dziekuje za banerek

przygotowalam ogloszenia:
Porucznik i Burasiu to koty, do ktorych los sie uśmiechnął. Ale okazało się, że to bardzo fałszywy uśmiech... Pilnie szukamy im domu, Pani grozi ze wyrzuci koty do piwnicy w wieżowcu, tam są trutki na szczury i ludzie nieprzyjaźni kotom

To dla kotów wyrok śmierci. Oba koty sa grzeczne, spokojne, łagodne, wystraszone sytuacją. Poszukują Swojego Człowieka. To może być wspólny dom ale każdy z nich może trafić do domu samodzielnie.
Porucznik - kot mający około 1,5 roku -2 lat, czarny elegant w białych rękawiczkach i skarpetkach. Dom Porucznika dostal we wrześniu zburzony, dosłownie. Mieszkańcy się wyprowadzili a kot został, koczował w rozpadającej się drewnianej szopce. Porucznik zostal wyleczony z przeziebienia, wykastrowany, odrobaczony i trafil do domu. Tuż przed Świętami dostaliśmy informację, że Pani, która bardzo wyczekiwała na pojawienie się u niej Porucznika już go nie chce bo jest nieśmiałym kotem i nie pędzi na kolana tylko woli zachować dystans... Prócz tego okazało się, że do Pani trafił też Burasiu, któego nie było u niej gdy Porucznik znalazł u niej dom..
Burasiu - wykastrowany , 6-cio latek, śliczny buty kot podrzucowny Pani Porucznika przez znajomą, która kiedyś przywiozła go do niej w ramach poznawania się kotów i porzuciła, nie przyznaje się do niego, nie chce go odebrać, znudziła się nim.
Koty znajdują się w Koninie, ale możemy zorganizować transport. kontaky - Gosia : 602 444 707 , mail:
nekome@gazeta.pl