OTW3-PILNIE DT dla 2rudziczek+2szylek ok.2m-ce!s.100

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sty 07, 2011 11:57 Re: OTW3-kocia kołomyja!Market bez pomponów:)Iwi znów cięta:(

Polcia musiała oczarować wszystkich: ten szarm ach.... :1luvu:

A Tuliś - zajączek :1luvu: w nowym domku juz tak nie choruje?
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Pt sty 07, 2011 12:43 Re: OTW3-kocia kołomyja!Market bez pomponów:)Iwi znów cięta:(

Zabrali Tulinkowi piłeczki, buuuuu... :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 07, 2011 13:10 Re: OTW3-kocia kołomyja!Market bez pomponów:)Iwi znów cięta:(

I nie będzie komu śmierdzieć w domu. 8)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt sty 07, 2011 17:05 Re: OTW3-kocia kołomyja!Market bez pomponów:)Iwi znów cięta:(

Nawet do rymu :wink:
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Nie sty 09, 2011 8:12 Re: OTW3-kocia kołomyja!Market bez pomponów:)Iwi znów cięta:(

Od Sylwka błąka się u nas po osiedlu ok 5 m-czna kicia pingwinka.Wczoraj powiedziała mi o niej jedna karmicielka.Jednak z opisu wyglądało,ze to wychodzaca kota z bloku po drugiej stronie ulicy.Taką miałam nadzieję.Wczoraj wieczorem Danka zlokalizowała małe pod naszym blokiem.I to ona uważa,ze ma tyle miesięcy.Tamta jest dorosła.Prawie ją miała ale ciekawski sąsiad wystraszył zwierzaka.Znając córkę ona wystraszyła potem sąsiada :mrgreen: Wróciła wsciekła.Pewnie dowiem sie w najbliższym czasie jakich argumentów użyła :roll: Od wczoraj szukamy maleńtasa.Trzymajcie kciuki bo pogoda byle jaka.Dziwię sie,ze jeszcze nie trafiła na miejsce dokarmiania :cry: .Kręci sie tak blisko :cry: .

Wiem, nie powinnam brac wiecej kotów.Wiem... ale będe myślec potem, jak się znajdzie:oops:


Bianka nad ranem przyszła do wyrka i dała mi się...pogłaskać.Nawet pomruczała chwilkę. Nie wiem ile było w tym chęci zaprzyjaźnienia a ile pogonienia, bo już głodna była.W nocy ona,Bisek i Rudolf demolowali dom w zabawie. Bisek potem spał ze mną. Przyszła tez Zelda i Teo pomiziac sie. W nagrodę dostali maść na uszy :mrgreen: Iwinia nie bacząc na swój stan bryka coś podejrzanie.Aż sie boję. Lubi tez bawić sie.Tupta jak dinozaur. Market zwymiotował zainwestowane w niego 10 zł (tj tabletkę na odrobaczanie). Ubiję gadzinke. Jest jeszcze zagubiony.Juz tak nie drze ryja pod drzwiami,ale ma smutne oczy. Czy ja mam prawo go więzić?


Wiesci od mojej pierwszej tymczaski Małej (było szt 4-rodzeństwo). Już od prawie 2 lat u siebie.
Wyjasnie tylko że wymieniona Tereska to wnuczka.
Mała przechodzi sama siebie- jest taka
> przymlna, nie odstępuje mnie na krok. Tylko czeka na chwile ,aż się
> położę przed telewizorem- wtedy od razu kładzie mi się na brzuch twarzą
> do mnie! Jest cudowna i bardzo grzeczna. Ciagle dziwię się jak koty
> rozumieją co się do nich mówi! Tereska ma juz 1rok i 7 miesiecy, uczy
> sie mówic, uwielbia koty, jedno z pierwszych jej słów to "koty"!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56028
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>


Post » Nie sty 09, 2011 17:01 Re: OTW3-kocia kołomyja!Market bez pomponów:)Iwi znów cięta:(

ASK@ pisze:Od Sylwka błąka się u nas po osiedlu ok 5 m-czna kicia pingwinka.Wczoraj powiedziała mi o niej jedna karmicielka.Jednak z opisu wyglądało,ze to wychodzaca kota z bloku po drugiej stronie ulicy.

Bo to super okolica na wychodzenie kotów. :twisted:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie sty 09, 2011 19:19 Re: OTW3-kocia kołomyja!Market bez pomponów:)Iwi znów cięta:(

Biedna Iwi, kciuki trzymam, żeby tym razem było dobrze.
Asiu a myślisz, że Market to był kot domowy wychodzący, czy ona raczej żył na dworze? Jeśli chce wychodzić, to może mu szukać domu wychodzącego, trafiają się dobre w spokojnych okolicach.
I kciuki za znalezienie maleńkiej króweczki. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14773
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie sty 09, 2011 19:30 Re: OTW3-kocia kołomyja!Market bez pomponów:)Iwi znów cięta:(

Market jest kotem domowym.Był wychodzacy tak mi się wydaje.Rozważałam o mozliwości szukania mu wychodzacego domku w spokojnej okolicy. Zobaczymy jak sprawy się potocza.
Małego pingwinka ani widu ani słychu.
A dziś strzelaja to już wogle mogiła.Kot się wystraszy.Jak nie trafimy na niego przypadkiem to marne szanse na znalezienie. Boje sie,ze jak trafię na małego to już będzie chory i słaby.
Powiadomiłam znane karmicielki. Byłam w kotłowni zostawić jedzenie dzikunom i przelazłam jej piętra i okolice.
Ktoś tam systematcznie przebywa niszcząc kocie zabezpieczenia,osłony okien,drzwi i legowiska :evil: .Musze chodzic z TZ.
Bisek mi się nie podoba :cry: Oby wyjazd do lecznicy mu nie zaszkodził.
Market znów wypluł tabletkę.Ale dzięki wypluciu spozył ją ponownie :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56028
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 11, 2011 6:05 Re: OTW3-kocia kołomyja!KIRI-wyprowadzili sie i zostawili:(

Córka przyniosła wspomnianą kicię wczoraj w nocy jak wracała z zajęć.Przestraszone i brudnawe bele co wtulone w biała kurtkę.
To jest ta kicia i ma niestety powyżej 5 m-cy :mrgreen: .Młoda ale dorosła. Dla odmiany ...czarno-biała :wink: Siedzi przestraszona w klatce ale zjadła coś.

Wczoraj kocia stała przy 3 klatce razem z dzwoniącym facetem.Ocierała sie o nogi i miauczała. Danka zaś bezczelnie podpatrywała i podsłuchiwała. Pan dzwonił po znajomych szukając kontaktu z właścicielami ...kotki. Okazało się,ze wynajmowali u nas w bloku mieszkanie (takie menelstwo) i zostali wyproszeni z niego przez właściciela. Kotkę wystawili razem z meblami i zapomnieli zabrać.
Dziecię podeszło i resztę znacie.Kotka nazywa sie Kiri-Kiri (chyba).Pan dokarmiał ja od pewnego czasu jak była na dworze i wpuszczał chyba do piwnicy.Słyszał TZ kocie płacze i od kilku nocy latamy po piwnicy szukając ich przyczyny.
Pan dokarmiał właściwie mała jak i tamci mieszkali. Ja ją widziałam w lato 2 razy jak chodziła po miejscach gdzie wystawiam jedzenie.Chuda choć o ładnym futerku.Potem znikła.

Podobno mocno dziekował Dance.

Komu Kiri?Na tymczas,na stałe...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56028
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 11, 2011 12:56 Re: OTW3-kocia kołomyja! KIRI-wyprowadzili sie i zostawili:(

Nudą to u Ciebie nie wieje... :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 11, 2011 13:05 Re: OTW3-kocia kołomyja! KIRI-wyprowadzili sie i zostawili:(

Asiu, to jacyś mądrzy ludzie byli - jak nie mieli co z meblami zrobić, to jakiegoś tam kota by mieli zabierać?
:evil: :evil: :evil:

A swoją drogą, to oczyma wyobraźni widzę Danusię, jak się czai i nadsłuchuje. :mrgreen: Lubię to Wasze dziecko bardzo. :1luvu:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto sty 11, 2011 13:19 Re: OTW3-kocia kołomyja! KIRI-wyprowadzili sie i zostawili:(

:1luvu: :1luvu: komu śliczna Kiri, komu :kotek: :?: :?:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 11, 2011 14:20 Re: OTW3-kocia kołomyja! KIRI-wyprowadzili sie i zostawili:(

Agneska pisze:A swoją drogą, to oczyma wyobraźni widzę Danusię, jak się czai i nadsłuchuje. :mrgreen: Lubię to Wasze dziecko bardzo. :1luvu:

Ja też sie ześmiałam jak sobie wyobraziłam to wszystko co i jak.
Jeszcze dziecię zaznaczyło,ze jak wpadnie w nasze łapki to nawet jak się właściciele rozmyślą to nic z tego nie będzie. Pan dostał bezwzględny zakaz informacji gdzie kot przebywa.Istnieje słuszna obawa,ze kota na butelkę pełną (wody przez "ó")mogą chcieć wymienić bo kochają ja bardzo i takie tam...

Kotka jest na prawdę śliczna.


Iwunia bardzo się rozruszała. Zamieszkała w swoim pokoju tj.kontenerku w którym przyjechała z operacji.Kontenerek stoi przy kaloryferku i Iwunia bardzo go pilnuje.Wręcz walczy o niego. Myśleliśmy,ze ona leniwiec straszny a jej musiała przepuklina przeszkadzac. iwunia teraz z chęcią bawi się z kotami,zaczepia je,gania kulki,wskakuje na różne stołki i szafki...I robi sliczny punkowy koci grzbiet skacząc na 4 nogach i strasząc zaborców mienia.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56028
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 11, 2011 14:26 Re: OTW3-kocia kołomyja! KIRI-wyprowadzili sie i zostawili:(

ASK@ pisze:

Iwunia bardzo się rozruszała. Zamieszkała w swoim pokoju tj.kontenerku w którym przyjechała z operacji.Kontenerek stoi przy kaloryferku i Iwunia bardzo go pilnuje.Wręcz walczy o niego. Myśleliśmy,ze ona leniwiec straszny a jej musiała przepuklina przeszkadzac. iwunia teraz z chęcią bawi się z kotami,zaczepia je,gania kulki,wskakuje na różne stołki i szafki...I robi sliczny punkowy koci grzbiet skacząc na 4 nogach i strasząc zaborców mienia.

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości