KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 29, 2010 17:39 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

Bryska4 pisze:I czasem myślę, że taki "zaklęty krąg" należałoby zerwać przymusową sterylizacją takich osobników :(


Wiesz, trudno się nie zgodzić...choć nie wiem czy to by pomogło...

ja_ana

 
Posty: 737
Od: Śro maja 26, 2010 22:40

Post » Śro gru 29, 2010 17:41 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

dla mnie rzecz wygląda prosto i jasno.
od stuleci ludzkość usiłuje wprowadzać jakieś kryteria moralne, etyczne, psychologiczne, emocjonalne, wedle których ma teoretycznie postępować społeczeństwo, żeby wszystkim żyło się w miarę gut i bez krzywdy.
I jak widać od stuleci - łajno z tego wychodzi, tak globalnie patrząc. Jak się poprawi w jednym miejscu, to spier...li w innym. Jak okiełznamy jednego psychola, to za moment w Stanach czy innym miejscu wyskakuje stu innych.
Pomysłowość ludzka w zadawaniu cierpienia jest nieskończona, elastyczna, wyrafinowana i mordercza nad wyraz.
Wyjście, moim zdaniem, jest jedno.
Zresztą już w starożytnych kodeksach karnych to było.
Oko za oko, ząb za ząb.
Niestety, ale w pewnych przypadkach i wobec pewnych charakterów, osobowości - perswazja, psychologiczne sztuczki, pozytywne bodźcowanie nie dają nic, absolutnie nic - to są ci, dla których dobroć jest oznaką słabości. Nie nauczono ich dobroci, zatłuczono ją w nich, może nie umieją jej okazywać/rozumieć ze względu na problemy psychiczne - więc wobec takich zwyczajnie i po prostu: bierzemy za ryj i walimy, aż krew tryska. Może być - niestety musi - nie w sposób fizyczny:
- dotkliwa grzywna finansowa bez możliwości odroczenia, z zamianą na ciężką i długotrwałą pracę na cele społeczne;
- piętnowanie i poddawanie opinii publicznej bez litości, bez pieprzenia o "ochronie praw osobistych" - powtarzam się, ale na ochronę, moim zdaniem, trzeba sobie zasłużyć, a nie srać na podłogę, a potem chować się za czyjąś spódnicę.
- monitorowanie zachowania przez kuratora, policję, zwracanie uwagi na informacje ze strony sąsiadów;
- dożywotni zakaz posiadania jakichkolwiek zwierząt;
- osobiście sterylizowałabym takich skurwieli, po cichu, np podczas wyrywania zębów u dentysty. Dwie frajdy za jednym zamachem.. :twisted:
- UPIERDLIĆ, maxymalnie zgnoić żywot!! opinia publiczna potrafi wynieść pod niebiosa bądź zniszczyć życie celebrytkom, więc tak samo z delikwentem.
Ja wiem, wiem - ten system ma wady, mogą występować nadużycia, pochopne posądzenia, ale trudno, w życie włączony mamy pakiet "ryzyko". Można dostać półmetrowym soplem w łeb idąc ulicą, c'est la vie..
no i niestety, tu duuuuuża rola dla belfrów, rodziców, klechów i innych takich:
- od gówniarza w przedszkolu wbijać w łeb "nie wolno krzywdzić".
I bez odstępstw, bez pobłażania, bez przymykania oka. Koniec z "niską szkodliwością społeczną czynu".
ktoś może mi zarzuci, że takie działania spowodują eskalację "w zamian". Że takie typy potem jeszcze bardziej się odgryzą w przyszłości na kimś słabszym. A ja powiem tak: parę przykładów grozy i z czasem wektor się zmieni. Bo jeśli będzie wiadomo, że za coś takiego oprócz sankcji można jeszcze zebrać fest ryjowe, to w końcu przestanie kusić, żeby to robić.
Ale niestety wymaga to ogromnej, zakrojonej na szeroką skalę akcji CAŁEGO społeczeństwa. Plus akceptacji "drastycznych" metod.
Cóż, jestem zdania, że drastyczne wydarzenia wymagają drastycznych środków zaradczych...
KotkaWodna
 

Post » Śro gru 29, 2010 17:42 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

dite pisze:czy jest na miau ktoś z krakowskiego schronu i może potwierdzić?


Dokładnie, schronisko to nie jest chyba najlepsze miejsce do "dochodzenia do siebie" po tragedii, więc im szybciej dowiemy się o stanie tych zwierzaków, tym szybciej będzie można rozpocząc akcję szukania im domków.

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 29, 2010 17:45 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

yammayca pisze:
dite pisze:czy jest na miau ktoś z krakowskiego schronu i może potwierdzić?


Dokładnie, schronisko to nie jest chyba najlepsze miejsce do "dochodzenia do siebie" po tragedii, więc im szybciej dowiemy się o stanie tych zwierzaków, tym szybciej będzie można rozpocząc akcję szukania im domków.



Jest tutaj na miau wątek Krakowski :ok:


Ja bym chciała wiedzieć czy to jest TEN KOT z TEGO FILMU którego zabrali razem z innymi zwierzakami z TEGO DOMU :!: [/i]

Jak będą jakieś informacje napiszcie dużymi literami :!:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro gru 29, 2010 17:46 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

Zofia&Sasza pisze:
niki2117 pisze:Nadrobiłam czytanie wszystkich stron,bo skończyłam na 31.
Ryczę jak głupia z radości,że mają tego zwyrodnialca.
Teraz przydało by się pisać do sądów rodzinnych z wystosowanym apelem na temat nie tylko tej sprawy,ale spraw tego typu.Żeby nie traktować tego jako niską szkodliwość czynu,bo takie traktowanie zaprocentuje mordercami,sadystami i maniakami.
Osobiście zamierzam jeszcze dziś wystosować tak list,ale wena nachodzi mnie najczęściej nocami :D .

Może pikietka pod sądem w czasie rozprawy?

akurat pikieta bardzo podziala na sąd, ktory z zalozenia ma byc niezawisly, niezalezny, bezstronny, nieulegajacy naciskom i sprawiedliwy ;)
YennaM
 

Post » Śro gru 29, 2010 17:47 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

YennaM pisze:
Zofia&Sasza pisze:
niki2117 pisze:Nadrobiłam czytanie wszystkich stron,bo skończyłam na 31.
Ryczę jak głupia z radości,że mają tego zwyrodnialca.
Teraz przydało by się pisać do sądów rodzinnych z wystosowanym apelem na temat nie tylko tej sprawy,ale spraw tego typu.Żeby nie traktować tego jako niską szkodliwość czynu,bo takie traktowanie zaprocentuje mordercami,sadystami i maniakami.
Osobiście zamierzam jeszcze dziś wystosować tak list,ale wena nachodzi mnie najczęściej nocami :D .

Może pikietka pod sądem w czasie rozprawy?

akurat pikieta bardzo podziala na sąd, ktory z zalozenia ma byc niezawisly, niezalezny, bezstronny, nieulegajacy naciskom i sprawiedliwy ;)

No ale apel tak samo nie podziała :wink:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 29, 2010 17:48 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

Zofia&Sasza pisze:
niki2117 pisze:Nadrobiłam czytanie wszystkich stron,bo skończyłam na 31.
Ryczę jak głupia z radości,że mają tego zwyrodnialca.
Teraz przydało by się pisać do sądów rodzinnych z wystosowanym apelem na temat nie tylko tej sprawy,ale spraw tego typu.Żeby nie traktować tego jako niską szkodliwość czynu,bo takie traktowanie zaprocentuje mordercami,sadystami i maniakami.
Osobiście zamierzam jeszcze dziś wystosować tak list,ale wena nachodzi mnie najczęściej nocami :D .

Może pikietka pod sądem w czasie rozprawy?


Jeśli by ktoś jeszcze wybrał się z Torunia,żebym sama nie musiała jechać to się piszę na taką wyprawę.
Gips na nodze będę miała do.ok 18 stycznia,ale do tego czasu sprawy do chyba nie będzie?
Czy odbywają się w jakimś szybszym trybie?

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Śro gru 29, 2010 17:51 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

yammayca pisze:
dite pisze:czy jest na miau ktoś z krakowskiego schronu i może potwierdzić?


Dokładnie, schronisko to nie jest chyba najlepsze miejsce do "dochodzenia do siebie" po tragedii, więc im szybciej dowiemy się o stanie tych zwierzaków, tym szybciej będzie można rozpocząc akcję szukania im domków.


Ale zwierzęta są zatrzymane i jest dochodzenie, więc o wydaniu ich do dt na razie chyba nie będzie mowy.
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 29, 2010 17:51 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

Ktoś tutaj podał czyjś adres z Olsztyna na początkowych stronach.
Okazuje się, że się mylił.
Zaraportowałam. To właśnie przykład tego, co mówiłam o nagonkach. :|

Bardzo się cieszę, że złapano winnego.

rebellia1

 
Posty: 668
Od: Sob wrz 09, 2006 20:10
Lokalizacja: zDolny Śląsk

Post » Śro gru 29, 2010 17:51 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

felisaquatica pisze:CIACH
Niestety, ale w pewnych przypadkach i wobec pewnych charakterów, osobowości - perswazja, psychologiczne sztuczki, pozytywne bodźcowanie nie dają nic, absolutnie nic - to są ci, dla których dobroć jest oznaką słabości. Nie nauczono ich dobroci, zatłuczono ją w nich, może nie umieją jej okazywać/rozumieć ze względu na problemy psychiczne - więc wobec takich zwyczajnie i po prostu: bierzemy za ryj i walimy, aż krew tryska.
CIACH


Felisaquatica ciężko mi się z Tobą nie zgodzić.

Banalny przykład i trochę nieadekwatny do sytuacji.
W podstawówce miałam "kolegę" z klasy, który ciągnął mnie za włosy i ganiał za mną po korytarzu i przezywał, a trzeba wiedzieć, że moje nazwisko pięknie rymuje się z wulgarnym określeniem pewnej części ciała, więc nawet nie musiał się nad przezwiskiem długo zastanawiać. Skarżenie do "pani" i jej pogadanki że "nie wolno" nie pomagały. Nawet straszenie starszym bratem nie zrobiło na nim wrażenia.

Pomógł dopiero mój porządny kopniak wymierzony w jego krocze. I raz na zawsze skończyło się dokuczanie.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Śro gru 29, 2010 17:53 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

No ale apel tak samo nie podziała :wink:


no ale sąd bedzie sie poruszal w ramach istniejacych przepisow
i trzeba miec swiadomosc tego
poza tym na razie nie ma sie co na zapas martwic - trzeba myslec przede wszystkim o tym, zeby policja czy prokuratura nie skompala sprawy i przygotowala dobrze akt oskarzenia
jak skopia przygotowanie dokumentow - to dobry sędź nic nie pomoze
watpliwosci, zgodnie z prawem, poczytuje sie za okolicznosci dzialajace na korzysc oskarzonego

jedyna nadzieja w tym, ze malolat wystraszony nagonką w necie peknie i sam tonąc we lzach sie przyzna a Policja nie skopie sprawy

poza tym dla takiego gnojka 15-letniego taka "oblawa" netowo-policyjna juz sama w sobie jest naprawde ogromna kara

pytanie, na ile spatologizowane jest srodowisko, w ktorym mieszka - tu pewnie nie obedzie sie bez wywiadow srodowiskowych itp

edit: wstawilam cytat, zeby balaganu nie robic ;)
Ostatnio edytowano Śro gru 29, 2010 17:54 przez YennaM, łącznie edytowano 1 raz
YennaM
 

Post » Śro gru 29, 2010 17:53 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

Bryska4 pisze:
niki2117 pisze:Nadrobiłam czytanie wszystkich stron,bo skończyłam na 31.
Ryczę jak głupia z radości,że mają tego zwyrodnialca.
Teraz przydało by się pisać do sądów rodzinnych z wystosowanym apelem na temat nie tylko tej sprawy,ale spraw tego typu.Żeby nie traktować tego jako niską szkodliwość czynu,bo takie traktowanie zaprocentuje mordercami,sadystami i maniakami.
Osobiście zamierzam jeszcze dziś wystosować tak list,ale wena nachodzi mnie najczęściej nocami :D .
Niki, a może z tego listu zrobić petycję, zamieścić ją na stronie tak, by była możliwość podpisania, i podać linki na forach?
Też myślałam o napisaniu czegoś, ale to jak ochłonę, na razie jeszcze jestem tym wydarzeniem za mocno roztrzęsiona.


To jak najbardziej dobry pomysł.
Coś sklecę na pewno i wrzucę tu na wątku.
Natomiast w formie listu mimo wszystko zamierzam porozsyłać po placówkach-na pewno nie zaszkodzi.
Zaraz się wezmę za wyszukiwanie adresów,gdzie by można taki list podesłać.

No i może trzeba by było wystosować w końcu list otwarty do Prezydenta,tylko,że to koszty są,ale coś to w końcu daje.
Najlepiej w najbardziej czytliwej gazecie-to oczywiście tylko pomysł.
Ostatnio edytowano Śro gru 29, 2010 17:55 przez niki2117, łącznie edytowano 2 razy

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Śro gru 29, 2010 17:54 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

anna57 pisze:
yammayca pisze:
dite pisze:czy jest na miau ktoś z krakowskiego schronu i może potwierdzić?


Dokładnie, schronisko to nie jest chyba najlepsze miejsce do "dochodzenia do siebie" po tragedii, więc im szybciej dowiemy się o stanie tych zwierzaków, tym szybciej będzie można rozpocząc akcję szukania im domków.


Ale zwierzęta są zatrzymane i jest dochodzenie, więc o wydaniu ich do dt na razie chyba nie będzie mowy.


Fakt. Jednak w międzyczasie będzie można umieszczać informacje o nich na forum, prawda?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro gru 29, 2010 17:54 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

anna57 pisze:
yammayca pisze:
dite pisze:czy jest na miau ktoś z krakowskiego schronu i może potwierdzić?


Dokładnie, schronisko to nie jest chyba najlepsze miejsce do "dochodzenia do siebie" po tragedii, więc im szybciej dowiemy się o stanie tych zwierzaków, tym szybciej będzie można rozpocząc akcję szukania im domków.


Ale zwierzęta są zatrzymane i jest dochodzenie, więc o wydaniu ich do dt na razie chyba nie będzie mowy.

Zwierzę będące dowodem w sprawie może być powierzone osobie prywatnej lub organizacji prozwierzęcej.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 29, 2010 17:55 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

vega013 pisze:
anna57 pisze:
yammayca pisze:
Dokładnie, schronisko to nie jest chyba najlepsze miejsce do "dochodzenia do siebie" po tragedii, więc im szybciej dowiemy się o stanie tych zwierzaków, tym szybciej będzie można rozpocząc akcję szukania im domków.


Ale zwierzęta są zatrzymane i jest dochodzenie, więc o wydaniu ich do dt na razie chyba nie będzie mowy.


Fakt. Jednak w międzyczasie będzie można umieszczać informacje o nich na forum, prawda?

Miejmy nadzieję.
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 33 gości