Witajcie, kochane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przepraszam, że tak z doskoku, ale ostatnio naprawdę za dużo się u mnie dzieje.
Bardzo gorąco dziękuję Klubowi Ślepaczków

za wsparcie dla Tymonka!!!
I Tobie Gosiu kochana, że mnie wyręczyłaś z przesłaniem numeru konta

!!!
I Tobie Peciu droga, że tradycyjnie powiozłaś Tymusia do lecznicy!!!
I Wam wszystkim za pamięć, obecność i wszelkie wsparcie
Tymuś, jak już napisała Kasia, bez większych zmian - pije, je, wydala i śpi

. Prowadzi taki "kakatoniczny" żywot, ale na pewno nie cierpi!!! Staram się go dużo przytulać, głaskać i otaczać ciepłem i dobrą energią, a On mruczy spokojniutko. Oczywiście nie pomijam leczenia czyli zastrzyków insuliny, kontroli cukru, antybiotyków, immunostymulatowrów i wszystkich potrzebnych działań.
Cukier nadal bardzo wysoki. Dzisiaj Tymonek spędzi dzień w lecznicy na pomiarach cukru, badaniach krwi i obserwacji. Rozmawiałam z Panią doktor - Tymuś podjadł, posiusiał i śpi. Dałam mu kocyk i ręczniczek żeby nie zmarzł - jest przecież jeszcze troszkę przeziębiony, a cały czas spędza w bezruchu, więc trzeba bardzo uważać.
Walczymy i na pewno się nie poddamy!!! Dzisiaj wetka zadecyduje czy rozbijemy dawkę insuliny na 2 razy dziennie.
Zrobimy wszystko co możliwe!!!. Jednak najważniejsze żeby Tymonek czuł się bezpieczny, kochany i spokojny!!! On jest baaardzo zniszczony... Ale przecież to kotek z żelaza
Kocham tę biedę i tak bardzo chcę żeby On to czuł i żeby na coś mu się ta moja miłość przydała...
Tak więc nadal Wasze magiczne kciuki są bardzo potrzebne, bardzo o nie prosimy!!!
Życzę Wam, co prawda troszkę późno, ale z całego serca, żeby ten rok był dla Was i Waszych podopiecznych NAPRAWDĘ DOBRY
Mnie zaczął się dość dramatycznie, wczoraj wracając do domu znalazłam przy drodze potrąconego kotka. Ruszał główką, usiłował się podnieść... Wpakowałam go do samochodu i pognałam do lecznicy. Niestety ten piękny biało-czarny kocurro w moim samochodzie pobiegł za TM

Nie zdążyliśmy z ratunkiem, w lecznicy można już było tylko potwierdzić, że biedak nie żyje

Nie będę się wyrażać na temat osoby, która go potrąciła i zostawiła w cierpieniu na drodze
Biegaj szczęśliwie po kolorowych łąkach za TM, na które wjechałeś czerwonym samochodzikiem biało - czarny Kocie [']............................