TERAZ MY - reaktywacja ;)

[Wielbłądzio]

Ależ przecież my Ci wcale nie chcemy życzyć żadnych rozdartych, zaplutych, śmierdzących, różowych człekopodobnych, tylko maleńkich, słodkich, mięciutkich, mruczących, cudownie pachnących kocim dzieciństwem futrzaczków

Jak chcesz, to mogą być nawet same bure - da się załatwić, w razie czego uderzę prosto do jopop

[skaskaNH]

Katarzyno, ja Cie bardzo proszę, Ty mi tu już nic burego nie próbuj wcisnąć

[Wielbłądzio]

OK, nie będę.
Chcesz łaciatą namolną gumkożerną ?

Bo mi tu się pakuje na kolana, nijak się opędzić

[kalair]

Ależ przecież my Ci wcale nie chcemy życzyć żadnych rozdartych, zaplutych, śmierdzących, różowych człekopodobnych, tylko maleńkich, słodkich, mięciutkich, mruczących, cudownie pachnących kocim dzieciństwem futrzaczków

Właśnie!

[skaskaNH]

A kyssszzzz
Proszę mi nie zakłócać błogiego kilkugodzinnego odpoczynku od moich własnych siedmiu namolnych grubych wielokolorowych bestii

[Lemoniada]

A kyssszzzz
Proszę mi nie zakłócać błogiego kilkugodzinnego odpoczynku od moich własnych siedmiu namolnych grubych wielokolorowych bestii

Tak patrzę, że kolorów to Ci sporo brakuje i stanowczo przydałby się jakiś nowy akcent, powiedzmy, czarno-biały

[moś]

O skaska wrocili

[skaskaNH]

O skaska wrocili

Cześć Mosiulku
Ano wrócili, tylko nie wiem, czy to był dobry pomysł, bo mi tu chcą zwiększyć gamę kolorystyczną

[moś]

zauważylam, badz czujna

[skaskaNH]

Czujność to ja mam na trzecie (Na drugie, jak wiadomo, Empatia ).

A żeby nie było, to teraz odrobinę merytorycznie będzie:
Miałam dziś misję specjalną, czyli wyprawę do administracji, w związku z mieszkankiem Czwórci. (Dla przypomnienia: Czwórcia to nasza podblokowa koteczka, mieszkająca w pomieszczeniu od wodomierzy, udostępnionemu dzięki uprzejmości Pewnego Pana z administracji, zresztą też lubiącego koty. Teoretycznie poza administracją nikt nie ma prawa korzystać z tego pomieszczenia).. I oto nagle okazało się, że znalazły się tam czyjeś graty, ktoś ma klucz, Czwórka jest jakaś wystraszona, jednym słowem nieciekawie. Oczywiście ktoś z lokatorów po raz kolejny ma chrapkę na to pomieszczenie i jakimś pokątnym sposobem wszedł w posiadanie klucza. Odbyłam sobie miłą rozmowę z Panem P., obiecał zadziałać w tej sprawie. Mam nadzieję, że to się niedługo wyjaśni.

Przy okazji, jeśli chodzi o koty na osiedlu, to została właśnie tylko Czwórcia. Czarna odeszła, już chyba ok. rok temu, a że obie panny były ciachnięte, to nie ma już kolejnego pokolenia dzikunów. Stąd moje podejrzenie, że znaleziona przez nas Basia została skądś przywieziona i potem wyrzucona, bo małych kotów na osiedlu nie było widać (tfu, tfu, odpukać w niemalowane, oby już tak zostało).

Miałam wrzucić jakieś fotki, ale chyba nie zdążę, bo musimy jechać z Mamą do lekarza.
Jak się wieczorem dopcham do kompa, to może coś zapodam
Miłego dnia Cioteczki

[Femka]

Cześć SkaskaNH
ale mi Ciebie brakowało, Empatio od siedmiu boleści

[Dorota]

Cześć SkaskaNH
ale mi Ciebie brakowało, Empatio od siedmiu boleści

Femka slodka jak zawsze

[Femka]

staram się nie gubić formy

[Dorota]

staram się nie gubić formy

Sie chwali

Femko, klasyczna, ratuj! Plizzz...
Mail

[Femka]

femkaa@gmail.com
na ten wyślij, bo do pracowego nie mam w domu dostępu.



odpisałam