felin pisze:A może daj jej ciut zwyklego mleka.
To nie jest dobry pomysł!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
felin pisze:A może daj jej ciut zwyklego mleka.
Broszka pisze:czopek glicerynowy też wzmaga perystaltykę jelit i dlatego dr zalecał raczej lewatywę z wody mydlanej.
przekopałam szafki i znalazłam jakiś ogryzek mydła z przed kilku lat - myślicie że się nada?
dagmara-olga pisze:a nawet świeże mydło słabo smakuje![]()
mydło się psuje - ale chodzi tu o rozpad / rozkład substancji w nim zawartych - np. tłuszczu roślinnego lub zwierzęcego czy innych dodatków czy to naturalnych czy syntetycznych.
Ale do lewatywy nie sadzę, by to zaszkodziło![]()
Za rychłe nadejście kupy!
Broszka pisze:JEST![]()
malutka, cuchnąca, obślizgła i zielonkawa - ale JEST![]()
obyło się tymczasem bez lewatywy![]()
podałam odrobinę parafiny godzinę temu - możliwe że tak szybko zadziałała?![]()
teraz pomasowałam delikatnie brzuszek przy samej pupce bo wyżej się bałam - wypuściłam dziecko z klatki na obiad i kiedy zaraz po objedzie ją zamknęłam poszła od razu do kuwety![]()
niestety, wyraźnie bardzo ją bolało napinanie się bo aż zapłakała![]()
poza tym porusza się fatalnie - coś złego dzieje się z tylnymi łapkami![]()
mam nadzieję że to wina kubraczka że tak dziwnie podnosiła tylne łapki i wolała poruszać się do tyłu niż do przodu![]()
jutro wypuszczę ją na chwilę golutką i zobaczę czy się poprawi to chodzenie.
wczoraj podałam ostatni zastrzyk p/bólowy - na dziś został już tylko ostatni antybiotyk.
dali mi chyba trochę za mało bo dziś Broszka nie jest tak wyluzowana jak wczoraj i mam wrażenie że ją boli![]()
tak jak wczoraj się cieszyłam tak dziś znów się martwię
Nie wiem jak to jest u kotów, ale u ludzi po operacjach istnieje coś w rodzaju "syndromu trzeciego dnia". Polega to na chwilowym załamaniu się formy i gorszym samopoczuciu.Broszka pisze:JEST![]()
malutka, cuchnąca, obślizgła i zielonkawa - ale JEST![]()
obyło się tymczasem bez lewatywy![]()
podałam odrobinę parafiny godzinę temu - możliwe że tak szybko zadziałała?![]()
teraz pomasowałam delikatnie brzuszek przy samej pupce bo wyżej się bałam - wypuściłam dziecko z klatki na obiad i kiedy zaraz po objedzie ją zamknęłam poszła od razu do kuwety![]()
niestety, wyraźnie bardzo ją bolało napinanie się bo aż zapłakała![]()
poza tym porusza się fatalnie - coś złego dzieje się z tylnymi łapkami![]()
mam nadzieję że to wina kubraczka że tak dziwnie podnosiła tylne łapki i wolała poruszać się do tyłu niż do przodu![]()
jutro wypuszczę ją na chwilę golutką i zobaczę czy się poprawi to chodzenie.
wczoraj podałam ostatni zastrzyk p/bólowy - na dziś został już tylko ostatni antybiotyk.
dali mi chyba trochę za mało bo dziś Broszka nie jest tak wyluzowana jak wczoraj i mam wrażenie że ją boli![]()
tak jak wczoraj się cieszyłam tak dziś znów się martwię
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana, MB&Ofelia i 8 gości