Przyjmiemy fajne fanty na bazarki na wroclawskie kociaste:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 08, 2010 19:17 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

Feliway wzięty z lecznicy. :1luvu: Mam nadzieje ,że uleczy stosunki w domu :oops:
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Czw gru 09, 2010 13:07 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

Figaro52 pisze:Feliway wzięty z lecznicy. :1luvu: Mam nadzieje ,że uleczy stosunki w domu :oops:

coś czuję że to Mona jest przyczyną tych problemów :oops: :cry:

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 09, 2010 16:41 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

Proszę o podrzucanie viewtopic.php?f=1&t=120487
Z jednym ze staruszków jest bardzo źle... :( Już jedzie na kroplówkach... :cry:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 09, 2010 17:24 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

Gibutkowa pisze:Proszę o podrzucanie viewtopic.php?f=1&t=120487
Z jednym ze staruszków jest bardzo źle... :( Już jedzie na kroplówkach... :cry:

:!:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw gru 09, 2010 22:36 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

mawin pisze:
Figaro52 pisze:Feliway wzięty z lecznicy. :1luvu: Mam nadzieje ,że uleczy stosunki w domu :oops:

coś czuję że to Mona jest przyczyną tych problemów :oops: :cry:

8O No co Ty mawin kochana! nie wiadomo co jest przyczyną :? czasami tak bywa że kotki się nie polubią ale przemysł farmaceutyczny im pomoże w zaprzyjaźnieniu się albo chociaż w uruchomieniu prawnych kocich relacji :mrgreen:

Mona jest kochana! śliczna burasia! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw gru 09, 2010 22:50 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

KOT ZE ZŁAMANĄ ŁAPĄ POTRZEBUJE POMOCY! BARDZO PILNE ! viewtopic.php?f=1&t=121294

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw gru 09, 2010 23:57 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

jessi74 pisze:KOT ZE ZŁAMANĄ ŁAPĄ POTRZEBUJE POMOCY! BARDZO PILNE ! viewtopic.php?f=1&t=121294

napisałam, ale dziewczyna nie odpisuje, mimo że była na forum :roll:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt gru 10, 2010 6:14 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

mawin pisze:
Figaro52 pisze:Feliway wzięty z lecznicy. :1luvu: Mam nadzieje ,że uleczy stosunki w domu :oops:

coś czuję że to Mona jest przyczyną tych problemów :oops: :cry:

Niestety , wstyd się przyznać ale problem , to rezydent :oops: Mona jest grzeczniutka , i taka kochana
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Pt gru 10, 2010 11:26 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

Figaro52 pisze:
mawin pisze:
Figaro52 pisze:Feliway wzięty z lecznicy. :1luvu: Mam nadzieje ,że uleczy stosunki w domu :oops:

coś czuję że to Mona jest przyczyną tych problemów :oops: :cry:

Niestety , wstyd się przyznać ale problem , to rezydent :oops: Mona jest grzeczniutka , i taka kochana


No cóż... nie ma chemii między nimi :wink: No to teraz będzie sztuczna... ale zawsze :wink: :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 10, 2010 15:33 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

Agness78 pisze:No cóż... nie ma chemii między nimi :wink: No to teraz będzie sztuczna... ale zawsze :wink: :ok:

:) :)

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 10, 2010 16:03 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

jessi74 pisze:
jessi74 pisze:KOT ZE ZŁAMANĄ ŁAPĄ POTRZEBUJE POMOCY! BARDZO PILNE ! viewtopic.php?f=1&t=121294

napisałam, ale dziewczyna nie odpisuje, mimo że była na forum :roll:

kotkiem zajmują się już dziewczyny z Fundacji KŻ :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt gru 10, 2010 17:23 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

To inny kot, ten o którym wie KŻ ma ponad rok, bo tyle czasu jest dokarmiany przez kobietę która się do nas zgłosiła, nie ma też mowy o krwawiącej ranie tylko o kuleniu.
Zresztą wtedy, kiedy został napisany ten post na miau, pani Jolanta która się do nas zgłosiła już była z nami umówiona telefonicznie/mailowo.

babazgaga

 
Posty: 237
Od: Czw kwi 29, 2010 20:51
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 10, 2010 20:50 Re: WRO.kocie podziemie,BARDZO SMUTNE CHWILE [*] S. 44

babazgaga pisze:To inny kot, ten o którym wie KŻ ma ponad rok, bo tyle czasu jest dokarmiany przez kobietę która się do nas zgłosiła, nie ma też mowy o krwawiącej ranie tylko o kuleniu.
Zresztą wtedy, kiedy został napisany ten post na miau, pani Jolanta która się do nas zgłosiła już była z nami umówiona telefonicznie/mailowo.

aha, ojej, to już prostuję, w takim razie tamten kotek ze złamaną łapką dalej potrzebuje pomocy :!: tyle że założycielka wątku nie odzywa się :(

dla mnie bardzo podobne i nie rozumiem piątkowego apelu - skoro już pomoc jest udzielana :?
Kocie Życie pisze:Przepraszam za offa, ale sporo tu osób z WRO, a chcielibyśmy rozgłosić jedna sprawę.

W okolicy Grunwaldu jest kot ze złamana łapą!
Na śniegu!
Boimy się, ze to zaraz zacznie sie zrastać, a potem co?
Łamanie?


Sami nie mamy lokum, ale może ktoś z Was ma jakieś info?
Szczegóły na wątku fundacyjnym KŻ, na oraz w wątku marcjannykape, która pilotuje sprawę.
Ostatnio edytowano Nie gru 12, 2010 0:14 przez jessi74, łącznie edytowano 1 raz

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt gru 10, 2010 21:21 Re: WRO.kocie podziemie,GRAFITOWA kotka- szukamy dt!

pani Zosia poprosiła nas o pomoc w złapaniu do sterylzacji koteczki, która pojawiła się niedawno na ul. Hubskiej, tam razem ze swoimi dziećmi żyła w piwnicy, ponieważ trafiła nie nieprzyjaznych ludzi , jej dzieci zagineły w niejasnych okolicznościach, a kotka , widzocznie nikt o niej nie wiedział, została odcięta od świata , w piwnicy, gdyz okna zostały pozabijane deskami. Gdyby nie "namierzyła" jej pani Zosia, kotka umarłaby pewnie śmiercią głodową :(
dzisiaj mamy złapaną już kicię do sterylizacji, ale jest to w zupełnosci oswojona i kiedyś domowa koteczka - żal nam jej wypuszczać na wolność, zwłaszcza w takie nieprzyjazne miejsce :evil: niestety nie mamy miejsca w domu ani też finansów na utrzymanie kolejnego kota :oops:
SZUKAMY PILNIE DOMU TYMCZASOWEGO DLA KOTKI ! JEST SLICZNA ! MA FUTERKO W KOLORZE GRAFITOWYM ! I NON STOP MRUCZY!

Obrazek
Obrazek
Obrazek

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt gru 10, 2010 21:45 Re: WRO.kocie podziemie,GRAFITOWA kotka- szukamy dt!

założyłam wątek kotce, może znajdzie się dom tymczasowy, naprawdę nie mamy dla niej miejsca, a przecież nie może po sterylizacji wrócić na ulicę viewtopic.php?f=1&t=121321

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Wojtek i 101 gości