KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 30, 2010 12:52 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

YennaM pisze:
Kasia D. pisze:Osobiście jestem zwolennikiem samosądów tam, gdzie nie można liczyć na sprawiedliwy, uczciwy wyrok.
I polskie sądy same się o lincze na oskarżonych proszą. Kretyńsko niskimi wyrokami lub umorzeniami.

wiesz, ze podzeganie do przestepstwa jest karalne? (podzegacz odpowiada w takich samych granicach jak sprawca czynu)
sady sa oraganami panstwa i tez nie wolno ich zniewazac
pohamujcie sie i poczekajcie na konkretne dzialania wymiaru sprawiedliwosc


Wiesz co, chwilami mnie wkurzasz. Pewnie pracujesz w sądzie, że tak ich bronisz. Ale powinnaś znać definicję podżegania. Przecież ona nikogo do niczego nie namawia, tylko wyraża swoją opinię, a od tego jest chyba forum, prawda?
A co do "wymiaru sprawiedliwości", to dodam tylko, że mój brat jest adwokatem i - między innymi - dzięki temu nie wierzę w żaden wymiar sprawiedliwości. Guzik wymierza w takich sprawach, jeśli się go nie przyciśnie opinią publiczną. I wlaśnie trzeba robić nagonki, bo może stosowna ilość takich akcji doprowadzi do zmiany prawa na bardziej cywilizowane i do lepszego jego egzekwowania.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 30, 2010 12:54 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

felin pisze:
YennaM pisze:
Kasia D. pisze:Osobiście jestem zwolennikiem samosądów tam, gdzie nie można liczyć na sprawiedliwy, uczciwy wyrok.
I polskie sądy same się o lincze na oskarżonych proszą. Kretyńsko niskimi wyrokami lub umorzeniami.

wiesz, ze podzeganie do przestepstwa jest karalne? (podzegacz odpowiada w takich samych granicach jak sprawca czynu)
sady sa oraganami panstwa i tez nie wolno ich zniewazac
pohamujcie sie i poczekajcie na konkretne dzialania wymiaru sprawiedliwosc


Wiesz co, chwilami mnie wkurzasz. Pewnie pracujesz w sądzie, że tak ich bronisz. Ale powinnaś znać definicję podżegania. Przecież ona nikogo do niczego nie namawia, tylko wyraża swoją opinię, a od tego jest chyba forum, prawda?
A co do "wymiaru sprawiedliwości", to dodam tylko, że mój brat jest adwokatem i - między innymi - dzięki temu nie wierzę w żaden wymiar sprawiedliwości. Guzik wymierza w takich sprawach, jeśli się go nie przyciśnie opinią publiczną. I wlaśnie trzeba robić nagonki, bo może stosowna ilość takich akcji doprowadzi do zmiany prawa na bardziej cywilizowane i do lepszego jego egzekwowania.


Albo prędzej do utraty wiarygodności i oskarżenia o nękanie.
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw gru 30, 2010 12:54 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Agn pisze:
Nie wiem skąd czerpiesz doświadczenie w kwestii 'nieszanowania obywatela przez organa państwa' - te organa, z którymi ja miałam do tej pory kontakt - nie dość, że mnie szanowały, to jeszcze - w ramach obowiązującego prawa - stanęły po mojej stronie.


Organoleptycznie niestety gdzie skorumpowany prokurator był obrońcą oskarżonego i mordercy włos z głowy nie spadł - został uniewinniony. Bardzo się cieszę, że w Twoim przypadku wszystko było ok - tak powinno być. W przypadku moich najbliższych było zupełnie odwrotnie - czują się jak by im 'państwo prawa' po prostu napluło w twarz.

Trochę też źle mnie zrozumiałaś - nie namawiam ani nie popieram zdobywania danych, samosądów, społecznych linczów czy innych bzdur - to faktycznie jest kręcenia bicza na własną dupę. Po prostu z własnego doświadczenia wiem, że o ile ta sprawa w świetle reflektorów jest rozgrywana wzorowo to tysiąc innych w między czasie jest zamiatane pod dywan lub wyroki czy też umorzenia są brane z kapelusza - vide wątek obok o kociaku roztrzaskanym o chodnik, umorzenie sprawy bez podania powodu = 'nie bój się, wszystko załatwimy'.

Dlatego nie wychwalam organów państwowych pod niebiosa - po prostu wykonali swoją robotę i zadziałali tak jak powinni przy tak ogromnym nacisku opinii publicznej. Nie zmienia to faktu, że według mojego odczucia (całkowicie subiektywnego zresztą) Polska jest państwem gdzie ogromnie ciężko doczekać się sprawiedliwości :) Poniekąd bierze się to z faktu, że organy których zadaniem jest przestrzegania prawa są w większym lub mniejszym stopniu albo skorumpowane albo zaplątane w różne niejasne układy towarzyskie. Zależnie od regionu kraju w różnej skali tego problemu.
Ostatnio edytowano Czw gru 30, 2010 12:57 przez anduk, łącznie edytowano 1 raz
Jestem kocurem ;) Obrazek

Obrazek Obrazek

anduk

 
Posty: 441
Od: Pon kwi 26, 2010 2:39

Post » Czw gru 30, 2010 12:55 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Liwia_ pisze:
YennaM pisze:
wiecie, mnie martwi tylko jedno - nikt z Was nie rozumie istoty dzialania wymiaru sprawiedliwsci oraz tego, ze nieslusznie oskarzonym moze byc kazdy. Naprawde kazdy.
I stad takie zalozenia dzialania wymiaru sprawiedliwosci

Jak napisalam- nasze spoleczenstwo to prawni analfabeci i zdania nie zmienie.
Trochę za daleko idąca generalizacja. Pewna jesteś, że nikt? Ja na przykład uważam, że rozumiem całkiem nieźle... 8) Co do nacisków na sąd i ich bezcelowości - zgadzam się z Tobą. Inną zupełnie kwestią jest to, że sędziowie - jak reszta społeczeństwa - są różni, bardzo różni. Pozostaje mieć nadzieję, że w tym przypadku wymiar sprawiedliwości zareaguje właściwie. Głównym problemem jest wg mnie nie wymiar sprawiedliwości, a ustawodawca, który za podobne czyny określa zbyt niski wymiar kary, a tymi przepisami związane są sądy.
Mnie oburza wypowiedź cytowanego w Gazecie Krakowskiej policjanta i należy ubolewać, że mamy czasem do czynienia z lekceważeniem przez policję przypadków znęcania się nad zwierzętami.

Warto byłoby chyba skupić się teraz na tych zwierzętach, walczyć o zgodę na zabranie ich ze schroniska, one powinny trafić do doświadczonych, spokojnych dt... Zadeklarowałam tu ewentualną pomoc, pewnie wsparcie mogłoby być udzielone i przez innych forumowiczów...? Może na tym się zastanawiajmy?[/quot

jestem za ale od czego zaczac??
[*] śpij słodko Kirku :(
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta

Kumiko

 
Posty: 695
Od: Pon kwi 19, 2010 18:38
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 30, 2010 12:56 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Jowita pisze:Cel nie uświęca środków.

powtórzysz mi te same słowa, gdy ktoś będzie podrzynał gardło Twojemu dziecku?
KotkaWodna
 

Post » Czw gru 30, 2010 12:58 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

felisaquatica pisze:
Jowita pisze:Cel nie uświęca środków.

powtórzysz mi te same słowa, gdy ktoś będzie podrzynał gardło Twojemu dziecku?

W takim przypadku wchodzi w grę obrona konieczna.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 30, 2010 12:58 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Liwia_ pisze:Głównym problemem jest wg mnie nie wymiar sprawiedliwości, a ustawodawca, który za podobne czyny określa zbyt niski wymiar kary, a tymi przepisami związane są sądy.
(...)
Warto byłoby chyba skupić się teraz na tych zwierzętach, walczyć o zgodę na zabranie ich ze schroniska, one powinny trafić do doświadczonych, spokojnych dt...

zgadzam sie w calej rozciaglosci
YennaM
 

Post » Czw gru 30, 2010 13:00 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

dziewczyny już dość - dajcie spokój
każda ma odmienne zdanie (choć mnie wypowiedzi 1 osoby też tu wkurzają )
po prostu każda ma inne zdanie - zobaczy co z tym zrobią nasze "cudowne organy "
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 30, 2010 13:02 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

anduk pisze: Poniekąd bierze się to z faktu, że organy których zadaniem jest przestrzegania prawa są w większym lub mniejszym stopniu albo skorumpowane albo zaplątane w różne niejasne układy towarzyskie. Zależnie od regionu kraju w różnej skali tego problemu.

roznie jest
znam naprawde sporo nieprzekupnych, "niezaplatanych w rozne niejasne uklady towarzyskie" sędziow
tak jak znam wielu porzadnych zwyklych ludzi i wielu gnojow

ale dyskusja o tym do niczego nie prowadzi
YennaM
 

Post » Czw gru 30, 2010 13:02 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

felisaquatica pisze:
Jowita pisze:Cel nie uświęca środków.

powtórzysz mi te same słowa, gdy ktoś będzie podrzynał gardło Twojemu dziecku?


8O
już napisałam o docieraniu do granic absurdu, ale Ty je wyraźnie przekraczasz. Polecam zimny okład na głowę, w celu wyciszenia emocji.
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw gru 30, 2010 13:04 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

To gdzie i kiedy mam przyjechać pikietować? :)

Chodzi teraz o to, by zatrzeć to, co tu przeczytałam, że my kociarze jesteśmy pierdyknięci na punkcie kotów i rządni samosądów (moja może trochę nieudolna parafraza słów jakie tu padły)
najszczesliwsza
 

Post » Czw gru 30, 2010 13:06 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

no na litość Piekieł, ludzie....
zostawmy może na boku kazuistyczne kocopały, bo one się mają nijak do rzeczywistości!
Pani Iksińska chwali sąd, bo skazał na karę bezwzględnego więzienia typa, co pijaku wjechał w jej córkę na szosie, a pani Igrekowska płacze, bo morderca, który poderżnął gardło jej mężowi za 5 zł na tanie wino, został uniewinniony, bo miał ciężkie dzieciństwo - czy to nie jest paranoja??
absolutnie nie jestem za tym, żeby na hurra-hasło rzucać się z widłami na każdą osobę "podobną do sprawcy, bo to na pewno on!!". Zgoda - zebranie dowodów, udokumentowanie ich, ubetonowienie wręcz. Ale jak już jest pewność, że typ to faktycznie sprawca, to ostrzał ze wszystkich stron! dlaczego praworządni członkowie społeczeństwa mają uważać na każde pierdnięcie, bo może się sprawca zakrztusi smrodem, a przestępca chodzi w glorii i chroni go to samo prawo, które właśnie złamał?? przecież to jest chore...
KotkaWodna
 

Post » Czw gru 30, 2010 13:07 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

felin pisze:Wiesz co, chwilami mnie wkurzasz. Pewnie pracujesz w sądzie, że tak ich bronisz.

mylisz sie

felin pisze: Ale powinnaś znać definicję podżegania. Przecież ona nikogo do niczego nie namawia, tylko wyraża swoją opinię, a od tego jest chyba forum, prawda?

jesli ktos pisze, ze w tej chwili probuje sie (tak zrozumielam ten post, moze zle, ale takie wnioski plyna z uwaznego przeczytania kilku postow) namierzyc dane osobowe tych ludzi u miescic je bez wyroku sądu w necie w ten sposob dokonac samosądu (a tylko sad moze wyrazic zgode na opiblikowanie takich danych) to dla mnie przestepstwo/podzeganie do przestepstwa jesli mamy do czynienia z namawianiem

felin pisze:A co do "wymiaru sprawiedliwości", to dodam tylko, że mój brat jest adwokatem i - między innymi - dzięki temu nie wierzę w żaden wymiar sprawiedliwości. Guzik wymierza w takich sprawach, jeśli się go nie przyciśnie opinią publiczną. I wlaśnie trzeba robić nagonki, bo może stosowna ilość takich akcji doprowadzi do zmiany prawa na bardziej cywilizowane i do lepszego jego egzekwowania.

nie bede sie podpierac ukladami rodzinnymi bo nie o to chodzi, kto kogo zna i kto wiecej wie - jak napisalam: wsrod kazdej grupyu zawodowej sa tzw dobrzy pracownicy i beznadziejni
natomiast jak tez juz wielokrotnie napisalam - dyskusja o tym, jak beznadziejny jest sytem w tym watku jest bezprzedmiotowa, bo system tutaj doskonale poki co dziala
YennaM
 

Post » Czw gru 30, 2010 13:08 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

felin pisze:
YennaM pisze:
Kasia D. pisze:Osobiście jestem zwolennikiem samosądów tam, gdzie nie można liczyć na sprawiedliwy, uczciwy wyrok.
I polskie sądy same się o lincze na oskarżonych proszą. Kretyńsko niskimi wyrokami lub umorzeniami.

wiesz, ze podzeganie do przestepstwa jest karalne? (podzegacz odpowiada w takich samych granicach jak sprawca czynu)
sady sa oraganami panstwa i tez nie wolno ich zniewazac
pohamujcie sie i poczekajcie na konkretne dzialania wymiaru sprawiedliwosc


Wiesz co, chwilami mnie wkurzasz. Pewnie pracujesz w sądzie, że tak ich bronisz. Ale powinnaś znać definicję podżegania. Przecież ona nikogo do niczego nie namawia, tylko wyraża swoją opinię, a od tego jest chyba forum, prawda?
A co do "wymiaru sprawiedliwości", to dodam tylko, że mój brat jest adwokatem i - między innymi - dzięki temu nie wierzę w żaden wymiar sprawiedliwości. Guzik wymierza w takich sprawach, jeśli się go nie przyciśnie opinią publiczną. I wlaśnie trzeba robić nagonki, bo może stosowna ilość takich akcji doprowadzi do zmiany prawa na bardziej cywilizowane i do lepszego jego egzekwowania.


Z innej beczki - w sprawie `szmalcownika` spod Krakowa co dała `nagonka`? Zrobiono odwołanie? Poprawiono akt oskarżenia? Bo zdaje się, że były drogi odwołania i co? Znudziło się publice `naganianie`, znalazła sobie publika nowy obiekt zainteresowania i co?
Prawo jest ułomne, bo to ludzie je tworzą. Prawo jest zawsze z tyłu za zmianami społecznymi. Ale tylko to nas chroni przed anarchią.

felisaquatica pisze:
Jowita pisze:Cel nie uświęca środków.

powtórzysz mi te same słowa, gdy ktoś będzie podrzynał gardło Twojemu dziecku?

Och, jakie ładne zagranie retoryczne.
Jak ktoś będzie podrzynał gardło mojemu dziecku to będę bronić dziecka.

Natomiast podkreślam raz jeszcze - sięgając po nieprawne rozwiązania w celu zadośćuczynienia swojemu osobistemu poczuciu sprawiedliwości otwieracie drogę do takich samych rozwiązań w druga stronę; również Waszą. Tylko rozwiązania prawne, w ramach obowiązującego prawa dają szansę na to, że każdy następny przypadek będzie traktowany poważnie, z należytą starannością. Na ile starczy Wam sił i zapału, by przy każdej takiej sprawie robić taką nagonkę? Ile takich spraw w ten sposób jesteście w stanie załatwić? Każdą?
Przecież chodzi o to by system funkcjonował jak najsprawniej bez udziału osobistego `tłumu sprawiedliwych`. Gdy utracicie wiarygodność - a przy takim postępowaniu szybko zostaniecie zaklasyfikowani jako banda oszołomów - nikt nie będzie chciał Was słuchać. I nie będziecie mieć wpływu na nic tak naprawdę. Raz, drugi rozpętacie `wojenkę` o jednego, czy drugiego zwierzaka. A reszta? A realna zmiana zarówno prawa, jak i organów funkcjonujących w ramach tego prawa? Wasze postępowanie jest krótkowzroczne i zaślepia Was chęć odreagowania tej adrenaliny, która się Wam uzbierała przez ostatnie dwa dni.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 30, 2010 13:11 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

felisaquatica pisze:Ale jak już jest pewność, że typ to faktycznie sprawca, to ostrzał ze wszystkich stron! dlaczego praworządni członkowie społeczeństwa mają uważać na każde pierdnięcie, bo może się sprawca zakrztusi smrodem, a przestępca chodzi w glorii i chroni go to samo prawo, które właśnie złamał?? przecież to jest chore...

powiedz mi, w ktorym miescu malolaty pławią się w glorii?
ja nie zauwazylam
gdyby to byly moje dzieci... :evil: dostalyby taka nauczke, ze zapamietalyby to do konca zycia :evil: (na szczescie moje dzieciaki nie maja takich zapedow)

tak czy inaczej szum w necie i mediach, pewnie ostracyzm z miejscu zamieszkania, wezwanie na Policje, sprawa sądowa - dla rokujacego malolata bedzie naprawde straszna nauczka
YennaM
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 83 gości