A Tuliś - zajączek
w nowym domku juz tak nie choruje?
w nowym domku juz tak nie choruje?
ASK@ pisze:Od Sylwka błąka się u nas po osiedlu ok 5 m-czna kicia pingwinka.Wczoraj powiedziała mi o niej jedna karmicielka.Jednak z opisu wyglądało,ze to wychodzaca kota z bloku po drugiej stronie ulicy.




Agneska pisze:A swoją drogą, to oczyma wyobraźni widzę Danusię, jak się czai i nadsłuchuje.Lubię to Wasze dziecko bardzo.

ASK@ pisze:
Iwunia bardzo się rozruszała. Zamieszkała w swoim pokoju tj.kontenerku w którym przyjechała z operacji.Kontenerek stoi przy kaloryferku i Iwunia bardzo go pilnuje.Wręcz walczy o niego. Myśleliśmy,ze ona leniwiec straszny a jej musiała przepuklina przeszkadzac. iwunia teraz z chęcią bawi się z kotami,zaczepia je,gania kulki,wskakuje na różne stołki i szafki...I robi sliczny punkowy koci grzbiet skacząc na 4 nogach i strasząc zaborców mienia.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości