
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
shalom pisze:Ja musiałam płacić za badanie krwi bo zlecone przez gina więc pewnie na tabletki anty, a jak stać mnie na tabletki anty to NFZ nie będzie mi sponsorował badańtakie właśnie myślenie. Teraz muszę przejść zabieg, konieczny, jak najszybciej, ale NFZ też mi w tym nie pomoże, więc mam wydatek ok 300 zł
shalom pisze:Ja musiałam płacić za badanie krwi bo zlecone przez gina więc pewnie na tabletki anty, a jak stać mnie na tabletki anty to NFZ nie będzie mi sponsorował badańtakie właśnie myślenie. Teraz muszę przejść zabieg, konieczny, jak najszybciej, ale NFZ też mi w tym nie pomoże, więc mam wydatek ok 300 zł
shalom pisze:Nomi mój gin powiedział że NFZ to refunduje mi tylko samą wizytę, czyli macanko, pisanko w papierach i recepty, za cytologię też płaciłm bo nie skończyłam jeszcze 25 lat, a od tego wieku jest za darmo raz na 3 albo 5 lat. Śmiechu warte. I co w takim wypadku z tymi pięknymi kampaniami żeby badać się za wczasu?
sunshine pisze:Wiem coś o tym bo na codzień mam do czynienia z punktami i rozliczeniami. NFZ przyznaje za małe kontrakty. A teraz to jeszcze likwiduje poradnie. Np ostatnio wpadł na pomysł, że psychogeriatria jest niepotrzebna. Wszak człowiek z alzheimerem i tak nie będzie pamiętał czy się leczy czy nie![]()
![]()
mala_czarna pisze:A i jeszcze Wam powiem, że wszędzie tną koszty. Zaczynając od nas szarych zjadaczy chleba... A tak naprawdę to gdyby ukrócili sobie Ci z NFZi rządu choć trochę pensji to ja Wam gwarantuję że dziura budżetowa byłaby zapełniona!!!
Ale lepiej jest zabrać temu co i tak ma mało.........!!!!!!!!!!
ale sie wnerwiłam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, northh i 214 gości