VVu pisze:Kota7, a ja Cię chwaliłem za umiar w dyskusji...
Po co ten protekcjonalny ton?
VVu pisze:Czyli oburzenie koty7 jest słuszne, ale wypadałoby skarcić najpierw/również kogoś innego. Chyba że pod kota7 uważa, że jedna "ekipa" jest oszalała, a druga nie.
Jeżeli wypadałoby, to proszę skarć. Napisałam w swoim imieniu, ponieważ poczułam się dotknięta, bo to mnie (między innymi) nazwano fałszywą przyjaciółką. Nie bardzo rozumiem, dlaczego miałabym karcić kogoś, kto mnie nie uraził? Jeśli inni czują podobnie, jak ja, nikt im nie broni wyrazić swego oburzenia.
Nie wdaję się zwykle w takie przepychanki, staram się pisać raczej na temat, z piaskownicy wyrosłam, więc EOT odnośnie tego aspektu 'dyskusji'.