Ja wyczesuję i nie chowam odkurzacza ( w tych najbardziej "trudnych" okresach). Dodam, że mamy również psa, owczarka niemieckiego, który również aktualnie się "włosi". Wyłazi z niego któryś rodzaj włosa - już były kłębuszki podszerstka, były długie, były krótkie, teraz wychodza wszystkie inne pozostałe.
Udaję również, że wcale mnie nie dziwi włos centralnie leżący np. na środkowej półce w lodówce
Przed wyjściem wszyscy się odkurzamy odkurzaczem ( jak wspominałam, odkurzacz jest stałym elementem dekoracji mieszkania w "tych dniach").
Pozdrawiamy wszystkie siersciuchy i ich cierpliwych właścicieli
