KLARA mój koto - pies

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 09, 2010 23:49 Re: KLARA mój koto - pies

Na zaufanie kota trzeba sobie zapracować. Koty mają w sobie tajemnicę... a odkrywanie jej jest fascynujące... moja Klara jest jak pies. Jak ją wołam to przybiega, chodzi przy nodze, lubi sobie pogadac,a przy tym nie jest nachalna. Prawdziwa dama :)

mala_czarna

 
Posty: 160
Od: Wto gru 07, 2010 8:58

Post » Pt gru 10, 2010 0:27 Re: KLARA mój koto - pies

Masz absolutną rację pod każdym względem :ok:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt gru 10, 2010 9:28 Re: KLARA mój koto - pies

Ja musiałam płacić za badanie krwi bo zlecone przez gina więc pewnie na tabletki anty, a jak stać mnie na tabletki anty to NFZ nie będzie mi sponsorował badań :evil: takie właśnie myślenie. Teraz muszę przejść zabieg, konieczny, jak najszybciej, ale NFZ też mi w tym nie pomoże, więc mam wydatek ok 300 zł :evil:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 10, 2010 9:46 Re: KLARA mój koto - pies

shalom pisze:Ja musiałam płacić za badanie krwi bo zlecone przez gina więc pewnie na tabletki anty, a jak stać mnie na tabletki anty to NFZ nie będzie mi sponsorował badań :evil: takie właśnie myślenie. Teraz muszę przejść zabieg, konieczny, jak najszybciej, ale NFZ też mi w tym nie pomoże, więc mam wydatek ok 300 zł :evil:

8O

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pt gru 10, 2010 10:05 Re: KLARA mój koto - pies

Taaa, widzę, że nie ja jedna mam ochotę wysadzić NFZ :twisted:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 10, 2010 10:16 Re: KLARA mój koto - pies

No :evil: mi mój gin powiedział że NFZ to refunduje mi tylko samą wizytę, czyli macanko, pisanko w papierach i recepty, za cytologię też płaciłm bo nie skończyłam jeszcze 25 lat, a od tego wieku jest za darmo raz na 3 albo 5 lat. Śmiechu warte. I co w takim wypadku z tymi pięknymi kampaniami żeby badać się za wczasu? :evil:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 10, 2010 10:54 Re: KLARA mój koto - pies

shalom pisze:Ja musiałam płacić za badanie krwi bo zlecone przez gina więc pewnie na tabletki anty, a jak stać mnie na tabletki anty to NFZ nie będzie mi sponsorował badań :evil: takie właśnie myślenie. Teraz muszę przejść zabieg, konieczny, jak najszybciej, ale NFZ też mi w tym nie pomoże, więc mam wydatek ok 300 zł :evil:


Kochana shalom trzymam kciuki aby się wszystko udało :ok: NFZ powinno przemyśleć wiele przypadków. Lepiej wydać naprzód trochę kasy na badania (tak naprawde na ktore większość nie stać), niż potem sponsorować długotrwałe leczenie ludzi chorych.

shalom pisze:No :evil: mi mój gin powiedział że NFZ to refunduje mi tylko samą wizytę, czyli macanko, pisanko w papierach i recepty, za cytologię też płaciłm bo nie skończyłam jeszcze 25 lat, a od tego wieku jest za darmo raz na 3 albo 5 lat. Śmiechu warte. I co w takim wypadku z tymi pięknymi kampaniami żeby badać się za wczasu? :evil:


Ja kto refunduje same macanko? Nie słyszałam aby były jakieś ograniczenia co do darmowej cytologii.. Sprawdzałaś w naszym prawie czy tak rzeczywiscie jest czy to była poroniona decyzja cipologa? Ja jestem troche starsza :P i nie płaciłam za cyto.Wcześniej też nie płaciłam przed 25 rokiem zycia... wiec wydaje sie podejrzane.

mala_czarna

 
Posty: 160
Od: Wto gru 07, 2010 8:58

Post » Pt gru 10, 2010 10:57 Re: KLARA mój koto - pies

Może to kwestia tego, że moja przychodnia tylko tyle dostaje od NFZ :roll: jak jest jakaś bogatsza przychodnia, dostająca więcej tzw. punktów to może byc cytologia za darmo. U nas skończyły się też te punkty i od listopada nie da się iść za darmo do gina, czekam na styczeń :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 10, 2010 11:09 Re: KLARA mój koto - pies

Wiem coś o tym bo na codzień mam do czynienia z punktami i rozliczeniami. NFZ przyznaje za małe kontrakty. A teraz to jeszcze likwiduje poradnie. Np ostatnio wpadł na pomysł, że psychogeriatria jest niepotrzebna. Wszak człowiek z alzheimerem i tak nie będzie pamiętał czy się leczy czy nie :evil: :evil: :evil:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 10, 2010 11:13 Re: KLARA mój koto - pies

ehhh... :( to strasznie przykre na jak mało można w naszym kraju liczyć...
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 10, 2010 11:13 Re: KLARA mój koto - pies

sunshine pisze:Wiem coś o tym bo na codzień mam do czynienia z punktami i rozliczeniami. NFZ przyznaje za małe kontrakty. A teraz to jeszcze likwiduje poradnie. Np ostatnio wpadł na pomysł, że psychogeriatria jest niepotrzebna. Wszak człowiek z alzheimerem i tak nie będzie pamiętał czy się leczy czy nie :evil: :evil: :evil:


sorry, ale :ryk:

tyle, że to taki czarny humor...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 10, 2010 11:22 Re: KLARA mój koto - pies

Tak tak tylko punkty sie liczą, a już szary człowiek nie???? Dla tych ludzi z NFZ to nic tylko kasa...eh... I nie rozumiem jak moze nie byc psychogeriatrii? Starszy człowiek widać jest dla nich niczym... ten co jest za likwidacją (tam gdzies na stołku co pociąga za sznurki) to się kiedyś na nim odbije...starość go nie ominie i przyjdzie jak wielkiiiiii wyrzut sumnia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :twisted:

mala_czarna

 
Posty: 160
Od: Wto gru 07, 2010 8:58

Post » Pt gru 10, 2010 11:25 Re: KLARA mój koto - pies

A i jeszcze Wam powiem, że wszędzie tną koszty. Zaczynając od nas szarych zjadaczy chleba... A tak naprawdę to gdyby ukrócili sobie Ci z NFZi rządu choć trochę pensji to ja Wam gwarantuję że dziura budżetowa byłaby zapełniona!!!
Ale lepiej jest zabrać temu co i tak ma mało.........!!!!!!!!!!
:evil: ale sie wnerwiłam :evil:

mala_czarna

 
Posty: 160
Od: Wto gru 07, 2010 8:58

Post » Pt gru 10, 2010 11:28 Re: KLARA mój koto - pies

mala_czarna pisze:A i jeszcze Wam powiem, że wszędzie tną koszty. Zaczynając od nas szarych zjadaczy chleba... A tak naprawdę to gdyby ukrócili sobie Ci z NFZi rządu choć trochę pensji to ja Wam gwarantuję że dziura budżetowa byłaby zapełniona!!!
Ale lepiej jest zabrać temu co i tak ma mało.........!!!!!!!!!!
:evil: ale sie wnerwiłam :evil:


nie ma co się denerwować. to smutne, ale nerwy nie pomogą, a świata nie zmienisz :(
trzeba się cieszyć tym, co się ma :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 10, 2010 11:30 Re: KLARA mój koto - pies

Mają gdzieś ludzi, to co mówić o zwierzakach....

mala_czarna

 
Posty: 160
Od: Wto gru 07, 2010 8:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, northh i 173 gości