Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 11, 2011 19:13 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

Obrazek


dzisiaj pierwszy raz udało się Bajci brzuszek pomiziać 8O :1luvu: :1luvu: , do tej pory nie pozwalała, a przed chwila sama się o to prosiła 8O
nu sukces :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 11, 2011 19:21 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

trawa11 pisze:Obrazek


dzisiaj pierwszy raz udało się Bajci brzuszek pomiziać 8O :1luvu: :1luvu: , do tej pory nie pozwalała, a przed chwila sama się o to prosiła 8O
nu sukces :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Danusia gratuluje :ok: :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto sty 11, 2011 19:26 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

Bajciu śliczności :1luvu:
brzuszek dajesz do głaskania :) Obrazek
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 11, 2011 19:29 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

Ciepła pisze:
Danusia gratuluje :ok: :1luvu:


chcialam to nawet na fotce uwiecznić, ale nie pozwoliła :( . jak mnie zobaczyła z tym aparatem to od razu usiadła i po mizianiu :mrgreen: . Jednak jak potem aparat odłożyłam, to znowu dala sie miziać. No nie wiem ,widocznie ma zle skojarzenia, czy co :roll:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 11, 2011 19:31 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
Danusia gratuluje :ok: :1luvu:


chcialam to nawet na fotce uwiecznić, ale nie pozwoliła :( . jak mnie zobaczyła z tym aparatem to od razu usiadła i po mizianiu :mrgreen: . Jednak jak potem aparat odłożyłam, to znowu dala sie miziać. No nie wiem ,widocznie ma zle skojarzenia, czy co :roll:


Danusia Agatka tez nie daje brzuszka do miziania do zdjecia..
tak wogole to tylko czasami go wystawia,a nie daj boze dotknac kikutka..po zabawie..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto sty 11, 2011 19:35 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

Edytka1984 pisze:Bajciu śliczności :1luvu:
brzuszek dajesz do głaskania :) Obrazek


tyle czasu na to czekalam :oops:
ponad 3 lata 8O
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 11, 2011 19:39 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

Ciepła pisze:
trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
Danusia gratuluje :ok: :1luvu:


chcialam to nawet na fotce uwiecznić, ale nie pozwoliła :( . jak mnie zobaczyła z tym aparatem to od razu usiadła i po mizianiu :mrgreen: . Jednak jak potem aparat odłożyłam, to znowu dala sie miziać. No nie wiem ,widocznie ma zle skojarzenia, czy co :roll:


Danusia Agatka tez nie daje brzuszka do miziania do zdjecia..
tak wogole to tylko czasami go wystawia,a nie daj boze dotknac kikutka..po zabawie..

o dziwo, moje nie reagują wcale ,gdy im kikutki dotykam :roll: . no ,a czasem trzeba dotknąć ,aby sprawdzić ,czy cos tam sie nie dzieje. Kiedyś Bazylowi tak dziwnie kikutek sie zaróżowił, wetka nas postraszyła ,ze trzeba bedzie go podciąc , gdyby sie coś dzialo. Ale naszczęscie do tego nie doszlo :ok: . Widać tylko ,ze na samym dole mu futrem nie zarosło ,czasem daje to odgłos ,gdy się na nim podpiera na twardej powierzchni.
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 11, 2011 19:41 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

trawa11 pisze:Obrazek


dzisiaj pierwszy raz udało się Bajci brzuszek pomiziać 8O :1luvu: :1luvu: , do tej pory nie pozwalała, a przed chwila sama się o to prosiła 8O
nu sukces :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Brawo Bajcia, brawo trawka- dwa sukcesy: pokazanie i pomyzianie :ok: :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto sty 11, 2011 19:43 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

moś pisze:nu sukces :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Brawo Bajcia, brawo trawka- dwa sukcesy: pokazanie i pomyzianie :ok: :mrgreen:[/quote]

Własciwie to brawa należą sie TZ-towi :ryk: , bo to on mnie namówił ,zebym ją pomiziala, choć mialam opory :mrgreen:
ale TZ wyczuwa intencje Bajci :oops:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 11, 2011 19:55 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 11, 2011 19:56 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

trawa11 pisze:
moś pisze:nu sukces :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Brawo Bajcia, brawo trawka- dwa sukcesy: pokazanie i pomyzianie :ok: :mrgreen:


Własciwie to brawa należą sie TZ-towi :ryk: , bo to on mnie namówił ,zebym ją pomiziala, choć mialam opory :mrgreen:
ale TZ wyczuwa intencje Bajci :oops:[/quote]
Ale twoja odwaga? twoja :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto sty 11, 2011 19:58 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
Danusia Agatka tez nie daje brzuszka do miziania do zdjecia..
tak wogole to tylko czasami go wystawia,a nie daj boze dotknac kikutka..po zabawie..


o dziwo, moje nie reagują wcale ,gdy im kikutki dotykam :roll: . no ,a czasem trzeba dotknąć ,aby sprawdzić ,czy cos tam sie nie dzieje. Kiedyś Bazylowi tak dziwnie kikutek sie zaróżowił, wetka nas postraszyła ,ze trzeba bedzie go podciąc , gdyby sie coś dzialo. Ale naszczęscie do tego nie doszlo :ok: . Widać tylko ,ze na samym dole mu futrem nie zarosło ,czasem daje to odgłos ,gdy się na nim podpiera na twardej powierzchni.


Agata jest wyczulona na swojego kikutka,ale i tak go dotykam..tam ponoc cos zostalo wiecej niz staw..ladnie to zaroslo futerkem,ale jest wyczulone..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto sty 11, 2011 20:01 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

moś pisze:Ale twoja odwaga? twoja :mrgreen:


no tak :oops:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 11, 2011 20:03 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

Ciepła pisze:
Agata jest wyczulona na swojego kikutka,ale i tak go dotykam..tam ponoc cos zostalo wiecej niz staw..ladnie to zaroslo futerkem,ale jest wyczulone..


Nie ma sie co dziwić, w końcu to koty po przejściach, maja prawo się bać :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 11, 2011 20:06 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
Agata jest wyczulona na swojego kikutka,ale i tak go dotykam..tam ponoc cos zostalo wiecej niz staw..ladnie to zaroslo futerkem,ale jest wyczulone..


Nie ma sie co dziwić, w końcu to koty po przejściach, maja prawo się bać :(


no wiem Danusia wiem..skrzywienie psychiczne i tyle..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 76 gości