Nim będzie za późnoSchŁódź. Psysio- zły kot?

no ale matka bijąca dziecko z postu TW Z. ma się nijak do histeryzującego bachora z Twojego postu.

Tajemniczy Wujek Z. pisze:I odpowiem sobie jeszcze na zadane przez mnie pytanie: dlaczego sprawa gówniarza rzucającego kotem "ruszyła"? Bo filmik trafił w ręce dziennikarzy. Przecież jest coś takiego jak:
http://wiadomosci.onet.pl/cynk/
http://www.alert24.pl/
http://www.rmf24.pl/goraca-linia
Dlaczego tego nie użyjecie?

mi się wydaje, że za malo medialne..........
nie odszukujmy się tu chodzi o oglądalność....

smarti pisze:no ale matka bijąca dziecko z postu TW Z. ma się nijak do histeryzującego bachora z Twojego postu.

Proszę, zajmujmy się kotem, a nie klepaniem nie na temat. EOT

EdytaB_a pisze: mi się wydaje, że za malo medialne..........
nie odszukujmy się tu chodzi o oglądalność....

Masz okaleczone zwierze, zakrwawione zdjęcia, złego człowieka... czego chcesz więcej?

zdrowego zwierzęcia, dobrego czlowieka

Tajemniczy dzwoń np. do Uwagi

Zgłoszenie do prokuratury może złożyć każdy, w sprawie filmu na YT zgłoszenie było w kilku przecież miejscach, a główna sprawa toczyła się potem już w miejscu popełnienia przestępstwa (sąd właściwy dla sprawcy o ile dobrze kojarzę). I według mnie lecznica jak najbardziej, z własną opinią, ze zdjęciami i wynikami badań mogłaby to zrobić, a jednocześnie pokiwać palcem schronisku, które powinno zrobić to pierwsze. Bo jeśli zgłosi to ktokolwiek wcześniej przed schroniskiem to na pewno padnie pytanie "dlaczego schronisko tego nie zrobiło?" i najprawdopodobniej będzie nawet tak że schronisko będzie początkowo występowało jako "podejrzany".

Maila sklecić oczywiście mogę, tylko muszę mieć zdjęcia, historię itp. żeby wiedzieć o czym dokładnie pisać i co chcemy osiągnąć. Do tego, jeśli to ma być sprawa do mediów, to musiałaby też być osoba kontaktowa na miejscu, znająca sprawę, udzielająca informacji (dane takiej osoby/osób).

Tajemniczy Wujek Z. pisze:
EdytaB_a pisze: mi się wydaje, że za malo medialne..........
nie odszukujmy się tu chodzi o oglądalność....

Masz okaleczone zwierze, zakrwawione zdjęcia, złego człowieka... czego chcesz więcej?

medialne?? te zdjęcia Pelasi to za mało aby to zgłosić?? no ludzie to chyba żart, trzeba to zgłosić :evil:

Kocia Lady pisze:
Tajemniczy Wujek Z. pisze:
EdytaB_a pisze: mi się wydaje, że za malo medialne..........
nie odszukujmy się tu chodzi o oglądalność....

Masz okaleczone zwierze, zakrwawione zdjęcia, złego człowieka... czego chcesz więcej?

medialne?? te zdjęcia Pelasi to za mało aby to zgłosić?? no ludzie to chyba żart, trzeba to zgłosić

przeciez ja nie piszę , że to okrucieństwo nie powinno ujśc babie na sucho
tylko zastanawiam się co trzeba zrobić, żeby poruszyć tym TV - mam nadzieję, ze to co napisala Gibutkowa wystarczy
moze podchodzę do tego zbyt sceptycznie
Pamietasz historię schronu pod Kielcami - bylo TV a i owszem - ...........tylko co dalej,
Bo to Polska wlaśnie

Gibutkowa pisze:Zgłoszenie do prokuratury może złożyć każdy, w sprawie filmu na YT zgłoszenie było w kilku przecież miejscach, a główna sprawa toczyła się potem już w miejscu popełnienia przestępstwa (sąd właściwy dla sprawcy o ile dobrze kojarzę). I według mnie lecznica jak najbardziej, z własną opinią, ze zdjęciami i wynikami badań mogłaby to zrobić, a jednocześnie pokiwać palcem schronisku, które powinno zrobić to pierwsze. Bo jeśli zgłosi to ktokolwiek wcześniej przed schroniskiem to na pewno padnie pytanie "dlaczego schronisko tego nie zrobiło?" i najprawdopodobniej będzie nawet tak że schronisko będzie początkowo występowało jako "podejrzany".

Maila sklecić oczywiście mogę, tylko muszę mieć zdjęcia, historię itp. żeby wiedzieć o czym dokładnie pisać i co chcemy osiągnąć. Do tego, jeśli to ma być sprawa do mediów, to musiałaby też być osoba kontaktowa na miejscu, znająca sprawę, udzielająca informacji (dane takiej osoby/osób).

To już jest decyzja schroniska, wolontariuszy i lecznicy i kwestia czasu, kiedy zgłosi to ktoś inny - chyba lepiej według mnie aby zgłosiła to instytucja pod której opieką jest Pelasia albo nawet wspólnie z lecznica jako ekspertem, z opinia lecznicy o zaniedbaniach do jakich dopuścił były właściciel. Też nie ma co winić schroniska - nawet najlepiej "przetrzepany" przyszły opiekun może się okazać psychopata, a ci się pięknie maskują

Dziewczyny!
Ale pamiętajcie,że w postępowaniu MUSI być organizacja prozwierzęca!
Tylko ona wykonuje uprawnienia pokrzywdzonego, bo przecież Pelasia się sama nie odwoła od np. postanowienia o umorzeniu. A zgłaszającemu ani schronisku ani klinice takie uprawnienia nie przysługują!

Carmen201 pisze:Dziewczyny!
Ale pamiętajcie,że w postępowaniu MUSI być organizacja prozwierzęca!
Tylko ona wykonuje uprawnienia pokrzywdzonego, bo przecież Pelasia się sama nie odwoła od np. postanowienia o umorzeniu. A zgłaszającemu ani schronisku ani klinice takie uprawnienia nie przysługują!

TOZ?
Mail do TOZu najbliższego z prośbą o zajęcie się sprawą plus do wiadomości do telewizji :twisted:

Schronisko już zajęło się tą sprawą. Jak zwykle przyjdzie karteczka o niskiej szkodiwości czynu itd. Skupmy się może na samej kotce, dobrze?

Gibutkowa pisze:
Carmen201 pisze:Dziewczyny!
Ale pamiętajcie,że w postępowaniu MUSI być organizacja prozwierzęca!
Tylko ona wykonuje uprawnienia pokrzywdzonego, bo przecież Pelasia się sama nie odwoła od np. postanowienia o umorzeniu. A zgłaszającemu ani schronisku ani klinice takie uprawnienia nie przysługują!

TOZ?
Mail do TOZu najbliższego z prośbą o zajęcie się sprawą plus do wiadomości do telewizji

TAK TAK I ZBIERZMY PODPISY !!!!!

Aniu
nawet jeśli pójdzie karteczka..
To nie jest powód, żeby tego nie zgłaszać.
Jakby tak zgłaszać w KAŻDEJ sprawie tego typu, to na prawdę wrażliwość policyjno - prokuratorska mogłaby być już inna..

A pani "opiekunka" chociaż takie nieprzyjemności będzie miała, że będą ją ciągać po organach do składania zeznań.

Nie napisałam, żeby nie zgłaszać. Zgłaszane jest zawsze w takich sytuacjach. Teraz też.
Naprawdę, szkoda się nad tym roztrząsać, bo nie pomoże to kotu i mi tez nie i wolontariuszom tez nie.
Kotka w dniu adopcji rok temu nie była czipowana. Koty są u nas czipowane od kilku miesięcy. Dane mamy, sprawa nie zostanie bez odzewu.

Nim będzie za późnoSchŁódź. Psysio- zły kot?

Kto przegląda forum