dziś mam wolne, ale TZ wstał do roboty 4:30, ja się obudziłam o 5:00 i już było po spaniu.kiche_wilczyca pisze:ojoj, faktycznie z rana, ciemnego rana, o której wstajesz?
Umyłam gary, zrobiłam oko, przeinstalowałam GG bo mi się zepsuło, zdjęłam sztuczne pazury na super glue i takie tam. O 8:00 poszłam obudzić mamę z Natką.
Jak idę do roboty na rano też tak wstaję, ale generalnie zawsze wstawałam koło 8-mej, chyba w święta się za dobrze wyspałam (wczoraj do 11-stej) i dlatego tak.