Dziękuję za miłe słowa, w imieniu swoim i przysposobionej córki-Szarotki

Ona ma w sobie tyle wdzięku i spokoju, że niejeden mógłby się od niej uczyć. Mamy transakcję wymienną, ja Jej daję jeść, przytulam, rozpieszczam i nakrywam kołdrą, a Ona mnie uczy spokojnego życia i wdzięcznego poruszania się między przeszkodami, tak aby ich nie strącić. Nie podejrzewałam, że mogę się czegoś od kota nauczyć... a jednak

Dzisiaj jest mija dokładnie miesiąc od naszego poznania, kot dostał nową zabawkę i wołowinki troszkę

A teraz znikam się poprzytulać z Szarością i moim chłopem
