Rudy dom, Chmurek na tymczasie, Protka i Chmurka w DS!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 01, 2011 22:47 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Niestety, dysponuję na razie tylko komórką.... Coś trzeba będzie wymyśleć :twisted:
Ja ledwo się poruszam, a kociak nadal śpi na moich kolanach :1luvu: :1luvu:
Muszę zrobić ładne i wyraźne zdjęcia, które choć trochę oddadzą urodę Cukierka
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 01, 2011 23:04 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Ech, fotografowanie czarnych kotów to trudna sprawa - może podjadę do Ciebie w 3 Króli z aparatem, spróbujemy przy świetle dziennym? Choć taki będzie pożytek ze święta :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sty 01, 2011 23:11 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Nie wiem czy nie bede pracowac.... ale jakby co to bardzo chetnie - popodziwiasz postepy Cukierka i fałdkę Rysia :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 01, 2011 23:37 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

No, to się jakoś zdzwonimy - chętnie zobaczę utuczonego Rysia :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sty 02, 2011 11:53 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Ryś właśnie siedzi nad pustym talerzem i popiskuje :twisted: Pewnie chciałby dokładkę śniadanka, a raczej nie dostanie. Fałdka powiększa się zbyt szybko :evil: Wet zrobił dziwną minę jak przyszliśmy do niego w takiej sprawie, ale stwierdził, że chciałby mieć tylko takich pacjentów jak Ryś - grzecznych :wink: i zdrowych :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie sty 02, 2011 16:12 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Ja cierpię na korzonki pierwszy i mam nadzieję ostatni raz w życiu... tzn. chyba korzonki - ruszyć się nie za bardzo mogę :evil: Za to kociaki zadowolone - obsiadły mnie i wylegują się na moich czterech literach, co przynosi ulgę na tyle, że mogłam się ruszyć chociaż do łazienki :twisted: Minęła pora ich obiadu, a futerka nawet nie dopominały się o jedzonko, Cukierek leży na krześle przy komputerze, a reszta na mnie lub koło mnie - ja za to próbuję się choć odrobinę próbować poruszyć :roll:
Gorzej, że jutro do pracy muszę, więc futerka - wszystkie pięć - mają zadanie bojowe doprowadzić mnie do stanu używalności i mają czas do 6 rano :D
Życzcie im powodzenia :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie sty 02, 2011 16:16 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

No to :ok: za błyskawiczną kurację, ale może lekarz by się przydał?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sty 02, 2011 16:22 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Chyba ( a raczej na pewno) bysię przydał, ale po pierwsze - nie mam dowodu ubezpieczenia nawet za grudzień (zaniedbałam to, bo pracowałam poza głównym miejscem pracy :cry: :oops: ), po drugie - sama mam trudności w poruszaniu się, a po trzecie wypiłam dziś dwa drinki do obiadu (na swoją zgubę), a dopiero po tym zaczęło mnie łamać....
Za głupotę się płaci - nie mogę teraz wziąść nawet czegoś przeciwbólowego, bo nie mam zamiaru robić z siebie kompletnej kretynki :evil:
Muszę poczekać do jutra...ale kociaki mi pomogą :ok: Od ASK dostałam już na meila wzór umowy adopcyjnej i listę pytań do ewentualnego DS - Alix, większości nie zdążyłaś mi zadać, bo sama gadałam jak nakręcona :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie sty 02, 2011 16:27 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Joarkadia, zepsułaś Alix cały proces adopcyjny? :mrgreen: :ryk:
Wygrzewaj się w futrach i zdrowiej szybciutko. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie sty 02, 2011 16:31 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Taaa, cały misterny plan diabli wzięli :mrgreen: ale jakoś poszło ... jak 2 drinki, to wieczorem możesz chyba już coś wziąć. I RMUA wytargaj przy okazji, bo może jednak, tfu, tfu, być potrzebne ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sty 02, 2011 16:34 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Agneska, gdybym wiedziała jakim futerkiem mnie obdarzysz to nie wiem czy bym nie wzięła od razu wszystkich maluchów z Boliłapki :ryk: :ryk: :ryk: I wszystkie bym nazwała Cukierkowatymi :1luvu: :1luvu:
Muszę się tego nauczyć - stawiania bariery w głowie, że te kociaki będą tylko na jakiś czas u mnie - skoro mam zamiar pomagać takim kocim biedom długofalowo :oops: To dla mnie trudne - mam nadzieję jednak, że z czasem będzie to ciut łatwiejsze :|
Poza tym w rozmowie z Alix sama się przyznałam, że miałam ochotę Rysia po prostu od razu zapakować pod połę kurtki i od razu zabrać do domu - podbił moje serce całkowicie :smiech3: Alix w każdym bądź razie zaufała mi do tego stopnia, że oddała to biało rude cudo w moje ręce - a teraz Ryś wyleguje się ze mną w łóżku i grzeje mnie w bolące korzonki co przyjmuję jako zbawienie :mrgreen: Nadal miauczy za każdym razem jak wymawia się jego imię, głaszczę go albo jak czegoś chce - a wyraz pyszczka od razu jest wskazówką co kociak wymaga od swojej niedobrej pańci :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie sty 02, 2011 16:38 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

alix76 pisze:Taaa, cały misterny plan diabli wzięli :mrgreen: ale jakoś poszło ... jak 2 drinki, to wieczorem możesz chyba już coś wziąć. I RMUA wytargaj przy okazji, bo może jednak, tfu, tfu, być potrzebne ...


Po RMUA musiałabym się wybrać na muranów - nie widzę się dzisiaj w tej roli :evil: Szpital mam obok siebie, ale tam już wiem, że bez dowodu ubezpieczenia nie mam czego szukać - chyba żebym została przywieziona karetką albo z baaardzo wysokim cukrem (a tego wolałabym uniknąć, bo odbija się negatywnie na długości życia - a kto będzie się opiekować kociakami :?: :?: :?: :?: :?: :!: :!: :!: ). Z kolei do szpitala w którym jest moja diabetologia jak trafię to wyjdę za miesiąc - a 5 stycznia mam wizytę przed przeszczepową na którą czekałam ponad 8 miesięcy i nie mogę jej stracić :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie sty 02, 2011 17:30 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Cukierek słysząc moje płacze i jęki :wink: zwiał do kuchni i schował się na parapecie :lol: Reszta kociaków zgodnie mnie obsiadła i grzała do czasu gdy musiałam wygrzebać się do łazienki :oops: ale nawet teraz obserwują mnie, jakby gotowe do pomocy w każdej chwili :1luvu: Cukierek natomiast obserwuje mnie ze stosownej odległości i nie za bardzo ucieka ode mnie, jakby wiedząc że i tak go nie złapię :D Sukcesem jest to, że sam wchodzi do pokoju, wskakuje na parapet (oczywiście wyścielony grubą warstwą ręczników, aby kociakom nie było zimno), wcina jedzonko zostawione w kuchni i bawi się wielką (prawie połowa jego wielkości :!: ) zabawką choinkową, przegania z warkotem w gardziołku resztę kociaków... ale mnie z deka omija jeszcze szerokim łukiem :evil: Sama przed sobą nie chciałam się przyznać, że już pora na szukanie dla niego nowego domku... Takiego najlepszego, oczywiście, pod słońcem :!: :!: :!: :!: Na razie kociak szaleje po całym mieszkaniu, zawojował i mnie i mojego lokatora (nareszcie :mrgreen: ), który już się pytał czy mały zostanie :D Wyraźnie się zmartwił, że mały będzie przekazany do adopcji :P Mi też jest ciężko, ale wiem, że tak trzeba - dać komuś małego :aniolek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie sty 02, 2011 17:34 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Decyzja słuszna, choć trudna - znajdziemy mu najlepszy DS na świecie!
A Ty nie łaź, tylko grzej się :twisted: !

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sty 02, 2011 17:40 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Alix, nie zdawałam sobie sprawy jakie to trudne :| :|
Ale zależy mi na tym, aby maluch miał najlepszy DS pod słońcem - u mnie był tylko DT.... :evil:
Ciężko to podejrzewam odchoruję... ale tak trzeba :!:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 149 gości