30 kotów w kawalerce. Zielonka k. W-wy

iwona66 pisze:Wypada zmienić tytuł watku na 29
narazie jednemu udało się ,
oby jak najwięcej wyjechało do domków

Właśnie, 29

I już nie głodują /przynajmniej na razie/
Udało się jednemu, uda się i następnym... :ok:

Antares pisze:Ostatnio nie miałam czasu...

I mnie to samo dolega... :wink:

Dziękuję za update na tablicy ogłoszeń.
Kociarnia choruje?

Oj, biedaki!

Słodka Misia, według słów pani Elżbiety, jest energiczna, wszędobylska i lubi się rządzić.
Figa w dalszym ciągu nieźle i coraz lepiej.

byłam dziś o 19,00 ,z Figą kiepsko ,zje pare swoich chrupek i odchodzi ,wygląda
jak zasuszona babuleńka

taka choroba ,raz lepiej ale więcej gorzej

zawiozłam prezenty od Księżnej Kluski :1luvu:

ciężka była ta reklamówka :mrgreen:

drapaczek kotki dostały ,a doniosę ze potrafią z niego kożystać :ok:

zawiozłam tez worek puriny zasponsorowany przez carmeco
i mam dość kiepską wiadomość

dostęp do taniej puriny "zdechł''
dostarczyłam próbke innej karmy ,zobaczymy jak wchłoną :mrgreen:

od przyszłego tygodnia jestem zmuszona czasowo odpuścić wizyty u 29 kotów,
wrócę w styczniu :ok:

Tak, wygląd Figi jest szokujący, ona od dawna tak wygląda i zjada bardzo malutko

Skąd jeszcze czerpie siły życiowe - nie wiadomo, ale czerpie. Twarda jest.
Iwona66, bardzo dziękuje za przywiezienie darów dla kotków od Księżnej Kluski! :1luvu:

I Księżnej za dary! :1luvu:

Ciężkie, 20 puszek swoje waży :wink:

Mają już dwa drapaki? Zawsze trochę rozrywki.
Worek Puriny został zapłacony ze składkowych pieniędzy.
Szkoda, że już nie będzie karmy w tej /jakże rewelacyjnej

/cenie, ale i tak koty bardzo dużo skorzystały do tej pory, za co bardzo dziękuję, za cały trud, wielką pomoc i szlachetne serce, co jest najważniejsze

cieszę się bardzo,że jest ich 29.Cudownie,że Figa czuje się lepiej,ale los Kruszynki z pawlacza jest bardzo smutny.Jak znaleść złote serce,które ją przygarnie.Trzymam kciuki.Carmenco jesteś wzorem dla wszystkich którzy przejmują się losem nieszczęśliwych zwierząt.Szacun!!!

Bardzo dziękuję, ale chyba przesada :wink:

Niewykluczone, że smutne oczka Kruszynki staną się weselsze...

Może ktoś ma ochotę na lekturę w szczytnym celu:
viewtopic.php?f=20&t=120058&p=6664522#p6664522

Właśnie, warto zmienić tytuł watku na "29 kotów"

Strasznie miło, że chociaż jeden spędzi święta ze swoją nową rodziną

Dodałam kolejne ogłoszenia na tablicę ogłoszeń, jeszcze uaktualnię dodane wcześniej.
Nie za bardzo mam czas na szczegółowe pilotowanie tut. wątku, więc jeśli będzie trzeba coś jeszcze dorzucić na tablicę ogłoszeń, dopisać w ogłoszeniach - zapraszam

Jak tam adopcje? Dzwonią coś ludziska? :mrgreen:

W Balbince jestem absolutnie zakochana :1luvu:

nawet tego głośno nie wypowiadam bo mi się kociarnia obrazi

Dziękuję, Antares, za ogłoszenia

Jak będą jakieś nowiny, to dam znać.
Coś nie bardzo dzwonią :mrgreen:

Kolejna bardzo sympatyczna osoba z forum miała okazję poznać panią Elżbietę i jej koty

Mam nadzieję, że było to miłe popołudnie dla wszystkich obecnych

W kawalercie raz lepiej, raz gorzej. Maleńkiej Fidze :kotek:

udało się pokonać kryzys i miewa się nieźle - jak na siebie. To znowu trzy inne koty mają problemy z układem moczowym, te co zwykle

Popołudnie było bardzo miłe. A stadko Pani Elżbiety fantastyczne

Wrzucę fotki jak tlyko zakupię nowy kabelek, bo aktualny został unicestwiony przez jedną z moich kocic, która wszelakie kable traktuje jak wyrafinowany delikates... :twisted: