pamiętnik Poldka

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lis 26, 2010 11:36 Re: pamiętnik Poldka

Dentysta to taki ktoś, kto nam dłubie w ząbkach i mówi, że je leczy.
A ja z lampką mam łatwo, bo ona stoi na podłodze i ten włącznik też. Starczy na niego depnąć łapką - i już się świeci
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 26, 2010 20:10 Re: pamiętnik Poldka

Nie chcę żeby mi ktoś dłubał w ząbkach 8O
Nosek dzisiaj wrócił. Nie wiem czy mam się cieszyć czy żałować. Był przynajmniej jeden spokojny wieczór (no dobra - dwa bo dzisiaj też). Ale szkoda mi go bo wrócił bez kiełków. Nosek chyba się z tego cieszy bo go strasznie bolały, płakał nawet przy jedzeniu. Ale tak nie mieć czym dziabnąć.... to tak trochę dziwnie.
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lis 27, 2010 15:07 Re: pamiętnik Poldka

Biedny Nosio :placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 27, 2010 20:17 Re: pamiętnik Poldka

Noskowi chyba razem z kiełkami usunięto skłonności do zaczepek bo bawił się ale nie dokuczał ani mnie ani Malwince i Miłej. Może trzeba też maluchom usunąć kiełki to w domu zrobi się spokojniej :twisted:
No i chyba to były TE zęby bo już go nie boli pysio. Na wszelki wypadek dostał jeszcze syropek przeciwbólowy. I ta doktorka powiedziała, że Nosek nie powinien już tyć. Ciekawe co powiedziałaby na mój widok :twisted: Ja jestem od Noska dwa razy większy :twisted: ale gruby nie jestem
:catmilk:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lis 29, 2010 20:20 Re: pamiętnik Poldka

Iman od niedawna ma nowe imię "złaśstątcholero". Nie bardzo wiem co to znaczy, ale Iman wie bo jak Duża tak mówi to zaraz się uspokaja i przychodzi do Dużej. Na krótko ale jednak. A do tego zrobiła się bardzo przytulasta. W przerwach między rozrabianiem przychodzi do Dużej, wchodzi na stół przed nią i się przymilam, i daje całuski.
Naomi jest spokojniejsza, ale obie są takie strasznie ruchliwe 8O
Nosek śpi. Do tego przysunął sobie bliżej do posłanka miseczkę (sam!) i teraz nawet nie musi wstawać spod kaloryferka żeby sięgnąć i coś zjeść. A to cwaniak.
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lis 30, 2010 14:25 Re: pamiętnik Poldka

Poldek, dasz się innym ubiegnąć w miziankach?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 30, 2010 22:16 Re: pamiętnik Poldka

Dzisiaj Iman myła z Dużą naczynia. Zupełnie nie rozumiem dlaczego Duża cały czas ją przeganiała. Przecież Iman tak bardzo się starała. Wkładała pyszczek do każdego talerza i kubka, który Duża zabierała do mycia. Po zmywaniu Iman była cała mokra i Duża musiała ją powycierać.
Nosek nadal spokojny. Zaczynam podejrzewać, że coś knuje. Chociaż Duża myśli, że jeszcze coś go boli po prawej stronie pyszczka. Ale Duża mówi, że trzeba poczekać aż się wszystko zagoi żeby być pewnym.
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw gru 02, 2010 17:04 Re: pamiętnik Poldka

Zagoi się, zagoi...
I szybko przypomni sobie chłopak,
jak to się fajnie wcześniej rozrabiało. :ok:

kianit

 
Posty: 648
Od: Pon paź 12, 2009 17:14

Post » Nie gru 05, 2010 22:05 Re: pamiętnik Poldka

No i nie mam o czym pisać
Za oknami biało i zimno, nawet na parapet szkoda wchodzić bo zimno od samego patrzenia. Chociaż jak się nie patrzy za okno to w domu całkiem fajnie - ciepło i miękko pod futerkiem, podusie na parapetach leżą, kaloryferki grzeją. Takie życie to mi się podoba. Do tego Duża podsuwa smakołyki. Jak idzie z miseczką to nawet tak bardzo się nie odsuwam, tylko trochę żeby nie myślała, że jestem łatwy.
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto gru 07, 2010 20:02 Re: pamiętnik Poldka

Duża chodzi wściekła. Nie, nie na któregoś nas. My wszyscy jesteśmy grzeczni. No ... prawie wszyscy.
Dużej wczoraj zepsuła się pralka, Duża miała w oczach "przedświąteczną panikę" (tak powiedziała Malwinka). I Duża powiedziała,że to nasza wina bo w pralce pewnie dużo kłaków. Ale my do pralki nie wchodzimy. A dzisiaj miał przyjechać pan do tej pralki, żeby ją reanimować. I pan nie przyjechał, i zapomniał zadzwonić, że nie przyjedzie. Duża miała mord w oczach. Jak to się tym Dużym zmienia zawartość oczu.
A ja mam teraz w oczach apetyt bo Duża znowu zrobiła pierś z kurczaka, a my wszyscy to bardzo, bardzo lubimy.
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw gru 09, 2010 21:47 Re: pamiętnik Poldka

Współczuję kłopotów z pralką, dla mnie to chyba najważniejszy sprzęt w całym domu, wystarczy, że nie ma choć jednego prania dziennie, a już zaraz rośnie fura prania, oczywiście głownie kocich kocyków, ściągniętych i wysmarowanych żwirkiem ręczników i rzeczy zdjętych przez zdolne koteczki z suszarki :wink:

Polduś, mówię Ci, już wszyscy, a Duża najlepiej, wiedzą, ze łatwy to Ty nie jesteś :wink: możesz odpuścić :lol: :1luvu:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pt gru 10, 2010 23:10 Re: pamiętnik Poldka

Jak tam pralka?
Ma jednak jakąś przyszłość?

kianit

 
Posty: 648
Od: Pon paź 12, 2009 17:14

Post » Sob gru 11, 2010 0:17 Re: pamiętnik Poldka

szepnę tylko, że ma. A resztę opowie sama Basia, jeśli zechce. Dodam tylko, że historia warta każdych pieniędzy ;)
KotkaWodna
 

Post » Sob gru 11, 2010 13:04 Re: pamiętnik Poldka

Killatha pisze:Jak to się tym Dużym zmienia zawartość oczu.


Z Ciebie to prawdziwy filozof, Poldku :1luvu:
Pozdrowienia od ciotki Jagi :)

Jagienka7

 
Posty: 182
Od: Wto wrz 29, 2009 17:55
Lokalizacja: Tu, gdzie jestem szczęśliwa :)

Post » Sob gru 11, 2010 17:06 Re: pamiętnik Poldka

Duża pierze. Prała wczoraj i pierze dzisiaj.
Wczoraj był pan do pralki. Duża na wszelki wypadek zamknęła modelki i Noska w pokoju, bo inaczej to pan pewnie miałby aż sześć łapek do pomocy. Nie wiem jak wtedy dałby sobie radę. No i nie mógłby powiedzieć, że naprawił bo przecież naprawienie mogłoby być zasługą jakiegoś czterołapa.
Pan przegrzebał cały układ hydrauliczny pralki i wyciągnął z wylotu skarpetkę Dużej. Duża nas publicznie i przy świadkach przeprosiła. Wcześniej posądzała nas, że to MY zatkaliśmy pralkę kłakami... a tu skarpeta :twisted:
I to nie nasza skarpeta :mrgreen:
Ponieważ modelki rozrabiają w pokoju to ja się przeniosłem do sypialni Dużej. Tam przynajmniej mam spokój. Nie ma tam zabawek, to modelki nie przychodzą i nie wchodzą mi na głowę.
A to jeszcze dodam, że pan za naprawę pralki wziął 40 zł. Duża się bardzo ucieszyła. No ja nie wiem, płacić i się cieszyć? Nie bardzo rozumiem. przecież za to to mogłoby być mięsko :mrgreen:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 111 gości