Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka w DS (od 93)

hanelka pisze:hehe
chyba o całokształt, ze szczególnym uwzględnieniem kotów (nawet jeśli są rudą pokraką)

eeetaaam, wszyscy tak mówią, ja też zaczynałam od jednego rezydenta, potem od jednego tymczasa, a jak skończyłam?

tiaaaa...

hanelka pisze:tiaaaa...

no i sama widzisz, więc... przy następnej wizycie fachowca... (i nie chodzi mi tu o drugą żonę bynajmniej :mrgreen:

)

Ruda pokraka również wykluczona! :ryk:

a ja nie dostawałam powiadomień, co się dzieje w wątku ;(

a jak zawsze się dzieje

:1luvu:

Maniek mój drań przećwiczył wczoraj Zuzię na okoliczność: uważaj na kotecka, jak otwierasz drzwi, bo potem będzie „złap cień mojego ogona, jak zdołasz”
Łopot serca Zuzi, jak wróciłam do domu - bezcenny :ryk:

carmella pisze:a ja nie dostawałam powiadomień, co się dzieje w wątku ;(

a jak zawsze się dzieje

Musisz czasem do nas zaglądać bez powodu.

a co tam słychać u panny Klary?

Klara chyba już mnie lubi :1luvu:

Czeka na głaski, pręży grzbiecik, strzela baranki, tuli główkę w dłoniach. Trochę ją rozprasza zawierucha w moim domu, ale jest taka kochana... :1luvu:

to jest dla mnie adopcja roku

tzn w sensie, że dla kota taka szansa
cudownie
uwielbiam ten wątek

wdzięczność moja dla Ciebie Hanelko jest ogromna!
nie spotkałam Klaruni ani razu, miałam tylko przyjemność opiekować się kilka dni jej dzieciaczkami. zasłużyła sobie kicia na dobrą starość.

Jaka tam starość?!
To śliczna laseczka w kwiecie wieku. W najpiękniejszym burym ubranku. A jak spojrzy w oczy tym swoim zezolkiem, to normalnie kolana miękną. :1luvu:

hanelka pisze:Jaka tam starość?!
To śliczna laseczka w kwiecie wieku. W najpiękniejszym burym ubranku. A jak spojrzy w oczy tym swoim zezolkiem, to normalnie kolana miękną.

To może jakieś zdjęcia zezolka :?:

Trudno teraz będzie. Trochę za duży rozgardiasz. Może jak opadnie piana po przybyciu nowych tymczasek, bo teraz przytulamy się z Klarą ostrożnie i trochę pokątnie. Ale widzę, że kontakt z człowiekiem zaczyna jej sprawiać przyjemność.

hanelka pisze:Trudno teraz będzie. Trochę za duży rozgardiasz. Może jak opadnie piana po przybyciu nowych tymczasek, bo teraz przytulamy się z Klarą ostrożnie i trochę pokątnie. Ale widzę, że kontakt z człowiekiem zaczyna jej sprawiać przyjemność.

i to jest dla mnie wiadomość dnia :1luvu:

hanelka pisze:Trudno teraz będzie. Trochę za duży rozgardiasz. Może jak opadnie piana po przybyciu nowych tymczasek, bo teraz przytulamy się z Klarą ostrożnie i trochę pokątnie. Ale widzę, że kontakt z człowiekiem zaczyna jej sprawiać przyjemność.

W takim razie cierpliwie poczekamy na zdjęcia

najważniejsze żeby się zadomowiła :ok:

Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka w DS (od 93)

Kto przegląda forum