Behemot IV

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 15, 2010 13:07 Re: Behemot IV

spoko - mam tego na tony u siebie na wysypisku :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 15, 2010 13:12 Re: Behemot IV

AYO pisze:spoko - mam tego na tony u siebie na wysypisku :twisted:


nasze na pewno lepsze, bo chińskie :P
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 15, 2010 13:40 Re: Behemot IV

Chcesz mi kota otruć 8O :ryk:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 15, 2010 13:46 Re: Behemot IV

Mi teraz sasiadka w pracy zbiera kartony :-) Musze pare odnowic, bo mi zalalo nie dawno piwnice.

Co u Was nowego Dziobeczki?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro gru 15, 2010 14:18 Re: Behemot IV

Dla odmiany popracować dziś muszę - siedzenie na MIAU bokiem wychodzi :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 15, 2010 14:46 Re: Behemot IV

U mnie tez AYO :-( Ale mnie akurat tak ponosi, ze musialam krotko zajrzec.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro gru 15, 2010 21:33 Re: Behemot IV

MIAU to nałóg, nie od dziś wiadomo :mrgreen:

Mnie od niego w robocie odciąga tylko .... robota. Od jakiegoś czasu z wielkim ubolewaniem rzadziej zaglądam ale wciąż z tą samą ochotą :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro gru 15, 2010 22:01 Re: Behemot IV

Witam, wreszcie dotarłam i tutaj . U nas kartony to tylko służą do wpychania doopska. Każda ma swój i nie daj Bóg, jakby która wlazła do nie tego co trzeba , futro w pył. Nie wiem, skąd one to wiedzą, które jest czyje. Kośka z gracją potrafi usadowić się nawet w pudełku po jajach, albo telefonie komórkowym. Jednym słowem - kochamy kartony :1luvu:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw gru 16, 2010 9:27 Re: Behemot IV

jasdor pisze:Witam, wreszcie dotarłam i tutaj . U nas kartony to tylko służą do wpychania doopska.


chodzi Ci mniej więcej o to? :mrgreen:
Obrazek

Browar Jabłonowo rządzi! :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 16, 2010 9:29 Re: Behemot IV

To ciekwe, bo moj jakoś nie przepada za małymi kartonami :lol: Pasuje jej duży z zooplusa (nie mam serca go wyrzucić i zawala mi chałupę już drugi tydzień :lol: ) a najbardziej w świecie ekologiczne, papierowe torby :lol:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw gru 16, 2010 9:33 Re: Behemot IV

U nas z kartonami wygrywają jedynie dwie obite boazerią framugi i zwłoki fotela, na którym spod materiału wyłazi już goła decha. Poranek bez szlifowania tych stanowisk jest porankiem straconym :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw gru 16, 2010 9:34 Re: Behemot IV

Ale jak to framugi? To co kot B. tam robi? Takie framugi drzwiowe?

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw gru 16, 2010 9:38 Re: Behemot IV

jozefina1970 pisze:Ale jak to framugi? To co kot B. tam robi? Takie framugi drzwiowe?


pastwi się zapewne... Georg nam wyrył w zabytkowych framugach, od zabytkowych stuletnich drzwi takie wyżłobienia na pół centymetra głębokości :twisted:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 16, 2010 9:39 Re: Behemot IV

Aaa, czyli drapie? Myślałam, że jakoś się tam usadawia :-)
Nawet nie wiecie, co ja bym dała za to, żeby Mruśka chciała ostrzyć pazurki na mojej ohydnej boazerii - szybciej bym była zmotywowana ją wywalić :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw gru 16, 2010 9:40 Re: Behemot IV

Framugi drzwiowe - mam przedpokój obity boazerią, a że nie darzę jej jakąś szczególną miłością więc nie bronię kotu jej używać :wink:
Czasem jak wracam do domu to zamiast oburzonego wrzasku słyszę zza drzwi miarowy chrobot 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 328 gości