Kremowe cudo... Wafelek. Mamy DS! :)

Aż trudno uwierzyć. Na moje 25 ogłoszeń o kota z wczoraj mam już trzy maile i dwa telefony.
A rude przecież też adopcyjne bardzo.

Dorabiam kolejne ogłoszenia :roll:

Lidka_park, na maila mogą do ciebie przychodzić linki aktywacyjne. Z PerWold na pewno przyjdzie http://www.petworld.pl/ogloszenie/sprawdzenie/dodania/24889

Lidka, a co z kastracją i szczepieniami? Kurczę, rudego do adopcji bez kastracji, to stanowczo strach dawać

A reakcja na psy? Przyjaźni się z pozostałymi kotami u tej Pani?

Jak tam Wafelek? Dzwonił ktoś, pisał w jego sprawie?

Nadal brak odzewu w sprawie Wafelka

Kocurek niestety po tak długim czasie nie dogaduje sie z pozostałymi kotami. Z kocurem Kulawym tak ostatnio się ściął pod nieobecnośc starszej pani, że miał cały poharatany łepek i bok

W swoim przyszłym domu będzie musiał być sam. Do człowieka bardzo się ganie, przez całe dnie wyleguje się na swoim kocyku w panterke

O kastracji i szczepieniach narazie nie ma mowy, może po Nowym Roku.

Filmik
http://www.youtube.com/watch?v=Xhn12XEB2Ms

Wafelku

Szybciutko do domku :!:

Dostałam maila w sprawie kotka, szykuje sie domek.... w Ostródzie;)

lidka_park pisze:Dostałam maila w sprawie kotka, szykuje sie domek.... w Ostródzie;)

Suuuuper

A mail z ogłoszeń, czy z innego źródła? Pytam w celach edukacyjnych, czy któryś z serwisów ogłoszeniowych okazał się skuteczny.

No i jak tam? Domek sprawdzony?

Sprawa jest w toku, gdyż w kontakcie jestem z córka państwa, którzy chcą kota. Pani Monika studiuje w Poznaniu i na Święta wraca ze swoim kotem do rodziców do Ostródy. Rodzicom zawsze ciężko rozstawać się z..kotem;) Dlatego wspólnie stwierdzili, że przydałby sie im kotek na stałe. Jak pani Monika wróci do Ostródy, ma się ze mną skontaktować i wtedy umówimy sie na spotkanie

Pani znalazła ogłoszenie na stronie adopcje.org

To się niesamowicie cieszę

i trzymam kciuki :ok:

Musi się udać

Serwis adopcje.org ma dobrą renomę.

Ech... i na Święta takie wieści

Domek się wycofał :evil:

Jest jednak dobra wiadomość, tylko to jeszcze niepewne. Odezwał sie domek z Warszawy. Pan szuka kota towarzysza dla swojego drugiego kotka. Wafelek to raczej towarzyskie nie jest, ostatnio zaczął tak wojować że po Świętach czeka go kastracja :wink:

Jednak pan był zbulwersowany jak powiedziałam, że 7 miesięcznego kota chcemy kastrować, bo to przecież za wcześnie

Ma zadzwonić po Świętach. Zobaczymy...

I tak bywa...
No nic, najwyraźniej to nie był ten domek...

Trzymam kciuki za Warszawę.

7 miesięcy to dobry wiek na kastrację :roll:

Lidka, ty się dogadaj z wetem i szybko ciachaj Wafla :roll:

Mówię Ci, niekastrowanego rudasa oddawać, to strach. Bo jak potem zmusić domek na drugim końcu Polski do wywiązania się z warunku adopcji? Ja bym ciachnęła i postawiła ten drugi domek przed faktem dokonanym. Jeśli nie będzie pasowało, trudno. Poza tym tak 2-3 tygodnie po zabiegu kocurowi opadnie poziom testosteronu i trochę złagodnieje.

Wafelek został dziś ciachnięty, nie ma to tamto :twisted:

Tak na serio to domek nie wpłynął na ta decyzje ale fakt, że rudasek tłukł się niemiłosiernie z drugim kocurem, który jest w domu starszej pani. Ona sama podrapana, bo jak rozdziela koty to i jej sie dostanie. Tak więc Wafalek ma już wydmuszki

Czekamy na tel z Warszawy ale coś mi się wydaje, że nie zadzwonią... Skoro gościu mówi, że 7-8 miesięczny kocur jest za młody na kastracje, to nie chcialabym poznać jego lekarza weterynarii :roll:

Kremowe cudo... Wafelek. Mamy DS! :)

Kto przegląda forum