OTW- Teo (*) ,Zelda (*)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro gru 22, 2010 14:44 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Ech, Zeldunia, małymi kroczkami ale do przodu ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro gru 22, 2010 15:13 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Teo się nie daje, ty też się nie poddawaj :ok: Jeszcze będzie dobrze :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro gru 22, 2010 15:23 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Alienor pisze:Teo się nie daje, ty też się nie poddawaj :ok: Jeszcze będzie dobrze :ok: :ok:

ja sie nie poddaję.Nie mam nawet takiego planu.
Powoli idziemy do przodu, to cofamy sie...
Kot został skrzywdzony i terz musi dojść do siebie.
I będzie miała tyle czasu ile potrzeba.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56105
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro gru 22, 2010 15:28 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Ja do Zeldy mówiłam :oops: Wiem, że Ty się nie poddasz :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro gru 22, 2010 15:40 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Asiu, tak bardzo ciężko czyta mi się Twój wątek. Podziwiam determinację, z jaką walczysz o życie dzieciaków, cieszy każdy najdrobniejszy kroczek ku lepszemu, a jednocześnie wyć mi się chce i smutek nie do wytrzymania mnie ogarnia na bezmiar krzywdy, jaka je spotkała i na bezmiar cierpienia, jakie im zafundowano.
Zaglądam tu codziennie, czytam każdy post i często nie wiem, co napisać, bo każde słowo wobec tego, co się tu dzieje, wydaje się nietaktem.
Trzymam kciuki za zwycięstwo dobrego i kłaniam Ci się do samej ziemi.
Mnóstwo dobrych myśli przesyłam każdego dnia, w każdej chwili.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 23, 2010 11:08 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Aniu nie zawstydzaj mnie :oops:

Dziękuję Wam za miłe słowa i wiarę we mnie :lol: .


Diś odrobaczyłam dzieciaki zg z zaleceniem weta. Oj nie była dziewucha zadowolona,że jej znów cos grzebię przy pysiu. Teo bez problemu połknął tabletke.
Wczoraj pierwszy raz od czasu przybycia Teo i Zelda leżeli wtuleni w siebie. Ale to Teo szuka towarzystwa. Reszta zwierza byla nie dostępna.
Jednak mamy mały sukces. Wczoraj Bnuś miał wizytę. Młoda Duża przyszła na ogledziny. I kto pojawił sie w pokoju celem zlustrowania przybyłej. Wkroczyła Zelduszka. Pierwszy raz jak ktoś obcy przyszedł sama podeszła i przypatrywała sie. Nawet krok zrobiła jakby do otarcia. Jednak od wyciągniętej ręki uchyliła sie. Teo to normalka ,ze przylazł.

Dzis stawili sie oboje na sniadanie. Zelda poskubała małe co nie co. Jednak wg mnie poprawiła sie.Ale pewnie pisałam już o tym. ma problemy z brzuszkiem.Jest taki ... odstający. Martwi mnie.
Jednak były dom nie odrobaczał ich.Nie ma wpisu w książeczce. I sam stwierdził,że wet nie kazał.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56105
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Czw gru 23, 2010 11:12 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Zelda już nawet podeszła??? To milowy kroczek! Nic dziwnego, że się uchyliła spod ręki, ale gratuluję Wam obu. I jeszcze na dokładkę prawie w tym samym czasie miała wrzucaną tabletkę :( Dzielna dziewuszka.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw gru 23, 2010 11:31 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Tabletka byłą dziś rano.
Wizyta była dziś wieczorem.
Brak chronoloii w moim poscie :oops:
co by nie było sukces jest!

Poem wróciła rzeczywistość i nocka na podłodze w łazience.Tradycyjnie na chodniczku.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56105
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Czw gru 23, 2010 11:58 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Dobrze, że na chodniczku. A rzeczywistość to jest i łazienka, i te wszystkie powolne kroczki do przodu, na szczęście :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Pt gru 24, 2010 7:34 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

:ok: :ok: :ok: Kciuki, żeby Zeldusia przebolała stratę domku i znalazła jak najprędzej nowy - taki, ktorego nie opuści i który jej nie porzuci :ok: :ok:
A dla Teo :ok: :ok: żeby byl nadal zdrowy i szalony i też szybko znalazł dom idealny :ok: :ok:
A dla Was jak najwięcej zdrowia, uśmiechu, cierpliwości, pieniędzy, milości, radości i czego tylko potrzeba :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt gru 24, 2010 11:56 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Kochani Moi!

W ten szczególny Dzień składam Wam, ludziom dla mnie szczególnie Ważnym życzenia samych dobrych i spokojnych chwil w gronie Rodzinnym.
Składam także życzenia Waszym podopiecznym.
By zawsze mieli pełne miski i byli szczęśliwi.

Dziękuję za Wasze serce.
Bardzo Wam dziękuję za każde wsparcie.
Dziękuję za Waszą obecność.
Dziękuję za to,że jesteście z nami.

Aśka z Rodziną i kociarstwem
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56105
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt gru 24, 2010 12:16 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

My też Wam życzymy poczucia bezpieczeństwa, dobrego jedzenia, zdrowia i miłości - Ludziom i Kotkom tak samo :1luvu:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt gru 24, 2010 15:17 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

W dzień Bożego Narodzenia dziś składamy Wam życzenia
byście zawsze zdrowi byli, w szczęściu i radości żyli.
By nie brakło Wam ochoty by oglądać kocie psoty,
byście nigdy nie płakali, ale zawsze w głos się śmiali.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob gru 25, 2010 6:20 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Dziekujemy za wszystkie życzenia.
Wigilia bez jakiś szczególnych incydentów. Widać stół za skromny :mrgreen: na podniebienie kociarstwa. Teo ciągle upaciany tylko był cukrem pudrem. Toczył racuchy :lol:
Zelda spędziła wieczerzę na szafce w przedpokoju. Sukces,że nie wyniosła sie jak goście przyszli.Nawet dała sie pogłaskać.

dziewczyny,proszę zagłosujcie na legowisko dla piwniczniaka.To ta fota maluszka co sie wyświetla autorstwa kya. Niech kocio ma na świeta od Mikołaja jakieś porządne wyro. Sprawdziłam u siebie.Codziennie mogę oddać głos.
viewtopic.php?f=1&t=121834[/quote]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56105
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 71 gości