Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 16, 2010 18:07 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Szkoda, bo już rozwijałam czerwony dywan :wink:

Fugi też mogę położyć, żaden problem :wink:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw gru 16, 2010 18:16 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Aniada pisze:No tak. Jak przyszło do przechowywania Mirmiłeczka to się żadna nie odzywa! :evil:

Ja biorę choćby dziś. Mam słabość do jego "rozumku" 8)

O i już jest kolejka i trzeba będzie casting robić ;)
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 16, 2010 18:53 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

estre pisze:Szkoda, bo już rozwijałam czerwony dywan :wink:

Fugi też mogę położyć, żaden problem :wink:


Bardzo Ci dziękuję, doceniam, ale czy stare fugi też pomożesz skrobać? Jeśli tak, to jesteś najszlachetniejszą osobą, jaką znam :mrgreen: Jeśli nie - to się nie przejmuj. Absolutnie nikt tego robić nie chce. Nawet mój wielce cierpliwy i szlachetny mąż.
Sama muszem, skoro chciałam. Dremel działa. Zanim zadziałał, znów ścierałam frezarką do paznokci. Kto czytał Mirmiłowo, ten wie, że to moja metoda jeszcze z sierpnia. Niestety, tym razem frezarka umarła. Gdy przestała działać, zadzwoniłam do męża i powiedziałam, że mi strasznie w domu... oborą śmierdzi. Mąż rezolutnie stwierdził, że pewnie frezareczka z wysiłku się ... ekhem... no wiecie, co można zrobić z wysiłku. :oops:
Gdy przyszedł do domu zdiagnozował jednakoż, że oto frezarka dokonała żywota. Definitywnie i ostatecznie. I że to nie oborą śmierdzi tylko spalenizną.
Ale, ale - więcej niż połowę podłogi obskoczyłam dremelkiem i bardzo jestem kontenta. Jutro dokończę, w sobotę mi brat nowe fugi położy i będzie git. Miś na razie cicho siedzi, bo się dremela boi.
Jak się jutro zacznie tarzać w pyle, to urządzę casting. :twisted:
Aniada
 

Post » Czw gru 16, 2010 18:58 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Hańka pisze:Miał być Czesio z bombkamy i jemiołą...Hm, ułomna jestem, bo najwyraźniej z tego zestawu widzę tylko Czesia. I to duuużo Czesia. :mrgreen:
Edit: zapomniałam spytać, jak tam fryzura?


Rameczki nie widzisz?! :evil: Wyszłam z założenia, że Czesia otacza jemioła. Błędnie wyszłam?? :twisted:

Fryzura RE-WE-LA-CJA. W życiu nie byłam tak zadowolona po wyjściu od fryzjera. Serio, serio. Umówiłam się już na marzec. Ale na zdjęciach kolorki nie wychodzą tak, jak powinny. A teraz po ścieraniu beżowej fugi jestem całkiem biała.
Aniada
 

Post » Czw gru 16, 2010 18:59 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Na wszelki wypadek muszę Bronia do soboty wypucować, żeby się ładnie prezentował. :P
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 16, 2010 19:05 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

fiszka13 pisze:Na wszelki wypadek muszę Bronia do soboty wypucować, żeby się ładnie prezentował. :P


Poczekaj, w sobotę, jak wytrzymam z Misiem i go nie opchnę komu bądź, to wszystkie persiaki będą kąpane. Dostaniesz lekcję poglądową. :mrgreen:
Aniada
 

Post » Czw gru 16, 2010 19:54 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Aniada pisze:
Hańka pisze:Miał być Czesio z bombkamy i jemiołą...Hm, ułomna jestem, bo najwyraźniej z tego zestawu widzę tylko Czesia. I to duuużo Czesia. :mrgreen:
Edit: zapomniałam spytać, jak tam fryzura?


Rameczki nie widzisz?! :evil: Wyszłam z założenia, że Czesia otacza jemioła. Błędnie wyszłam?? :twisted:

Fryzura RE-WE-LA-CJA. W życiu nie byłam tak zadowolona po wyjściu od fryzjera. Serio, serio. Umówiłam się już na marzec. Ale na zdjęciach kolorki nie wychodzą tak, jak powinny. A teraz po ścieraniu beżowej fugi jestem całkiem biała.

Rameczka cudna, ale z ostrokrzewu i bez bombków. :lol: Obrazek
A to jemioła Obrazek
:kotek:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42044
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw gru 16, 2010 20:19 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Hańka pisze:Miał być Czesio z bombkamy i jemiołą...Hm, ułomna jestem, bo najwyraźniej z tego zestawu widzę tylko Czesia. I to duuużo Czesia. :mrgreen:


Obrazek

:lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw gru 16, 2010 20:21 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

:mrgreen: :ok:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42044
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw gru 16, 2010 20:32 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

AAaaaaaaaa!!! :1luvu: :1luvu: Jak cudniście! I ta jemiołka nad czółkiem! :1luvu:

A Hańka się czepia, o! Ostrokrzew, jemioła - wszystko jedno. Dzięcielina pała też może być! :mrgreen:

Amyszko, mam problem. Podpisiku mi nie widać :( A dziś, jak zaczęłam gmerać w podpisie, żeby umieścić suwaczek wagi, to mi napisało, że rozmiaru obrazka nie widać. Bardzo mi źle bez podpisu... Co robić?
Aniada
 

Post » Czw gru 16, 2010 20:35 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Aniada pisze:AAaaaaaaaa!!! :1luvu: :1luvu: Jak cudniście! I ta jemiołka nad czółkiem! :1luvu:

A Hańka się czepia, o! Ostrokrzew, jemioła - wszystko jedno. Dzięcielina pała też może być! :mrgreen:
CIACH

Biolodzy tak mają :twisted:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42044
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw gru 16, 2010 20:46 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

A schlumbergerę od ripsalidopsisa odróżniasz, ha?! Bo ja tak. 8)
Ostatnio nawet je zbieram. Fiszka świadkiem, bo Fiszka i ja się z fajnego roślinkowego forum nie od dziś znamy!
Fiszko-Kiczulko, nie podpowiadaj jej! :mrgreen:
Aniada
 

Post » Czw gru 16, 2010 20:51 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

A cóż to za pogańskie nazwy dla swojskiego grudnika i kaktusa wielkanocnego :lol:
Nie odróżniam :mrgreen:
Ale lubię.
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42044
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw gru 16, 2010 21:03 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Po listkach też nie odróżniam. 8)

Chciałam błysnąć poganiskimi nazwami i się nie udało. Mam 5 małych grudniczków i wielkanocniczków, oprócz tego trzy większe i bardzo się cieszę. Za rok lub dwa będą szaleć z kolorami.

Uff, zmęczyłam się tą podłogą.

A Czesio chodzi i mędzi. I znów gada, i narzeka, peroruje, tłumaczy i pyta. Nie mam już siły...
Aniada
 

Post » Czw gru 16, 2010 21:08 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Błysnęłaś, błysnęłaś. Bez wujcia Gugla bym poległa.
A Czesio może się wypowiada na temat remontu? W końcu NIE KAŻDY musi lubić dźwięk frezarki, kurz i zamieszanie...Wycałuj od ciotki Hańki te lube pućki, proszę, i pociesz go, że już niedługo z remontem szlus.
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42044
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości