Miś, nikt nie kocha tak jak on, ktoś go... ['] do zobaczenia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 18, 2010 19:56 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

Dzielny Misiu wlazł sam do pudełka! Należą mu się za to duże głaski :ok:

Morgiana

 
Posty: 206
Od: Sob mar 15, 2008 1:36
Lokalizacja: Łódż

Post » Nie gru 19, 2010 10:20 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

Bo Miś jest mądry, uczy się i wie, że od misiowych postępów też dużo zależy. Chciałabym być taka mądra jak Miś.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie gru 19, 2010 17:44 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

Miś jest uroczy. Ile ma lat? Bo pysio młodziutki!
A czy nie ma żadnych szans na polepszenie np przez rehabilitację albo jakiś zabieg?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie gru 19, 2010 22:18 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

Misiu :1luvu:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Pon gru 20, 2010 8:01 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

Misiu, pomyśl ciepło o Fasolce. Zaraz musimy znowu jechać do gabinetu, a Fasolka jeszcze nawet nie jest zapakowana :? Wieje okropnie i wszyscy się denerwują.
Misiu, niech się znajdzie najlepszy dom dla Ciebie!
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon gru 20, 2010 23:03 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

dobranoc, dzielny Misiu:)
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Wto gru 21, 2010 15:48 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

Misiu, chciałabym Cię spotkać ale nie ma jak :( Ale na pewno jest dom, który pozwoli, żebyś go przygarnął. Bo jesteś skarbem, mały Misiu.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto gru 21, 2010 17:01 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

dagmara-olga pisze:Miś jest uroczy. Ile ma lat? Bo pysio młodziutki!
A czy nie ma żadnych szans na polepszenie np przez rehabilitację albo jakiś zabieg?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto gru 21, 2010 18:57 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

dagmara-olga pisze:Miś jest uroczy. Ile ma lat? Bo pysio młodziutki!
A czy nie ma żadnych szans na polepszenie np przez rehabilitację albo jakiś zabieg?

Trudno powiedzieć ile Miś może mieć lat, myślimy, że ok. 3 – 4.
Miś ma przesunięty jeden z kręgów kręgosłupa.
Gdy go zabrałam ze schroniska Miś był sparaliżowany, nie ruszał prawie w ogóle łapkami, ogon miał bezwładny i nie kontrolował zwieraczy, ale czucie głębokie Misiu miał, nasz chirurg powiedział, że czasami cuda się zdarzają i takie koty mogą chodzić, a jak mnie zna to u mnie nawet częściej niż czasami i weszliśmy z odpowiednim leczeniem farmakologicznym do tego rehabilitacja.
Uraz musiał być już jakiś czas wcześniej, nasz chirurg powiedział, że operacja stabilizacji tego kręgu może przynieść więcej szkody niż pożytku do tego Miś będzie musiał znieść dużo bólu, nasza doc to potwierdziła jak również chirurg z Warszawy, który oglądał zdjęcia rtg Misia.
Miśowe łapki od początku są rehabilitowane, trzeba to robić niezwykle delikatnie, aby nie obciążać kręgosłupa, bo w każdej chwili może się ten przesunięty krąg przemieścić.
Cieszyła nas każda najdrobniejsza zmiana na lepsze, na początku Miś zaczął ruszać świadomie łapkami, później sam je podkurczał, następnie sam na nich siadał, później sam zaczął stawać, na początku chwiejnie i nieporadnie, śmiesznie rozkraczony, ale było coraz lepiej, a gdy zrobił pierwszy nieporadny krok to skakaliśmy z radości.
Codziennie powtarzaliśmy po 100 zgięć każdego stawu łapki [400 zgięć na jedną łapkę], całe lato każdy weekend spędzaliśmy na wsi na działce, aby Mis mógł uczyć się chodzić [na trawie szło mu to łatwiej], jak już zaczął chodzić najpierw bez pieluchy to uczyłam go jak chodzić z pieluchą, teraz Miś „biega” sam. Choć może słowo biega jest na wyrost, bo gdy biegnie to Misiowe łapki potrafią się zaplątać i czasami tyłeczek siada, ale Miś się podrywa i biegnie dalej, znacznie lepiej chodzi mu się powoli, trochę sztywno stawia łapki, ale dzielnie idzie do przodu, czucie w ogonku częściowo wróciło, nie tak zupełnie, ale jak się na mnie zdenerwuje to końcówką potrafi ruszać. Niestety Miś nie kontroluje oddawania moczu i tego już nic nie zmieni jest ucisk na nerw i nic nie możemy na to poradzić, ale Miś zaczął kontrolowac kupę dzięki temu mogłam Misia nauczyć, że kupę robimy o określonej porze, gdy zmieniamy pampersa i wtedy Mis ładnie robi kupę sam, nie chodzi ubrudzony w pampersie gdy nas nie ma.
Gdy byliśmy pokazać się chirurgowi jak teraz Miś pięknie chodzi to doc powiedział tylko jedno, „wiedziałem, że cuda to Pani sama robi i postawi go na łapki” ;)
A ja miałam tylko jeden cel, aby Miś mógł być na tyle samodzielny, aby dojść tam gdzie zechce.
Myślę, że biorąc pod uwagę jego stan na początku a ten teraz to niemal cud i na prawdę więcej już się nie da zrobić, tym bardziej, że Miś dodatkowo wiele wycierpiał dzięki temu rzeźnikowi ze schroniska, który go wykastrował jak twierdził. To, co zrobił trudno opisać, przez kilka miesięcy Misiowa moszna i pupa się goiły, do tej pory Miś nie może wysunąć prącia, bo ten „wet” mu wszystko porozcinał i połatał, pozakładał kilka szwów, to był koszmar.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Wto gru 21, 2010 19:03 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

a jak mu się pampers trzyma? I czy to jest "ludzki pampers"? Misio wygląda na sporego kota, ile waży?
I nie kontroluje moczu czyli sika sam raz na jakiś czas czy kropi stale?

Takie techniczne szczegóły :oops: mogą komuś pomóc...
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro gru 22, 2010 8:32 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

To nie jest niemal cud. To jest cud. I to cud, za który odpowiadacie oboje: Ty Iwciu i Ty, mały Misiu. Ludzko-kocia współpraca :1luvu:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro gru 22, 2010 8:49 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

Dla Misia dużo :ok: :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro gru 22, 2010 11:25 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

dagmara-olga pisze:a jak mu się pampers trzyma? I czy to jest "ludzki pampers"? Misio wygląda na sporego kota, ile waży?
I nie kontroluje moczu czyli sika sam raz na jakiś czas czy kropi stale?

Takie techniczne szczegóły :oops: mogą komuś pomóc...


Dagmaro ja używam takich zwykłych pampersów z Rossmana, w tych oryginalnych latem Misiowe pupsko się odparzało.
Z tym sikaniem Misia to różnie jest generalnie to on popuszcza, choć czasami mam wrażenie, ze wie, że będzie robił siku i jakoś tak świadomiej to robi.
Pampersa przywiązujemy Misiowi do puszorka, bo inaczej to Mis potrafi go zdjąć błyskawicznie, on uważa, że chodzenie w pampersie uwłacza godności dorosłego kocura ;)
Nie wiem ile dokładnie waży Mis, ale myślę, że ok. 4 kg, on nie jest taki duży jak na kocura, raczej puchaty, ma śmieszną puchatą i milutką sierść:)
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro gru 22, 2010 21:18 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

Pewnie, że Miś jest puchatkiem, to widać od razu :) nawet uszka ma puchate. Misiu, do domku!
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw gru 23, 2010 9:35 Re: Miś, nikt nie kocha tak jak on, czy jego ktoś pokocha?

Misiuniu hopsaj po domek.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka i 120 gości