Wow Paweł, jaki boski gadżet
Może bym i kupiła
, ale w sumie po co: z drogich, niedawno kupionych rzeczy, które już po kilku tygodniach nadawały się do wyrzucenia, na razie wystarczy mi ten obszczany drapak za prawie 9 stów
Nie wiem, czy wiecie, ale ja od nastu lat zbieram pluszowe
(i nie tylko - innymi słowy, każde jakie się tylko trafią
) wielbłądy, mam ich ładne kilkadziesiąt, zajmują cały wielki kufer i jego przyległości, niektóre bydlaki są naprawdę spore
Paluszęta mają się dobrze. Dzisiaj to Klarcia zaczęła jeść jak smok: po opróżnieniu i wylizaniu swojej miseczki
(na kolację podano bozitę z wątróbką wołową w galarecie) sprzątnęła jeszcze resztki
(bardzo spore resztki!) z miski Dorysia
A teraz będzie smutno.
Jutro wieczorem miną trzy tygodnie, jak nie ma z nami koślawej Królewny Bidusi
Poza tym, tuż przed północą minie dokładnie 30 lat od nocy, kiedy całkiem niechcący uwolnił się z tego padołu mój nieśmiertelny guru Johnny Lennon.
No i jeszcze - mój K. miałby 35. urodziny...
Każde z Nich było i nadal jest mi bardzo bliskie.
Także jutro wieczorem i w nocy płomyczek będzie jeden wspólny...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]