
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sliver_87 pisze:Pierniczków było mnóstwo. Myślałam, że zwątpie jak zobaczyłam ile ozdobic trzeba
Ale teraz sie cieszę, ile jedzenia będzie:D
Koty nie były z nami. Zostały w domku.
Bombillka zjadła podwójną porcję mięska z rana. Bo to jej ostatni posiłek przed jutrzejszą sterylizacją.
Xelmo je dużo spokojniej i w sumie mniej od Bombi. Będę go regularnie ważyć, by obserwować czy mi nie traci się z wagii i czy je wystarczająco.
Muszę M.ojego namówić, że ma jeść więcej dżemów, bo słoiczki mi są potrzebne na większe porcje BARFika
P.s. Bombilla namiętnie z nami "rozmawia". Udziela się na każdym polu do dyskusji. Ale ma fajny "głosik". Za to z Xelmiego to mi się tak śmiać chce. On ma te swoje "mrauu" tak cieniuteńkie, chyba cieńsze od niteczki samejNo, ale to w końcu kastrat, a oni tak mają
![]()
elu pisze:O, piękną wycieczkę miałaś, też zazdroszczęChociaż na chwilę obecną marzy mi się Praga
Ja też piekę co roku świąteczne pierniczkiZ jakiej ilości mąki robiłaś? Ja robię z kilograma i wychodzi mi tego dwie 5-litrowe puchy + jeszcze trochę. Dopiero część polukrowałam, bo to dziubdzianie na wieeeleee godzin, szczególnie, ze ja część ozdabiam też cukrowymi pisakami, jakieś szlaczki, kwiatuszki itd itp, wszyscy naokoło się dziwią, że mi się chce, a ja to lubię
Włączę sobie jakiś film czy radio i jazda!
Weihaiwej pisze:Sliver, czytałam, że wystarczy 12 godzin na czczo przed operacją - i Cookie nie jadł tylko przez noc. Tobie wet kazał 24? Ło matko, biedna Bombi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 41 gości