OTW- Teo (*) ,Zelda (*)

**Adopcje: 9 >>**

Szalony Kot pisze:FB kociastych działa, aktualizuję od czasu do czasu, kontakt do Ciebie wisi

dzięki.
Nie za bardzo jest co pisac teraz.
Można ew zanaczyć,ze Teo nadaje sie już do adopcji.Tylko musi być dom zakocony.Albo pełen ludzi.A najlepiej jedno i drugie. :mrgreen:

Niedawno wróciliśmy z kotami (nie dwupakiem :!:

) od weta i tylko an chwilke zajrzałam.

Szalony Kot pisze:FB kociastych działa, aktualizuję od czasu do czasu, kontakt do Ciebie wisi

Działa, działa!

Weszłam na link w domu z fb i udostępniłam na nowo. :ok:

Zdrowia, spokoju a nade wszystko dobrych domków dla kociarstwa. Niech Trzej Królowie przyniosą same właściwe domki :ok:

**Adopcje: 9 >>**

Alienor pisze:Zdrowia, spokoju a nade wszystko dobrych domków dla kociarstwa. Niech Trzej Królowie przyniosą same właściwe domki

amen

zelda cała noc przespała w nogach.Za nic miała moje kręcenie się.Raz,że się źle czuję.Dwa,ze Iwi po operacji nie mogła sobie miejsca znaleźć. Trzeba było jej pilnować.
Teo towarzyszył mi na kazdym kroku i kazdym boku.Teraz zasłużenie odsypia. :mrgreen:

Niektórzy mogą... :kotek:

i jeszcze nie lubią, jak im się przeszkadza odsypiać, a inni nie :wink:

**Adopcje: 9 >>**

Dwupak miał zapytania.
Jedna pani mimo deklaracji już w Święta (jak zwykle) nie odezwała sie.
Druga toćkę sie obruszyła,ze nie dostanie. Wyjeżdża na stałe do Włoch i kotom podróż samolotem zafundowac trzeba.

Leczymy grzybka.
I ja sie lecze.
Wybaczcie cisze,ale powaliło mnie totalnie.Dzis jakoś funkcjonuję trochę.Wczorajszy dzień w niebycie mi zginął.

Podróże... tak... tego im jeszcze trzeba do urozmaicenia życia... I Ty się nie zgodziłaś?! Ech...

Kuruj się, Asiu. Zdrowiej! :ok:

A ciekawe, czy jakby zaczęły być problemy we Włoszech, to odesłałaby do Ciebie czy puściła koty na wolność. :evil:

**Adopcje: 9 >>**

Agneska pisze:A ciekawe, czy jakby zaczęły być problemy we Włoszech, to odesłałaby do Ciebie czy puściła koty na wolność.

Z bocianami by wróciły :mrgreen:

Pewnie, samolot to idealne miejsce dla zestresowanego kota... no, ale Teo to by go rozniósł :mrgreen:

Mam chętną Panią z Józefowa na miziastego kota. Płeć, wiek i wygląd obojętne - Pani sie musi zakochać. Dom niewychodzący w Józefowie przy ruchliwej ulicy. Może TEO? Ale byłby jedynym kotem...

**Adopcje: 9 >>**

Chatte pisze:Mam chętną Panią z Józefowa na miziastego kota. Płeć, wiek i wygląd obojętne - Pani sie musi zakochać. Dom niewychodzący w Józefowie przy ruchliwej ulicy. Może TEO? Ale byłby jedynym kotem...

On nie nadaje sie na jedynaka.
Iwi jest ok.Miziata,gaduła i wielka przylepa.
Ew market ale trudno powiedziec jaki z niego miziak jeszcze.W pościeli spi :mrgreen:

Zobaczymy jutro co to za domek. Troche niepokoi mnie ta ruchliwa okolica... Ludzie pojada ze mną zobaczyc Melkę u smarti. Reszta w jej rękach, liczę, że przepyta ich ostro - ja jestem za zielona i (chyba) za miękka.
A nie zapytałam czy gotowi są na kota spiącego w łóżku, bo dla mnie to oczywista oczywistość.

Głaski dla czarnego duetu :1luvu:

**Adopcje: 9 >>**

No i mam FB.Tylko niech mi ktos powie jak mam wpisywać o kotach? :mrgreen:

Mnie nie pytaj...

OTW- Teo () ,Zelda ()

Kto przegląda forum