W ogóle to jestem naprawdę pod wrażeniem - Ned niewiadomo jak by był rozbrykany w nocy, gdy kładę się spać on przychodzi do mnie i też zasypia, jest to po prostu urocze

Moderator: Estraven

Martynkowa pisze:Czy Wasze koty też polują na kursor myszki komputerowej?
Gratuluję nowego domownika
Za to szeleczki ze smyczką już mniej ... Całą drogę (na szczęście niedługą - ok. 7 minut) miauczał, ale starałam się go uspokoić ciągłym mówieniem, więc tak szliśmy do samochodu i potem jechaliśmy i sobie gadaliśmy 










Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości