Szalony Kot pisze:Dobra. ZuzCat zadzwoniła, ustalenia są.
Kota nie wydamy póki się do kobiety nie przekonamy. Obie. A najlepiej jeszcze z Agnieszką i w ogóle komitetem osiedlowymNie no, ale na ślepo nie ma tak. Wszystkie chcemy dla tego kota jak najlepiej, a nawet minimalne zagrożenie, że wróci znów na Paluch już nas uczula.
Szalony Kot pisze:Dobra. ZuzCat zadzwoniła, ustalenia są.
Kota nie wydamy póki się do kobiety nie przekonamy. Obie. A najlepiej jeszcze z Agnieszką i w ogóle komitetem osiedlowymNie no, ale na ślepo nie ma tak. Wszystkie chcemy dla tego kota jak najlepiej, a nawet minimalne zagrożenie, że wróci znów na Paluch już nas uczula.
Dobro kota najważniejsze
..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału"
Wtulił się we mnie i głaskany dał się obejrzeć po całości, był spokojny, nie wyrywał się, nie szarpał - raz tylko miauknął z pretensją, przy zastrzyku w tyłeczek, no ale już nie wymagajmy od niego aż takiego heroizmu, by to przeszło bez echa 


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości