Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 21, 2010 16:05 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

My też mamy weta w połowie drogi do naszej lecznicy. Ale nigdy tam nie byliśmy i nie zamierzamy. Pomijając kosmiczne ceny. Choc my do naszej lecznicy na piechotę spokojnie w 20-30min dojdziemy. Inny gabinet weterynaryjny jest jakieś 10min na piechotkę od nas. Chodziłam tam z poprzednimi kotami. I nigdy więcej!!! Tak więc Sliver w pełni Cię rozumiem.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 21, 2010 16:08 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

sunshine pisze:My też mamy weta w połowie drogi do naszej lecznicy. Ale nigdy tam nie byliśmy i nie zamierzamy. Pomijając kosmiczne ceny. Choc my do naszej lecznicy na piechotę spokojnie w 20-30min dojdziemy. Inny gabinet weterynaryjny jest jakieś 10min na piechotkę od nas. Chodziłam tam z poprzednimi kotami. I nigdy więcej!!! Tak więc Sliver w pełni Cię rozumiem.

ja do mojego chyba piechota w 2 godziny bym nie doszła. Autem jade jakieś 30-40, zależy czy korki sa jeszcze...
ale cieszę się, że rozumiesz :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto gru 21, 2010 16:13 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

Chodziło mi o "upór" w wyborze jednej lecznicy. Z odległościami nawet nie próbuję konkurować. Chciałam tylko pokazać, ze choć mamy w czym wybierać, to mowy nie ma o zmianie! :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 21, 2010 16:17 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

Rozumiem. Zdrowie koteczków najwazniejsze :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto gru 21, 2010 17:01 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

Mnie nie dziwi, że upierasz sie przy jednym weterynarzu, ale zastanawia czy nie szybciej bys miała jadąć od razu komunikacją miejską :D
Tak w ogóle to coś mi się niechcący włączyło akurat na wątku sunshine i nie mogę tam nic zrobić, nie wiem co się stało, wszędzie indziej działa wszystko a u niej coś mi się schrzaniło :evil:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź


Post » Wto gru 21, 2010 17:05 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

A jednak, u mnie też mi nic nie działa. Kurde :evil: teraz muszę czekać na H aż mnie uratuje i naprawi to co ja niechcący schrzaniła. Robią mi się jakieś dziwne zaznaczone obszary, wszystko na fioletowo, jejku, o co chodzi? 8O
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 21, 2010 17:05 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

shalom pisze:Mnie nie dziwi, że upierasz sie przy jednym weterynarzu, ale zastanawia czy nie szybciej bys miała jadąć od razu komunikacją miejską :D
Tak w ogóle to coś mi się niechcący włączyło akurat na wątku sunshine i nie mogę tam nic zrobić, nie wiem co się stało, wszędzie indziej działa wszystko a u niej coś mi się schrzaniło :evil:


autobusem...hm... ok 50 minut drogi, ale w zimie bym się nie odważyła chyba, a przy poprzednich przebojach z Xelmem (ze strachu przed jakimkolwiek transportem robił pod siebie) tymbardziej. Poza tym, mieszkam w dzielnicy, gdzie busy ZAWSZE są tak przepełnione, że nie ma gdzie się wcisnąć, a co dopiero kota brać tam w transporterze jeszcze. wole moje włajaże :D:D:D:D
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto gru 21, 2010 17:11 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

Acha, tak tylko zapytałam :D
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 21, 2010 17:21 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

shalom pisze:Acha, tak tylko zapytałam :D

nie ma sprawy :)

P.s. Bombillka strasznie mocno śpi, chyba odsypia te stresy wszystkie, szwy już jej nie ciągną pewnie więc ulge też jakąś ma. Moje słodkie maleństwo. :1luvu:
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto gru 21, 2010 17:53 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

No i dobrze, niech sobie dziewczynka odpocznie
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź


Post » Wto gru 21, 2010 18:25 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

Zaczynamy walkę z choinką. Która jest BARDZO krzywa ;/ może uda się ubrac dziś :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto gru 21, 2010 20:12 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

Choineczka ubrana. Moja pierwsza. W Naszym domu. Jest cudowna. Prześliczna. Choć nadal krzywa. Ale własna :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto gru 21, 2010 23:11 Re: Bombi i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :) PO STERYLCE!

My mamy malutką a i tak bardzo cieszy :D
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 1219 gości