AYO nie wykrzyczy tylko wytłumacz o co biega z tymi biurkami? O bajzel? I dlaczego poza sprzętem masz takie skromne warunki?
Ja dziś jestem chorutka silnie ale to i tak szczegół w porównaniu z wczorajszym wieczorem
Nie chciałam już przynudzać o swoim uzębieniu więc nie pisałam, że od dwóch dni znów mnie męczyło

Tym razem wbiłam się bez kolejki do mojej pani zębolog a on a rewanżu rozwierciła mi dwa zęby w poszukiwaniu źródła zgorzeli, odbyła konsylium nade mną, zrobiła serię zdjęć, przecieła ropień, założyła sączek a dziś idę na dłutowanko korzenia, który rzeźnik z pogotowia pozostawił w szczęce kilkanaście lat temu i ten właśnie
drobiażdżek zatruwa mi życie -
O !
Więcej grzechów nie pamiętam
