Zreperowany TeOdorek poszukuje kogoś, kto go pokocha. Sz-n

Kupilam dzisiaj prezent swiateczny Teosiowi ,polarowa poduche i polarowy kocyk .Chociaz tyle z okazji świąt

Dalam zdjecie na konkurs, przydaloby sie Odorkowi takie welniane legowisko-nagroda. Glosujcie pls: http://www.deitar.pl/Konkursy/Nadeslane_prace?p=618&k=2

Zagłosowałam :ok:

Teoś dziekuje :lol:

ja też

Cos mi sie wydaje ze Teos nie ma szans na legowisko , nie natrzaskam mu ponad 1000 glosow :cry:

Poszedł głos ode mnie

Podnoszę Teodorka.
Wrzuciłam go również na bloga, może tam go ktoś wypatrzy. Klik

Wielkie dzieki Pixia :1luvu:

kliknęłam
i będę o Teodorku czytać

Byłam z przeswiateczna wizyta u Teosia. Z tej okazji dostal kocyk polarowy i polarowa poduche . Nie zastapi mu to czlowieka ,ale chociaz troszke moze cieplej w dupcie bedzie . Wyczesalam kociucha, moze nie tyle dla jego urody co zeby frajde mu zrobic ,bo lubi sie czasac . Smutne, ze swieta spedzi w piwnicy

Tak bardzo bym chciala zeby w koncu ktos sie w nim zakochal .

Podrzucę, może ktoś zobaczy uroczego Teodorka.

Napisałam dla Teodorka nowe ogłoszenie, może teraz ktoś się odezwie:
Pewnego październikowego, kiedy dokarmiałam swoich podopiecznych zauważyłam dotąd nieznanego mi kocurka. Nigdy nie zapomnę jego przeszywającego na wylot spojrzenia. Chudy, poraniony, wycieńczony. Moje serce nie pozwoliło mi przejść obojętnie, wkrótce kocurek trafił do gabinetu weterynaryjnego. Przeszedł zabiegi, które pozwoliły mu dojść do dobrej kondycji. W chwili obecnej jego stan zdrowia jest bardzo dobry. Teodorek po zakończeniu leczenia miał powrócić na wolność. Ale stało się coś niesamowitego, okazało się, iż ta biało-czarna kulka bardzo lubi przebywać w towarzystwie człowieka. Ma on coś w sobie z baranka, potrafi trącać główką idealnie trafiając w dłonie opiekuna. Gdy ma tylko okazję z chęcią wchodzi na kolana i zaczyna mruczeć przeróżne melodie. Czyżby Teodor miał już kiedyś do czynienia z ludźmi? Bądź opcja ciepłego kąta i przyjaznego człowieka tak mu odpowiada, że nie zamierza już zmieniać swojego miejsca położenia? Jedno jest pewne, kocurek czeka na kochający dom. Teodorek to idealny kandydat na przyjaciela rodziny. Z chęcią dostosował się do zasad panujących w domu. Obecnie kocurek przebywa w miejscu gdzie nie ma ciągłego kontaktu z człowiekiem, a on tak tego pragnie…. Szukam dla tego wyjątkowego kota odpowiedzialnej rodziny, która zapewni mu bezpieczeństwo i ogrom miłości.

Bardzo ladnie napisane ,ale troche mija sie z prawda

) Dzieki Pixia, ze pomagasz Teosiowi :lol:

Gdzie się droga koleżanko mija z prawdą? :mrgreen:

Poprawię.

" Nigdy nie zapomnę jego przeszywającego na wylot spojrzenia" - on prawie na oczy nie widzial tak mial zalane ropą a co dopiero przeszywajacy wzrok:)))))

" W chwili obecnej jego stan zdrowia jest bardzo dobry" - jest w trakcie leczenia swierzba usznego;))) Poza tym ma zatkane kanaliki lzowe w jednym oku i tak juz zostanie na zawsze

" po zakończeniu leczenia miał powrócić na wolność." - od razu bylo wiadomo, ze nie moze wrocic na wolnosc bo na jedno oko prawdopodobnie niewiele widzi lub wcale. Pozawijane powieki uszkodzily oczko .

Mysle, ze ewentualny ,przyszly dom musi znac prawde, musi wiedziec na co sie decyduje . I to mnie wlasnie martwi , ze nie znajda sie amatorzy na niesterego przeciez a juz popsutego kotka

Ciotko, jak mijaja swieta Odorkowi? Dostal dodatkowa puszeczke?:))) Martwi mnie bo w swieta nikt nie pierze wiec pewnie zimno tam jak w psiarni:((

Zreperowany TeOdorek poszukuje kogoś, kto go pokocha. Sz-n

Kto przegląda forum