KLARA mój koto - pies

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 07, 2010 18:57 Re: KLARA mój koto - pies

najlepszą pastą odkłaczającą Bezo-pet. Do nabycia raczej u lekarza weterynarii.
W dobrych sklepach zoologicznych są też pasty malt paste. Też dobre, Moje koty ją lubią, chętnie jedzą :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 07, 2010 19:12 Re: KLARA mój koto - pies

Witaj ! :)

Ja mojemu kocurkowi co jakiś czas do jedzenia dolewam oliwki z oliwek(ok.1,5-2 łyżek stołowych), powinno pomóc na kłaczki. ;)

Piękny zieeeew kici :1luvu:
Obrazek

"Jeśli coś jest dla ciebie drogie, walcz o to. Nie pozwól nikomu się tego pozbawić."

Jeśli ktoś nie szanuje zwierząt - nie jest człowiekiem.

Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie:
http://www.schroniskokonin.fora.pl

priscilla

 
Posty: 64
Od: Pt lis 12, 2010 23:35
Lokalizacja: Września (wielkopolskie)

Post » Wto gru 07, 2010 19:16 Re: KLARA mój koto - pies

heheh mnie też się podoba ten ziew ehehehehe. Ona tak zawsze jak jej serwuje sesje fotograficzną :) chyba ją to nudzi.

mala_czarna

 
Posty: 160
Od: Wto gru 07, 2010 8:58

Post » Wto gru 07, 2010 21:28 Re: KLARA mój koto - pies

Ja używam tej pasty na odkłaczanie http://animalia.pl/produkt,1744,162,Gimpet_Malt_Soft_Extra_-_pasta.html
Moje koty ją uwielbiają, wszystkie na raz cisną się do łyżeczki, a nawet zlizują prosto z tubki :D
Tylko Tigerek nie od razu w niej zasmakował, więc najpierw mieszałam mu tą pastę z jedzeniem.
Dziś przyszła paczka, w której była właśnie ta pasta. Było niesamowite kocie szaleństwo :)

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Wto gru 07, 2010 21:30 Re: KLARA mój koto - pies

To ja też zaproszę do siebie na oglądanie fotohistorii moich kotów :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=116981

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Śro gru 08, 2010 10:26 Re: KLARA mój koto - pies

Ale dzisiejszy dzień 6 rano pobudka. Tazem z P. usiłowaliśmy wyjechać z zaspy.Jak juz się udało, poszłam spać, a P. do pracy pojechał. No i śpię sobie smacznie a tu coś mnie trąca... Otwieram oko i nic nie ma... Myśle sobie "co jest do cholery?" przekręcam się na drugi bok. I nadal ktos mnie trąca. A to moja sprytna mała bestia.... wlazła pod narożnik (łóżko), no i była tam mała przerwa w tym narożniku (w miejscu gdzie sie składa) i zaczęła mnie budzić. No bo i tacja ilez mozna spać. Oczywiście poranny maraton po salonach (hehe w kawalerce), a co najważniejsze spacer do kuchni... "miau"-i już wiadomo o co chodzi. Pojadłam, popiłam i na parapet.. a ja idę na śniadanie i póżniej opowiem Wam jak to było z myszą..

mala_czarna

 
Posty: 160
Od: Wto gru 07, 2010 8:58

Post » Śro gru 08, 2010 10:31 Re: KLARA mój koto - pies

mój Rysiek to nie budzi mnie tak delikatnie, jak Twoja Klara. To łobuz jest i wskakuje mi na klatę i bodzie mnie w nos i usta, rozdając baranki. Ale te baranki to nie takie delikatnie tylko jak zabarankuje to się czuje, oj czuje :lol:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 08, 2010 10:32 Re: KLARA mój koto - pies

Mrusielda mi bardzo baranków żałuję :-(

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 08, 2010 10:34 Re: KLARA mój koto - pies

mój Rysiek potrafi strzelić barana w mój kubek z herbatą i wtedy oczywiście połowa się wylewa. On bardzo dosłownie okazuje uczucia :twisted:
Natomiast Cypisek to tylko tak dotyka główką do czoła mojego, za to gada cały czas i wszystko robi z dźwiękiem ;)
każdy inny.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 08, 2010 10:34 Re: KLARA mój koto - pies

U mnie narazie też za wiele bezposrednich kontaktów nie ma, pobudka jest ale przez wyjca alarmowego z głodu, kocurek potrafi stanąć nad moją głową i tak wyć :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 08, 2010 10:35 Re: KLARA mój koto - pies

magdaradek pisze:mój Rysiek potrafi strzelić barana w mój kubek z herbatą i wtedy oczywiście połowa się wylewa. On bardzo dosłownie okazuje uczucia

No :ryk:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 08, 2010 10:35 Re: KLARA mój koto - pies

U nas koty nas nie budzą. Dopiero jak zadzwoni budzik(król lemur z Madagaskaru woła: wstajemy Kochany, szkoda takiego dnia :lol: ) to kicie wstają, wystawiają się do głaskania, barankują i natychmiast umierają z głodu :roll:
Od wchodzenia pod ręce i wylewania herbaty jest u nas Erwinek :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 08, 2010 11:25 Re: KLARA mój koto - pies

to było pewnej nocy. Mieszkaliśmy jeszcze u teściów. Klara po operacji w pełni sił szalała po pokoju. Śpimy sobie w najlepsze... godzina 3-4 najlepszy sen, nieprawdaż? a tu łup, łup słychać jak kotka buszuje... Taka byłam zła, bo rano do pracy musiałam wstać. A jak Polak nie wyspany to zły :) Wstałam taka zaspana, jeszcze na oczy dobrze nie widziałam, zapaliłam światło i kiciuśka dostała przysłowiowego klapsa. Paweł-trochę bardziej przytomny ode mnie patrzy... a ona ma w pyszczku myszę. Przetarłam oczy i patrzę... mała szara myszka. A Klara puszcza mysz i biegnie za nią aby ją złapać, puszcza..i łapie. Tak dla zabawy. No nieżle. Mój Paweł wziął tą mysz i wyrzucił, bo kiciucha głodna przecież nie była. Żebyście widzieli jakie było zdziwienie rodziny! Ojej jaki kiciuś kochany i takie tam! Od razu kicius był całej rodziny. Już wtedy każdy się do niego przyznawał. Nawet teściowa nie chciała abym ją zabierała jak sie bedziemy przeprowadzać...hehehe.. Kiciuś jest mój, mój urodzinowy prezent i już!!! I tak oto kot o 3 nogach na widok którego początkowo widniały uśmieszki stał się bohaterem :)

mala_czarna

 
Posty: 160
Od: Wto gru 07, 2010 8:58

Post » Śro gru 08, 2010 11:43 Re: KLARA mój koto - pies

ulubione miejsce Klary parapet
Obrazek

te jej minki mnie rozbrajają... w stylu "przygarnij kropka.."
Obrazek

a tutaj przyszła zobaczyć co robie
Obrazek

i zagląda mi w oczy ciekawsko
Obrazek

mala_czarna

 
Posty: 160
Od: Wto gru 07, 2010 8:58

Post » Śro gru 08, 2010 12:01 Re: KLARA mój koto - pies

:lol: dzielna Klara! Mój kocurek to nawet muchy upolować nie umiał :oops: gapił się na nią i nie wiedział co zrobić, bał się nawet łapką złapać :lol: później przed nią uciekł. Za to kotka ma prawdziwy zmysł łowiecki, każdy robaczek czy muszka jest jej, więc z myszką też pewnie by się dobrze bawiła :lol:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 101 gości