SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY - KOTełkowa Drużyna

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 07, 2010 20:54 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Bogdan wymiata....pingpongi :)

Zapraszam na bazarek dla Kociej Chatki viewtopic.php?f=1&t=120965&start=165
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw gru 09, 2010 13:08 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

W oczekiwaniu na dom.... Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw gru 09, 2010 13:12 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

Trzymam kciuki za dobry dom. Ale trzeba powiedzieć, że wygląda na całkiem zadowolonego.
:)

realka

 
Posty: 420
Od: Pon kwi 25, 2005 19:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 09, 2010 14:20 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

realka pisze:Trzymam kciuki za dobry dom. Ale trzeba powiedzieć, że wygląda na całkiem zadowolonego.
:)


Ona tak , gorzej z moim TŻ-em , nie zadowolony to zbyt łagodne określenie :evil:

Agnieszko, myslałam o Tobie wczoraj :D co też słychac u Ciebie i Łobuziaka ?
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw gru 09, 2010 14:35 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

Hmm no trochę rozumiem Twojego TŻ, choć w sumie mógłby się przyzwyczaić ;)

U Bazyla w porządku :) u mnie gorzej :ryk: . Tracę nadzieję, na to że spoważnieje i będzie grzeczniejszy :? : Dorobek ma spory, może przytoczę tylko zgryzienie klamek w nowych oknach czy podarcie na strzępy BARDZO ważnego pisma z sądu :evil: . Z Tośką się dalej tłuką ale zdążyłam się przyzwyczaić, choć wolałabym żeby tego nie robiły w środku nocy ;). Kupiłam im Feliway i mam wrażenie że odrobinkę pomaga.
Z drugiej strony muszę przyznać, że jest niezwykle sprytny, szybko się uczy no i kontaktowy bardzo. Zawsze przychodzi na wołanie, można sobie z nim pogadać :D i jak chce to i na kolanach chwilę posiedzi.

Obrazek

Trochę niewyraźne - zdjęcie robione na balkonie i pod nadzorem, żeby nie było że puszczam kotka na zatracenie:) Bazyl uwielbia śnieg.

realka

 
Posty: 420
Od: Pon kwi 25, 2005 19:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 09, 2010 15:29 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

Iwetko, może to on powinien w takim razie robić zakupy :wink: Bo co do sklepu pójdziesz, to coś znajdziesz :lol:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw gru 09, 2010 22:51 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

ale to chyba wszyscy faceci tak mają
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Czw gru 09, 2010 23:29 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

realka pisze:Hmm no trochę rozumiem Twojego TŻ, choć w sumie mógłby się przyzwyczaić ;)

U Bazyla w porządku :) u mnie gorzej :ryk: . Tracę nadzieję, na to że spoważnieje i będzie grzeczniejszy :? : Dorobek ma spory, może przytoczę tylko zgryzienie klamek w nowych oknach czy podarcie na strzępy BARDZO ważnego pisma z sądu :evil: . Z Tośką się dalej tłuką ale zdążyłam się przyzwyczaić, choć wolałabym żeby tego nie robiły w środku nocy ;). Kupiłam im Feliway i mam wrażenie że odrobinkę pomaga.
Z drugiej strony muszę przyznać, że jest niezwykle sprytny, szybko się uczy no i kontaktowy bardzo. Zawsze przychodzi na wołanie, można sobie z nim pogadać :D i jak chce to i na kolanach chwilę posiedzi.

Obrazek

Trochę niewyraźne - zdjęcie robione na balkonie i pod nadzorem, żeby nie było że puszczam kotka na zatracenie:) Bazyl uwielbia śnieg.


Bazyl znowu ma ogon! :lol: Alez z niego jest ślicznota, szczególnie w tym sniegu :1luvu: A jak niewinnie wyglada, cos ta Pani Bazyla nam kłamie, ze kotecek jest niegrzeczny 8)

A mój TŻ raczej sie boi przyzwyczaic, choc nie rozumie jego obaw, bo jesli miałam siłe wydac Bazyla i jego brata, czy tez ostatnio slicznego rudzielca to dlaczego miałabym zostawić sobie kota o identycznym umaszczeniu co Teodor 8O :wink:


Alienor pisze:Iwetko, może to on powinien w takim razie robić zakupy :wink: Bo co do sklepu pójdziesz, to coś znajdziesz :lol:


Taaa, jesli miałabym czekac az On zrobi zakupy to chyba by wszyscy z głodu poumierali :?


panimama pisze:ale to chyba wszyscy faceci tak mają


Mam nadzieje, ze wszyscy a nie tylko mój :evil: :wink:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt gru 10, 2010 10:32 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

Musze to napisac bo nieźle sie usmiałam z Pucka.
Mianowicie Pucek to gruba klucha :wink: Chciał sobie zrobic poranną toalete a scislej,umyć sobie zadek i za kazdym razem jak próbował , siedząc na tylnej część swojego tłustego zadka to bujał sie jak banka-wstańka nie mogac utrzymac równowagi a zwały tłuszczu nie pozwalały mu dosięgnąc do zadka :ryk: no widok tak komiczny, że pobiegłam po aparat w nadziei, że uda mi sie zrobic zdjęcie, nie jest tak jak bym chciała ale i tak widać :D


To było mniej więcej cos takiego, tą lewa łapą próbował chwytać się za ogon, zeby utrzymać równowagę :ryk: Obrazek

A tu w tym wyskoku widac gruby bebech i cienkie łapki :lol:
Obrazek....Obrazek...Obrazek

A tak Pucek chce odgryźć rekę ,która go karmi :evil: To jedna z jego ulubionych czynności, druga to łapanie za łydkę, jego przodkiem musiał byc pies :mrgreen:

Obrazek...Obrazek...Obrazek...Obrazek

W tle worki z ciuchami dla Kociej Chatki :wink:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt gru 10, 2010 10:37 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

Radzi sobie biedak jak umie ;) Ale uważam, że wcale nie ma "grubego bebecha" tylko jest słusznej postury :) Ranisz jego uczucia używając takich określeń :ryk: Zima więc futerka ma dużo :))

realka

 
Posty: 420
Od: Pon kwi 25, 2005 19:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 10, 2010 10:41 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

realka pisze:Radzi sobie biedak jak umie ;) Ale uważam, że wcale nie ma "grubego bebecha" tylko jest słusznej postury :) Ranisz jego uczucia używając takich określeń :ryk: Zima więc futerka ma dużo :))


Zapewniam Cie, ze to nie futerko :lol: a on już w ogóle nie wychodzi ze swojej budki w garażu, która od spodu jest ogrzewana elektrycznym kocykiem 8) Siedzi, śpi, je i z obrzydzeniem wychyla nos przed drzwi gdy próbuje go "wygonic" na powietrze, a zadek rośnie :ryk:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt gru 10, 2010 21:46 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

Pucuś :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 15, 2010 14:04 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

Cześć Iweta :D
Pucek jest podobny do naszego Czesława[ja mówię na niego Maciek,bo też słusznej postury]Lubi siedzieć jak wiewiórka :ryk: Tylko nasz nie ma jednej łapki.Lubi spać na butach,służą mu jako proteza.Daje sobie świetnie radę-ciągle walczą z moim osobistym Kacperkiem :mrgreen:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 20, 2010 11:34 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Znowu znalazłam kota- help!

welina pisze:Cześć Iweta :D
Pucek jest podobny do naszego Czesława[ja mówię na niego Maciek,bo też słusznej postury]Lubi siedzieć jak wiewiórka :ryk: Tylko nasz nie ma jednej łapki.Lubi spać na butach,służą mu jako proteza.Daje sobie świetnie radę-ciągle walczą z moim osobistym Kacperkiem :mrgreen:


Witaj Ewa :D Dawno mnie tu nie było a tu gośc był w odwiedzinach 8)

Mój oststni "sklepowy nabytek" nazwany Zuzia, nadal rezyduje w moim domu :? Oczywiscie hula juz po całym domu, ponieważ nie mogłam dłuzej niż trzy dni blokowac łazienki. Przez te moje obrzydliwe walczące kocury, musze je ciagle oddzielać i strasznie brak mi było łazienki.

Zuźka nie miała nic przeciwko, zeby ja wypuscic na pokoje, to mała wariatka. Zaczepia wszystkich, wariuje, lata i nie lubi żeby ja brac na ręce :evil:
Najgorsze, ze zaczepia też Bogusia a on biedak nie wie co to za mała pchła ciągle go napada. Tak samo Księżniczka ta też nie moze nauczyć sie, ze Bogdana trzeba obchodzic z daleka :?
Ostatnio nawet, któraś z nich zadrapała go w oko , które miał zaczerwienione i łzawiące :?
Więc wracając do Zuźki to niezły z niej chachar ale może dac wiele radości jesli ja ktos nareszcie zabierze ode mnie :mrgreen:


Obrazek...Obrazek...Obrazek...Obrazek...
Obrazek...Obrazek...Obrazek

A na deser Jureczek wygrzewajacy sie pod kominkiem :D


Obrazek...Obrazek...Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pon gru 20, 2010 11:50 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Zuzia szuka domu

He he twój Jureczek to taki leniuszek jak mój tymczas Alfik.
Alfik wykłada się na biurku na podusi i muszę mu świecić lamkę i on wtedy rozanielony śpi.
No cóż jak się nie ma kominka to trzeba inne solarium wymyśleć :ryk:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 931 gości