I znowu nie było Wzorka na karmieniu

Bulwy też. Wzorek jak Wzorek.. ale nie możliwe, że Bulwa nie wyszła na jedzonko !!! Jedyna pozytywna myśl to taka, że wzięła ją do siebie ( zapewne tylko na zimę.. ) karmicielka, która ją bardzo lubiła. Zawsze podsuwała jej najlepsze kąski.
To kocur.. ufff. Nie kastrowany, ale całe szczęście, że kocur. Fajnie gdyby miał dom z ogrodem albo gdzieś na wsi

Oswojony.

A kicia z Pocztowej, ta pingwinka z białymi kropkami przy nosku, ponoć siedzi sobie w domku

Jest w sumie bezdomna, ale jakaś kobieta wpuszcza ją do domu, daje jeść i pozwala się ogrzać. Na Pocztowej jest też bardzo fajna około 2 letnia bura koteczka. Traktorek niesamowity ! Przydałby się jej domek

A ta grubaska z chorymi oczami nie chciała zjeść Augumentinu
WOP'owskie koty bardzo głodne

Planujemy złapać krówkę, bo tak jej się chciało jeść, że normalnie do mnie podeszła, jak nigdy !
Glutek/Guzik troszkę lepiej. Ciut ale lepiej. Tyle że te glutki mu na nosku zamarzają i cały noseczek ma zapchany 