Timon i Simon[']... Timon i Łaciatek już u Prue:)

[Prue]

Boże rycze i nie mogę w to uwierzyć Boże co teraz będzie Ja tu tak czekałam , tyle mu chciałam dać a to biedactwo odeszło tak nagle
Mam nadzieję że nie cierpiał...bardzo się martwię o Tymonka jak on to przeżyje? zawsze mieli siebie...
Ruru bardzo bardzo mi przykro, nie wiem co powiedzieć...prosze napisz jak Tymonek to znosi.




No własnie nie wiem co teraz z Tymonkiem Czy on będzie chciał być sam,czy trzeba będzie jakiegos koteczka dla niego?Czy taki podwójny stres zwiazany z Simonkiem i przeprowadzką mu nie zaszkodzi?Przepraszam ze pisze o tym wszystkim ale kotłuje mi sie w głowie teraz wszystko naraz...nawet mój TŻ poruszony gada jak najęty ...

[magdaradek]

Nie mogę w to uwierzyć. To niemożliwe....

Simonku [*]

[Terra50]

Wyrazy wspóczucia dla ruru i prue.
Simonku, śpij spokojnie.

[smarti]

Prue nie mam pojęcia co teraz powinnaś zrobić...tzn.na pewno dać dom Tymonkowi i za jakiś czas dobrać mu koteczka a najlepiej koteczkę,ale czy powinnaś brać go już,jak najszybciej czy raczej pozwolić odbyc żałobę...może warto poradzić się zoopsychologa.
trudno w to wszystko uwierzyć..zupełnie nie tak miało być!

ruru,prue-jestem całym sercem z Wami i z biednym Tymonkiem,który będzie musiał poradzić sobie jakoś w swoim kocim serduszku z tą straszną stratą...on jest teraz najbiedniejszy...

[Prue]

Mam w nosie ten remont !!!!! Zrobię co będzie trzeba....

[Duszek686]

nawet nie wiem, co napisać...
jestem w szoku..
nie wierzę...
to potwornie niesprawiedliwe...
to był taki cudowny, kochany kot...

Mam nadzieję, że tam gdzie teraz jest odnalazł swoją dawną Dużą i dwójkę małych przyjaciół...

Simonku [']...

to jakiś koszmar... nie mogę uwierzyć...

Tatianko... przytulam
Prue...

[renatab]

Simonku

[joluka]

Boże! jak mi strasznie, strasznie przykro!!!!!!!!


Simon! - przepiękny, dostojny kocie o magicznym spojrzeniu..... ['] ['] [']

[marija]

Ale że jak to To nie tak miało być
Simonku, śpij spokojnie (*) (*) (*)

Tat- są takie chwile, że nawet wyszczekany filolog nie wie, co powiedzieć. I to jest jedna z nich Przytulam.

Biedny teraz ten Timonek, z jego dotychczasowego życia nie zostało nic....

[Arcana]

Tatianko, ogromnie wspolczuje. Nie zamartwiaj sie, Kochana.
Mialas inne plany dla kociaka, ale to Twoj dom byl domem Simonka. Mialas intuicje. Zdążyłaś.
Kociak nie chorowal, nie cierpial, mial dom -to najwazniejsze.
Timonek sobie poradzi, znajdziesz dla niego najlepsze rozwiazanie.
Trzymaj sie, Kochana.

[ket]

Simonku kochany ['] wierzę że Twoi mali przyjaciele spoglądają teraz w Twoje niebieskie oczęta

Timonku walcz proszę kochany, tyle miłości jeszcze na ciebie czeka.....

Dziewczyny trzymajcie się, nie wiem co więcej napisać ....

[alix76]

[magdaradek]

nie mogę się z tym pogodzić
dlaczego one zawsze odchodzą gdy przed nimi rysuje się szczęśliwe życie?
Ruru po prostu przytulam Cię wirtualnie, bo żadne słowa nie pocieszą teraz.
Najważniejsze, że Simonek nie umarł w schroniskowym boksie.

Moje subiektywne zdanie jest takie co do Tymonka, że najlepiej zaadoptować go od razu z jakimś innym kotkiem. Łatwiej się przystosuje, bo dokocenia bywają trudne, a tak to dwa kotki będą odnajdywały się w nowym domu i później będą dla siebie wsparcie.
Prue, wiem że jesteś teraz zagubiona....trzymaj się Dziewczyno....

Tymonku, dobrze że są u Cioci ruru jeszcze inne kotki, może nie będziesz tak tęsknił...

[smarti]

Boże,one się tak kochały....brak słów..

chyba faktycznie najlepiej odrazu dobrać Timonkowi koteczka jak już będzie zmieniał domek na domek prue-może jest ktoś u ruru kogo Timonek lubi najbardziej..

Trzymajcie się Dziewczyny...

[magdaradek]

Timonek to jedyny teraz tymczas u ruru.
Na spokojnie, coś się wymyśli. Dziś tak ciężko.....