Warszawa, Saska Kępa - nowe koty s.16 :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 05, 2010 21:10 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

Dziękuję wszystkim (także tym niepiszącym) za dobre myśli i trzymanie kciuków!

Na razie patrol "karmicielkowy" zdaje egzamin, Czarek siedzi w budce i póki co chyba nie zamierza się stamtąd ruszać. Zobaczymy czy rano nadal tam będzie.

Na Allegro już są 174 wyświetlenia. Zauważyłem, że wieczorem to szybko rośnie :) Sprawdzam co chwilę maila z nadzieją, że ktoś napisze i zapyta się o Czarka :?

Jutro zrobię nowe plakaty, tym razem będą większe i kolorowe :) Chciałem dziś (było piękne słońce) zrobić jakieś lepsze zdjęcia do ogłoszeń, ale ponieważ Czarka nie było to muszę wybrać coś z tego co mamy.

Adam
aburacze
 

Post » Nie gru 05, 2010 21:43 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

Z tych ostatnich zdjec da sie piekne plakaty zrobic. Lubie tu wchodzic, bo czuc "ducha" w tym wateczku i milosc. W wielu innych tak nie jest. Ze tak sie wyslowie dziwnie, to jest jak bym serial ogladala i kibicowala glownemu aktorowi, zeby dostal to, co mu sie nalezy.

Na razie dobranoc ale jutro od nowa na posterunku. Czarus "warm und weich, träume gleich" = "cieplo i miekko, snij od razu"

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon gru 06, 2010 0:23 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

Czarek, kawaler, na randkę nie przyszedłeś :( Ale dobrze, że wróciłeś do siebie.

Dziękuję za miłe przyjęcie :) sympatyczną rozmowę i spacer po Saskiej Kępie - naprawdę spokojne, dobre miejsce do mieszkania.

Jakbym chciała, abyśmy z tż mieli w jakimś sensownym czasie własne mieszkanie :] szybko zostanie zakocone ;) Tylko jak ja będę te czarnuszki odróżniać.

Speitshka

 
Posty: 6
Od: Pt gru 03, 2010 5:24

Post » Pon gru 06, 2010 1:38 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

Zdjęcia dodane do jego wydarzenia na fb :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon gru 06, 2010 9:10 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

CatAngel pisze:Zdjęcia dodane do jego wydarzenia na fb :ok:


O, dzięki CatAngel! Super :ok: :ok: :ok:

A na Allegro liczba wyświetleń zwiększyła się do 183 i nadal rośnie :)

Adam
aburacze
 

Post » Wto gru 07, 2010 13:10 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

Dzien dobry wszystkim!

Ja tylko tak szybko, zeby informowac fanow o sytuacji :)

Czarek znowu zaczal bywac u siebie w budce, wyglada na to ze tam nocuje, bo jest u siebie zarowno poznym wieczorem jak i wczesnie rano. Chyba ten bez oka chwilowo odpuscil.

Z kolei dzisiaj mialem pierwszy odzew z Allegro: pewna pani zapytala sie gdzie Czarek jest i czy nadal jest do zaadoptowania. Odpowiedzialem oczywiscie, ale nie dostalem na razie odpowiedzi. Poprosilem ja o telefon, zobaczymy czy np. zadzwoni wieczorem. Oczywiscie chcemy najpierw przeprowadzic "rozmowe adopcyjna", zeby Czarek trafil w naprawde dobre rece.

Fajnie, ze to Allegro dziala :)

Milego dnia!

Adam
aburacze
 

Post » Wto gru 07, 2010 13:13 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

No to trzymam olbrzymieeeeeeeeeeeee kciuki za dobry domek dla Czarusia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
W końcu ktoś wypatrzy takiego pięknego kocurka :1luvu:

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Wto gru 07, 2010 21:27 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

Tak strasznie kciuki trzymam, ze az pisac nie moge. Czarus jest w budce z powrotem, to sie ciesze. Chociaz nie blaka sie po okolicy.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon gru 13, 2010 23:37 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

Witamy,
chcielibyśmy się dowiedzieć, co słychać u Czarka?
Trzymamy za niego kciuki!!!

latica

 
Posty: 8
Od: Pon gru 13, 2010 22:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 13, 2010 23:50 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

No właśnie co u Czarusia?Ma już swój ciepły domeczek?Cały czas trzymamy kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Wto gru 14, 2010 0:33 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

Dobry wieczór!

latica pisze:Witamy,
chcielibyśmy się dowiedzieć, co słychać u Czarka?
Trzymamy za niego kciuki!!!


O, to bardzo miłe :)

Nie pisałem, bo musiałem wyjechać na kilka dni. Ale dowiedziałem się, że u Czarka generalnie bez zmian, to znaczy nic specjalnego się nie dzieje, co jest i dobre i niedobre. Dobre, bo Czarek z powrotem mieszka w budce i codziennie rano melduje się zadowolony na śniadaniu, chyba już go ten z jednym okiem nie wyrzuca. Jedynie po kolacji gdzieś sobie wybywa na godzinę lub dwie, taki spacer po okolicy. Niedobre, bo nikt nowy się nie interesował Czarkiem. Na Allegro dzisiaj liczba odwiedzin przekroczyła 600 i szybko rośnie, bo z racji zbliżającego się końca "aukcji" ogłoszenie ląduje na początku listy. 4 osoby "obserwują", ale tylko jedna pytała - odpowiedziałem ale już nie dostałem odpowiedzi na moją odpowiedź :(

Staram się na bieżąco odnawiać ogłoszenia na wszystkich portalach, gdzie się już kończą. Miałem też zrobić nowe plakaty, ale z racji okoliczności (wyjazd, dużo pracy) nie zdążyłem i wydrukuję je dopiero w tym tygodniu.

Trochę martwi mnie ten brak odzewu na ogłoszenia. Co jakiś czas dostaję jakieś pytania, odpowiadam, ale na tym koniec - już nie dostaję odpowiedzi na moją odpowiedź. Kilka razy dostaliśmy czyjeś rady, np. żeby oddać Czarka do azylu w Konstancinie, ale to przecież zły pomysł, on ma tutaj dobrą opiekę, a tam, mimo że na pewno wspaniali ludzie zajmują się zwierzętami, to przecież byłby tylko jednym z wielu bezdomnych kotów.

niki2117 pisze:No właśnie co u Czarusia?Ma już swój ciepły domeczek?Cały czas trzymamy kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Fajnie, że trzymacie kciuki :) Ja też wierzę, że w końcu znajdzie się dom dla Czarka! :ok: :ok: :ok:

Pozdrawiam serdecznie!

Adam
aburacze
 

Post » Wto gru 14, 2010 13:15 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

Moze mu sie na swieta stanie cud i domek sie znajdzie. Dobrze by bylo, ale ponaglic nie idzie.
Gdzie sie nie patrzy, wszedzie "nieszczescia". Dzis pod moim autem byly odciski w sniegu tej koteczki, ktora probuje karmic, ale ona nawet z daleka ucieka. Boje sie, ze jakiegos dnia nia znajde zamarznieta...

Czarus bierz swoj urok i wierz w domek! :1luvu:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto gru 14, 2010 23:35 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

SecretFire pisze:Moze mu sie na swieta stanie cud i domek sie znajdzie. Dobrze by bylo, ale ponaglic nie idzie.


No właśnie, nie ma co ponaglać, ale w końcu dom by się przydał. Ale z tego Czarka to naprawdę fajny kot - dzisiaj się cudownie łasił do karmicielki rano. Normalnie on tak trochę na dystans do ludzi, ma pewne obawy, ale do niej to po prostu się natychmiast przylepia.

Pisałaś kiedyś, że Czarek tak potrafi dbać o siebie. No więc dowiedziałem się, że wręcz uwielbia szczotkowanie. To chyba nie mógłby być dziki kot, skoro lubi jak mu się futerko czesze i jest najwyraźniej do tego przyzwyczajony?

Potem Czarek miał pewne kłopoty... lokalowe, bo ze spółdzielni mieszkaniowej przyszła ekipa, która weszła na dach i zaczęła zrzucać śnieg i sople. No i jeden z sopli spadł Czarkowi na budkę, która stoi przecież blisko domu, i narobił hałasu. Czarek wyskoczył z niej przestraszony, na szczęście sytuacja została zaraz opanowana, dał się udobruchać czymś dobrym i po zakończeniu prac wysokościowych wrócił do siebie. Budka została poddana inspekcji "budowlanej" i wszystko było OK (były obawy że sopel uszkodził konstrukcję), a przy okazji polar w środku został wymieniony na świeży (poprzedni już mocno "pachniał").

SecretFire pisze:Gdzie sie nie patrzy, wszedzie "nieszczescia". Dzis pod moim autem byly odciski w sniegu tej koteczki, ktora probuje karmic, ale ona nawet z daleka ucieka. Boje sie, ze jakiegos dnia nia znajde zamarznieta...


Tutaj też jest trochę takich bardziej strachliwych, dzikich kotków. O jednej z nich, imieniem Tekla, już pisałem. Speitshka już ją zresztą widziała, jak przyszła zobaczyć Czarka. To śliczna, też cała czarna, kotka, ale boi się wszystkiego i wszystkich. Na dodatek karmicielki maja z nią problem, bo ona przychodzi strasznie nieregularnie: czasami pojawia się o 6 rano, innego dnia o 12-14, jeszcze inne wieczorem. Więc jest dla niej prawie całą dobę dyżur, jak tylko ktoś w okolicy Teklę widzi to ma "obowiązek" powiadomić karmicielkę i kotka dostaje jeść :)

Jeszcze raz kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za domy dla kotów!

Adam
aburacze
 

Post » Śro gru 15, 2010 22:05 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

Dobry wieczór wszystkim!

Same dobre wieści - latica chyba znalazła dom tymczasowy dla Czarka!!! :mrgreen:

Może prosiłbym o kilka słów o tym, o ile oczywiście można? :kotek:

Jak dobrze pójdzie, to Czarek zostanie już niedługo (może w przyszłym tygodniu) wykastrowany i po narkozie obudzi się już w ciepłym mieszkaniu :) Byłoby super. Będziemy nadal dla niego szukać domu stałego, a w tym czasie Czarek będzie sobie przypominał jak się korzysta z kuwety i wygrzewa na kaloryferze.

Wiadomość generalnie mocno poruszyła karmicielki, w sensie pozytywnym. Teraz zastanawiamy się jak to wszystko zorganizować pod kątem logistycznym, bo najpierw trzeba kotka jakoś przetransportować do weterynarza, a Czarek, jak wiadomo, boi się transportera strasznie. No więc tabletka uspokajająca (mamy ją), ale skoro ma być potem poddany narkozie to chyba nie powinien się objadać? Niemniej jakoś to ustalimy. Jutro dzwonimy do weterynarza żeby się go poradzić jak to zorganizować a w niedzielę Czarek pewnie będzie miał wizytę latici i swojego przyszłego DT.

Karmicielki na pewno są trochę zazdrosne, bo któż chciałby takiego fajnego kota przestać widywać, ale przecież jego dobro jest tu ważniejsze.

Wiem, że wszyscy trzymacie kciuki ciągle, więc już nie proszę dodatkowo ;)

Jutro się kończy aukcja na allegro, poza tym chętnie pozmieniam ogłoszenia i uzupełnię galerię o zdjęcia Czarka na KANAPIE :ok:

Pozdrawiam serdecznie!

Adam
aburacze
 

Post » Śro gru 15, 2010 22:06 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu-nowe foto!!

Ojej, ktoś właśnie KUPIŁ Czarka na Allegro 8O

Ale się dziś dzieje! Piszę do tej osoby, zobaczymy co z tego wyjdzie?

Będę informował na bieżąco!

Adam
aburacze
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości