Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach, cz. 1

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 30, 2010 20:37 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

Willow_ pisze:Broszka ... myślę, że dobrze to wydedukowałaś :idea:
Coś mi się wydaję, że to właśnie poprzednie ułożenie organów dawało wrażenie "karłowatości" Broszki.
Na zdjęciach faktycznie wygląda jakby miała nieproporcjonalnie krótkie przednie łapki.
Będzie dobrze - mięśnie się zbudują, koteczka wysmukleje i pewnie jeszcze nadrobi braki we wzroście :ok:

z pewnością nie dogoni wzrostem swoich rówieśników.
ma teraz ok 8-9 mcy a w Klinice na wygląd dawali jej 3-4 mce :roll:

ale rzeczywiście po operacji "urosła" co najmniej kilka cm :D
przodem dogoniła tyłek :lol:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw gru 30, 2010 20:42 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

Ja tobie mówię,jeszcze nie raz koteńka cię zadziwi . Zobaczysz :D
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 30, 2010 21:17 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

byle zdrowa była, a że mała? To mniej do targania w transporterze. :-) Wiem co mówię mam 7 kilowego kota
to tak żartem, a poważnie - to kciuki trzymam
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw gru 30, 2010 21:52 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

Teraz to juz tylko lepiej i tego jej życzę. Obu Broszkom duzo żdrowia życzę
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw gru 30, 2010 21:57 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

przypominam o bazarku :-) link w podpisie
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw gru 30, 2010 22:06 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

Kciuki trzymam cały czas.
A to chodzenie dziwne to jak pisały dziewczyny - może być związanie i z kubraczkiem.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw gru 30, 2010 22:41 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

Nieustające :ok: :ok: :ok:
Moja Safka w kubraczku też chodziła jak paralityk, a tylne łapki stawiała jakoś tak na końcach pazurków. Więc widzisz, że to powszechne. Twoja teoria o zmianie środka ciężkości też ma sens. Więc chyba nie ma się co przejmować tym jak chodzi. Raczej cieszyć, że Mała Broszka ma apetyt, i że regulują się jej funkcje fizjologiczne.
Spokojnej nocy Wam życzę.

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 30, 2010 23:50 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

A ja płaczę ze szczęścia, jak tu do Was zaglądam ... :ok: nieustające :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 31, 2010 8:14 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

dzień dobry :1luvu:

Noc upłynęła spokojnie :ok:
Spałam nieprzerwanie do czwartej o której złapał mnie taki atak kaszlu że płuca wyplułam :(
Broszka w nocy była cichutko, tylko czasem lekko posapywała - jak się okazało robiła krecią robotę: pozbywała się znienawidzonego kubraczka :lol:
jak do niej zajrzałam to spała na kubraczku który trzymał się Broszki tylko jednym środkowym troczkiem :wink:
na szczęście szwy są nieruszone i suchutkie ale dla pewności przemyłam je leciutko rivanolem.

Śniadanie wciągnęła jak odkurzacz :mrgreen:
Dziś oprócz papki conva tzn zamiast conva mięsnego wprowadzamy mielone mięsko i normalne mokre karmy mięsne czyli wracamy do diety z przed operacji :ok:
Wróciłam również do podawania laktulozy i mam nadzieję że dziś obędzie się bez lewatyw :roll:

Broszka pozdrawia :1luvu:

niestety, aparat definitywnie nie działa więc bieżących fotek na razie nie będzie :(

mam przygotowane kilka fantów na bazarki - ale nie mam czym zrobić zdjęć :evil:
zaraz jednak wystawię pierwszy bazarek na który mogę wstawić zdjęcie z netu :)
powiedzcie mi: przy bazarku z licytacją na ile dni zwykle się go wystawia? tydzień? 10 dni?

dagmara-olga, czy mogę link do Twojego bazarku umieścić w swoim podpisie?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt gru 31, 2010 8:26 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

Witaj Broszko ... Duża i mała :) Cieszę się na dobre wieści od Was :!:

Bazarki robisz na ile chcesz dni, jeśli to ma być licytacja, albo w opcji kup teraz.
Ja zwykle ustawiam określoną datę zakończenia (ok. 5 dni, uwzględniając weekendy, bo wtedy jest mniejszy ruch na forum, więc zwykle kończę wtedy w poniedziałek), ale bywa też, że dziewczyny piszą, że np. licytacja potrwa tydzień od pierwszej oferty (czasami na dodatek od oferty na każdy fant odrębnie).
Osobiście wolę opcję z konkretnie wyznaczoną datą zakończenia bazarku; tydzień zawsze wydaje mi się za długo (zwłaszcza kiedy coś licytuję i nie mogę się doczekać końca). A jak się coś nie sprzeda, to zawsze można wystawić kolejny aktualny bazarek, a nie ciągnąć w nieskończość jeden :mrgreen:

Co do linku w podpisie - skoro bazarek dla Broszki, to na pewno dagmara-olga nie będzie miała nic przeciwko; sama też umieściła go w swoim :ok:

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Pt gru 31, 2010 8:29 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

Zapraszamy więc na nasz pierwszy bazarek :D
viewtopic.php?f=20&t=122155

jeśli coś nie tak napisałam lub czegos nie napisałam na bazarku - proszę o uwagi :wink:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt gru 31, 2010 8:59 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

Obrazek
Pomyślności i zdrowia w Nowym 2011 Roku !

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Pt gru 31, 2010 9:11 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

Broszka pisze:Zapraszamy więc na nasz pierwszy bazarek :D
viewtopic.php?f=20&t=122155

jeśli coś nie tak napisałam lub czegos nie napisałam na bazarku - proszę o uwagi :wink:


Udany debiut :ok:
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 31, 2010 9:46 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

z życzonkami już przychodzę dla obu Broszek :)

ze zdrówkiem na Nowy Rok

Obrazek
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 31, 2010 11:29 Re: karzełek,zerw.przepona,jelita w płucach- Broszka po operacji

pewnie, reklamuj bazarek gdzie się da :-)

i jeszcze
Obrazek
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, zuza i 149 gości