Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 12, 2010 19:04 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Etka kombinatorka :twisted: :ok:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 12, 2010 19:41 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

kombinowanie ma przyszłość :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 12, 2010 19:47 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Jak bym mogła to też bym zabrała te koty, bo tak na oko i smutne doświadczenia (np Baranek), wyglądają na typ wrażliwca, który w schronisku długo nie pociągnie. Ledwo wyciągnęłam Maję z budki, ale na rękach u Pani, która przywiozła dary do schroniska, poczuła się dobrze. Także, Madzia, jak masz możliwości lokalowe, to myślę, że fundusze jakoś uzbieramy wspólnymi siłami.

W ogóle jest dużo fajnych kotów, dwa fajne małe białoburaski:
Obrazek
Obrazek

ta kicia kropkowana, która z szylkrecią małą wróciły z nieudanej adopcji, kicia bardzo grzecznie i cierpliwe czeka na człowieka, jest przytulastaObrazek, tak gadała sobie z koleżanką małpkąObrazek




no i moja faworytka, Fiolka, wulkan energii i akrobatka (wspięła się bardzo wysoko, co jest uwiecznione na zdjęciach ruru), na początku mały fukacz, a potem nie mogła się odkleić od człowieka.Fiolka ma pędzelki na uszach i pyszczek wydłużony, jakby syjamowaty.Obrazek, ale na zdjęciu za kratami:(

Dziś w ogóle było dużo ludzi z darami, koty dostały mnóstwo fajnych rzeczy na posłanka i poduszek:)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie gru 12, 2010 20:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

czy jest możliwe żeby o tej porze roku kotka była ciężarna? Kicia, która jest u mnie ma bardzo duży brzuszek mimo iż kręgosłup jest łatwo wyczuwalny pod skórą :?
ObrazekObrazek

abradaque

 
Posty: 484
Od: Czw kwi 08, 2010 17:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 12, 2010 20:27 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Kochani,

dylematów mam sporo, jak to ja ;)
Myślę bardzo intensywnie, bo drugim bardzo potrzebującym tymczasu kotem jest Sufi, przy którym serce po prostu ściska mi na wskroś. Pisałam zresztą o tym ruru.
Zdaję sobie sprawę, że koty te nie mają dużo czasu, bo są przerażone.
Etko dziękuję Ci bardzo za tę propozycję. Nie jestem co prawda zwolennikiem "przerzucania" kotów z DT do innego DT, ale jest to jakieś wyjście. Przemyślę to. Pyzuni zrobiłam ogłoszenia i rozesłałam do osób wstawiających na portale. Może znajdzie szybko dom.... nie wiadomo.
Lokalowe warunki mam jakie mam. Możliwości izolacji nie posiadam, kto był u mnie ten wie, że jedyne zamykane drzwi u mnie to pomiędzy kuchnią a pokojem. Wszystko zależałoby więc od tego, jak koty wejdą do stada.
Sufiego zaś mogłabym odizolować póki co w króliczej, dużej klatce.
Bardzo Was proszę, może doradźcie coś...
w każdym razie mam burzę mózgu, a poza tym muszę koniecznie porozmawiać z TŻtem...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 12, 2010 21:09 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Madzia musisz sama z tz rozważyć
ew. CC najlepiej Ci doradzi :ok: ,
ja nie wiem np. czy Sufik nie jest zagrożeniem
dla Twojego stadka, no i on dziczy :( teraz jest mu bardzo potrzebny dom,
który go będzie leczył i oswajał- trzeba mu czasu poswięcić na pewno
i to taki troszke może trudniejszy kotek i może być dłuższym tymczasem :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 12, 2010 21:22 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

to że dłuższy tymczas to ja wiem....
tyle, że u mnie jest problem z czasem właśnie. Bo mnie w domu długo nie ma.
U mnie bardziej odnajdzie się kot/koty, które można po prostu dopieścić.
Strasznie, strasznie żal mi Sufiego :( :( :(
ale faktycznie w takim przypadku lepszym rozwiązaniem dla wszystkich będzie pomoc marmurkowi i szylce.
Nie ukrywam, że będę potrzebowała pomocy finansowej na jedzonko. Swoją pomoc zadeklarowała już casica, za co ogromnie dziękuję :1luvu:
Chciałabym również, aby kotki miały zrobione testy FIV/FelV.
Do jutra dam ostateczną odpowiedź, dobrze?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 12, 2010 21:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Pomogę bazarkowo, jeśli się zdecydujesz.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie gru 12, 2010 21:30 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Ja się zdecydowałam......jutro będzie odpowiedź, bo jeszcze Piotrek musi podjąć tę decyzję na tak.
Trzymajcie kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 12, 2010 21:32 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

abradaque pisze:czy jest możliwe żeby o tej porze roku kotka była ciężarna? Kicia, która jest u mnie ma bardzo duży brzuszek mimo iż kręgosłup jest łatwo wyczuwalny pod skórą :?

Niestety jest to możliwe. Na wątku bialostockim akurat dzika kotka się okocila w Mikołajki :(
Chociaż to moga być tez robaki.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 12, 2010 21:32 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 12, 2010 21:39 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

W takim razie zapytam: czy są jeszcze jakieś zewnętrzne oznaki ciąży u kotki? Czy poza brzuszkiem jest jeszcze coś charakterystycznego?
ObrazekObrazek

abradaque

 
Posty: 484
Od: Czw kwi 08, 2010 17:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 12, 2010 21:40 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

tak, powiększone, zaróżowione sutki
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 12, 2010 21:43 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

:evil: czyli wygląda, że w ciąży :? I co teraz? Jeden nadprogramowy kot to spore obciążenie, a dzieciarnia jeszcze?! Poza tym jak takim kociakom (jeśli będą podobne do mamy) szukać dobrych domów?
ObrazekObrazek

abradaque

 
Posty: 484
Od: Czw kwi 08, 2010 17:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 12, 2010 21:52 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Jak podobne do mamy to pół biedy jeszcze...
Umów jej sterylkę na cito. Zdążycie :idea:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 104 gości