Kryta kuweta-co i jak?

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie sty 11, 2004 20:08

MOje koty tez korzystaja z krytej kuwety.
Początki nie były łatwe- ale opłacało się poświęcić trochę czasu i wysiłku na przekonanie futrzastych do wynalazku.
Największym problemem były drzwiczki- po wstępnym zaakceptowaniu kuwety i opanowaniu przechodzenia przez klapkę- koty zastrajkowały i przestały się do niej załatwiać (do dziś nie odkryłam, gdziw wówczas zrobiły sobie przejściową toaletę :evil: ).
Zdjełam drzwiczki- i to był kompromis ;)
A ponieważ nie poddaję się łatwo- założyłam znowu drzwiczki po jakichś 2-3 miesiącach uzytkowania krytej kuwety. I udało się - korzystają juz bez problemu.

Moje (i nie tylko) przejścia z przystosowaniem kotów do takiej kuwety opisałane są tu: ;)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=32 ... ta&start=0

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39582
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pon sty 12, 2004 10:40

A czy ktoś z forumowiczów ma kuwete Ferplast Magix???
http://www.karusek.com.pl/index.php?cat=41&page=1,
Czym ona sie rózni od Ferplast Bella? - oprócz ceny oczywiście :twisted:

Która jest lepsza?
prim

primary

 
Posty: 105
Od: Śro sie 20, 2003 13:41
Lokalizacja: Warszawa - Kabaty

Post » Pon sty 12, 2004 11:02

Ma podwójne dno - różnica zasadnicza :wink:
Ja tam wolę kryte tradycyjne :)

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon sty 12, 2004 11:03

primary pisze:A czy ktoś z forumowiczów ma kuwete Ferplast Magix???
http://www.karusek.com.pl/index.php?cat=41&page=1,
Czym ona sie rózni od Ferplast Bella? - oprócz ceny oczywiście :twisted:

Która jest lepsza?

magix jest chyba lepszy jesli uzywasz zwirkow rozpadajacych sie po "uzyciu" np. pigwy. kuweta ma podwojne dno i zuzyty piasek spada na nizszy poziom. bella ma jedno dno i sprawdza sie przy piaskach zbrylajacych.
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon sty 12, 2004 11:09

Używam żwirków zbrylających, więc Magix by się nie sprawdziła. Dzięki dziewczyny :)
prim

primary

 
Posty: 105
Od: Śro sie 20, 2003 13:41
Lokalizacja: Warszawa - Kabaty

Post » Pon sty 12, 2004 12:54

Błogosławię wynalazcę krytych kuwet :D Musiał być estetą.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lip 24, 2004 21:17 ZEBY NIE TWORZYC WATKU ODSWIEZAM BAAAARDZO STARY

ZEBY NIE TWORZYC WATKU ODSWIEZAM BAAAARDZO STARY:

mam mala kuwetke i niska i duzo sie rozsypuje. Wlasnie sobie ogladam na animalii kuwety kryte

tu przeczytalam, ze wiekszosc z Was ma ferplast bella (choc to wiekowy watek, hihi). fajna ale ciut za droga, sa jeszcze wieksze kombajny, ale juz zabijaka cena. a co z CatIt CAT IT 30 ? jest duzo tansza, ale jak nie warto kupowac to moze przeczekam jeszcze miesiac (tej malej uzywam od grudnia, wiec jeden miesiac mnie nie zbawi).
A moze sa jakies fajne teraz, a nie ma ich w animalii (a sa gdzis indzie, gdzie nie zagladam)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie lip 25, 2004 9:02

Mam 2 koty i 2 kuwety kryta i otwarta(na poczatku byla tylko jedna kryta kilka miesiec) kociaki od malego mialy kryta otorz ostatnio okazalo sie ze wola otwarta. Uwazam ze odkryte wcale nie sa zle roznosi sie dookola a nie tylko przy wejsciu. Chcialam kupic druga kryta ale odeszla mi ochota. Wybieram wiecej z odkrytej czyli koty wola odkryte kuwety.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 25, 2004 9:07

Moim kotom jest wszystko jedno, zaakceptowaly odkryta od razu. Mnie wszystko jedno nie jest, bo koparkami sa obie ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88617
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie lip 25, 2004 13:45

zuza pisze:Moim kotom jest wszystko jedno, zaakceptowaly odkryta od razu. Mnie wszystko jedno nie jest, bo koparkami sa obie ;-)


No wlasnie Pola jest taką koparka, ze nie jeden gornik pewnie by mial kompleksy. Ale juz nie o sam zwirek mi chodzi, bo zawsze mozna zamiesc. Pola zawsze robi kupke jak TZ siedzi przy stole i dlubie w komputerze. Kuweta stoi w kuchni, blisko tego stolu, ale my tam nie jemy - tam jest gniazdko telefoniczne i tam uzywamy komputera. No i kupa swieza smierdzi. Czy te kryte kuwety naprawde tak dzialaja, ze nic nie czuc??

Bo jezeli ie do konca tak jest to kupie odktyta kuwete tyle, ze wieksza i wyzsza - one sa jednak tansze..
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie lip 25, 2004 14:29

oczywiscie, ze bezposrednio PO - zajezdza. Ale jak sie od razu wywali to przestaje :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88617
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie lip 25, 2004 14:30

Moje mają Cat it cośtam 8) Jest w porządku - przynajmniej jesli chodzi o estetyke. Do drzwiczek przyzwyczaiły się, ale do filtra węglowego nie :evil: - został parokrotnie zerwany, obsiusiany i koniec końców wylądował na śmietniku. Może to dlatego zapaszki dalej są wyczuwalne... :roll: Prawdę mówiąc, wolę od razu sprzątnąć kocią kupę (zazwyczaj po chwili jest już druga, bo następna delikwentka korzysta z wysprzątanego kibelka :twisted: )
Mimo wszystko polecam. :)
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 25, 2004 14:34

zuza pisze:oczywiscie, ze bezposrednio PO - zajezdza. Ale jak sie od razu wywali to przestaje :-)


Oj Zuzinko tyle to ja wiem :) Nie od wczoraj mam kota. Jak Pola zakopie to juz tez po chwili nie smierdzi. Moze gdyby byla zamknieta kuweta to by wcale nie smierdzialo.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie lip 25, 2004 14:39

:lol:
Trudno mi powiedziec, bo ja zaczelam od wyjecia filtra i drzwiczek :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88617
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie lip 25, 2004 15:09

Ja bylam zmuszona kupic kryta kuwete bo Maja wystawiala tylek obok kuwety i sikala na podloge mimo ze lapami byla w srodku ;)
Teraz na dwa koty mam dwie kuwety otwarta i kryta. Zauwazylam ze w krytej kuwecie przewaza kal (widocznie tam lepiej jest im sie skupic ;)) a w otwartej zazwyczaj sa siuski :)

Co do otwartej kuwety to ja mam taka jakby nakladana oslone na boki aby zwirek sie nie wysypywal.
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości