Co do uciekania to spoko...ale jak się mojej koci spodoba łażenie po kolanach współpasażerów to nie ma mocnych żeby umieścic ją ponownie w transporteku,kota dostaje wtedy 20 łap,robi się jak lawa płynąca i walcz z nią


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pomponmama pisze:Właśnie rozmawiałam z nieco nieprzytomną, rozanieloną Shirą.Cała szczęśliwa zagląda do transporterka nie wierząc we własnego farta. Podobno Owca jeszcze ładniejsza niż na zdjęciach, przytulaśna, ale wystraszona. Shira się zakochała - teraz to już całkiem.
pomponmama pisze:Gdzie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 655 gości