Mela ma cos z żolądkiem.
A koty tak, jak maja towarzystwo wlasnego gatunku to na co im durny czlowiek. Tylko do sprzatania

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
magaaaa pisze:Mela odeszla wczoraj.
Z tego co zrozumialam przyczyna bylo wrodzone zapalenie pluc, nie pp.
Podobno nie miala najmniejszych szans.
tillibulek pisze:magaaaa pisze:Mela odeszla wczoraj.
Z tego co zrozumialam przyczyna bylo wrodzone zapalenie pluc, nie pp.
Podobno nie miala najmniejszych szans.
o Boze![]()
![]()
![]()
![]()
tak mi przykro![]()
![]()
tyle szczescia, ze tak szybko znalazla domek i takie cos...
![]()
![]()
![]()
![]()
[*]
Edytka1984 pisze:tillibulek pisze:magaaaa pisze:Mela odeszla wczoraj.
Z tego co zrozumialam przyczyna bylo wrodzone zapalenie pluc, nie pp.
Podobno nie miala najmniejszych szans.
o Boze![]()
![]()
![]()
![]()
tak mi przykro![]()
![]()
tyle szczescia, ze tak szybko znalazla domek i takie cos...
![]()
![]()
![]()
![]()
[*]
tak mi przykro
taka cudna kicia
za pamięć Melki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości