Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 09, 2011 20:04 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

kupą po koty ruszymy :!: Kupy wszak nikt nie ruszy :mrgreen:
Na razie pracuję nad formalnościami, siedzę z Ustawą, szukam paragrafów i kombinuję, jakby tu jeszcze pani M. dokopać :oops:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 09, 2011 20:40 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

oj dokopać koniecznie :twisted:

karolina w-n

 
Posty: 2448
Od: Wto gru 21, 2010 23:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 10, 2011 0:42 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

marija pisze: kombinuję, jakby tu jeszcze pani M. dokopać :oops:


A postrasz, że oskarżysz o wyludzenie :!: W końcu brala kasę na porządne jedzenie dla kotów, a karmila gównem.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 10, 2011 17:26 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

marija, czekamy z niecierpliwością na wieści o akcji :ryk:

karolina w-n

 
Posty: 2448
Od: Wto gru 21, 2010 23:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 11, 2011 13:19 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

Wróciłam właśnie z lecznicy ze Zdzisiem, łapię się za papiery i niosę urzędasom. Jak wrócę- napiszę, czego się dowiedziałam. Potrzebne :ok:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 11, 2011 13:47 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 11, 2011 13:48 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 11, 2011 16:59 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

mocne i wielkie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

sziba

 
Posty: 297
Od: Czw gru 30, 2010 22:09

Post » Wto sty 11, 2011 16:59 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 11, 2011 20:23 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

Niewiele mogę powiedzieć. Dokumenty zostawiłam, ale pani urzędniczka nie potrafiła powiedzieć ile będzie trwało wydanie decyzji. Kierownika działu nie było, jutro zadzwonię i dopytam, może ten szef będzie bardziej kompetentny.
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 11, 2011 20:40 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

Kciuki.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro sty 12, 2011 10:06 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

marija pisze:Niewiele mogę powiedzieć. Dokumenty zostawiłam, ale pani urzędniczka nie potrafiła powiedzieć ile będzie trwało wydanie decyzji. Kierownika działu nie było, jutro zadzwonię i dopytam, może ten szef będzie bardziej kompetentny.


Znając opieszałość urzędów to może niestety potrwać :x nie da rady załatwić tego na zwykłej interwencji z policją?

karolina w-n

 
Posty: 2448
Od: Wto gru 21, 2010 23:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 13, 2011 10:33 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

marija, jakieś wieści?

karolina w-n

 
Posty: 2448
Od: Wto gru 21, 2010 23:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 14, 2011 18:52 Re: Babcia Gienia(*), Koty i Upiorna Karmicielka-ŁÓDŹ,jest DT!!!

Kiepskie wieści, nistety...

Zadzwonił dziś do mnie jakiś bubek z urzędu i powiedział,że w odniesieniu do tego pisma, to będą się z panią M. kontaktować, próbować sprawę ugodowo załatwiać. Na co ja, że jak on sobie wyobraża ugodę z kimś takim, że prosiłyśmy o dobrowolne oddanie kotów i że ona się nie zgadza. A on, że on nie wie, czy ja tam prawdę piszę, że on musi sprawdzić czy dobrostan tych kotów jest faktycznie taki, jak podałam...No to ja spytałam, kto z ramienia urzędu będzie sprawdzał warunki w jakich żyją koty i jakie ten ktoś ma uprawnienia. Na co on, że ja mam z nimi jechać, a ja, że już tam byłam i nie powiem nic innego ponad to co napisałam. Na to on, że takie są procedury i koty muszą iść do schronu po odebraniu. Na to ja, że on chyba ustawy nie zna, bo po pierwsze mogą być przekazane pod opiekę wolontariuszy, a po drugie schronisko ich nie przyjmie. Na co pan, że on słyszał, że pani jakaś znalazła kotka i schroniskko przyjęło. Na to ja, że podam mu 20 telefonów do ludzi, którzy znaleźli zwierzę i schronisko nie przyjęło. I czy ma zamiar zrobić coś w tej sprawie, czy będzie się ze mną licytował, bo jeśli moje pismo nie ma uchybień proceduralnych, to niech załatwia te sprawę tak, jak nakazuje ustawa, bo jest to wyższy akt prawny niż wewnętrzne procedury urzędasików miejskich. I kto będzie odpowiadał, jeśli przez opieszałość urzędu któryś kot - odpukać!- zejdzie? Na co pan, że on nie wie, a ja że ja wiem, że on nie wie...W poniedziałek rano jestem umówiona z dyrektorem wydziału, czyli zwierzchnikiem tego bubka. W międzyczasie zawiadomię Powiatową Inspekcję Weterynaryjną, Sanepid na okolicznośc smrodu oraz dzielnicowego. Wezmę tez zaświadczenie od lekarza o tym, na kogo koty figurują w lecznicy i kto za to leczenie bulił. Jeśli urząd będzie opieszały, naślę im media. Już widzę te nagłówki: "Zwierzaki cierpią, a urząd zwleka"...W tej chwili media chętnie pójdą za ciosem, pamiętając o kocie z YT.
A sama w tym czasie, zaopatrzona w zaświadczenie lekarskie i książeczki zdrowia kotów, zawiadomię organy ścigania, że pani M. zawłaszczyła sobie MOJE koty i proszę o wsparcie w ich odzyskaniu.
Ręce mi opadają i płakać mi się chce. Żyjemy w rzekomo przyjaznym państwie, człowiek chce załatwić sprawę legalnie, jak się należy, a ci, co mają pomóc- utrudniają.
Rozgadałam się, przepraszam. Musiałam sobie ulżyć :oops: :oops: :oops:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 14, 2011 19:16 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-kpina nie urząd!

Przeczytałam to i jestem zdumiona jak szybko wszystko w naszym państwie się załatwia :| Żadnej biurokracji a urzędnicy pomagają po prostu od ręki :| Cudowny jest nasz kraj :| Przecież kocury mają tam takie wspaniałe
warunki, babcia je karmi ,mają dużo miejsca do biegania,wszystkie szczepienia są a weterynarz jest zawsze pod telefonem :|
Więc czego my chcemy do jasnej cholery od tej biednej staruszki i jej zadbanych kotów :!: :!: :!: :!: :!:



PORAŻKO-JESTEŚ WIELKA :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Olga trzymam wielkie :ok: za jak najszybsze załatwienie sprawy i wolność kocurów :kotek:


a panu urzędnikowi tylko podziękować za okazałe serce i wyrozumiałość-BARAN :|

sziba

 
Posty: 297
Od: Czw gru 30, 2010 22:09

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 52 gości