Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 13.

[anulka111]

To już nawet zdjęć nie będę mogła robić kotom, bo to jest okrutne.

Okrutne jest Twoje traktowanie zwierząt-lekceważenie profilaktyki, leczenie metoda chybił- trafił .Dobieranie kotów bez końca mimo przegęszczenia stada-może tak przeczytałabyś dla odmiany coś o zachowaniach kotów.Niby wszystkowiedząca,a nie przyjmująca do wiadmości,że bładzisz.

A już najdziwniejsze we wszystkim,ze Ty która nie spelniasz podstawowych norm dt uwazasz się za świetny dt i śmiesz od potencjalnych domków wymagać duzo więcej niż Ty sama jesteś w stanie zaoferować. Wymagać nalezy wpierw od siebie. Do tego w ogóle nie uczysz się na swoich błedach. Biedne koty i tyle.

[mirka_t]

I to wysnułaś ze zdjęcia ucha Miszy? No, no pogratulować spostrzegawczości.

[Gingger]

jezu jednym ciurkiem przeczytalam ten watek...

dziewczyny jestescie niesamowite..naprawde!
nkogo nie chce pouczac ani krytykowac ale....czasem warto cos przemilczec.a z drugiej strony...najpierw trzeba zrobic porzadki na swoim podworku a pozniej deptac po cudzym...

dziwne wrazenia stad wynosze...dziwne. i nie do konca rozumiem...

[anulka111]

I to wysnułaś ze zdjęcia ucha Miszy? No, no pogratulować spostrzegawczości.

O nie -te wnioski wysnułam z tego co wypisujesz w swoich watkach ,a także z filmikow ,które prezentujesz.
Dla ciebie liczy się bardziej Twoje ego niz dobro kotów-tak nie postępuje osoba ,ktora lubi koty.

[mirka_t]

A jak postępuje osoba, która lubi koty? Czyżby tak jak anulka111.

[Zofia.Sasza]

I to wysnułaś ze zdjęcia ucha Miszy? No, no pogratulować spostrzegawczości.

O nie -te wnioski wysnułam z tego co wypisujesz w swoich watkach ,a także z filmikow ,które prezentujesz.
Dla ciebie liczy się bardziej Twoje ego niz dobro kotów-tak nie postępuje osoba ,ktora lubi koty.

Mnie zniesmaczyła uchachana emotka przy zdjęciu. I dziwi mnie że tego nie rozumiesz. Osoba która lubi koty nie rechocze bez sensu, gdy jeden z jej podopiecznych jest ciężko chory. Nie komentuje tym rechotem zdjęcia zmian chorobowych.

[anulka111]

Znowu przyparta do muru próbujesz odwrocic uwagę-jestes tak przewidywalna ,ze to az nudne

Tego co robisz zwierzętom pod swoją "opieką" nie da się racjonalnie uzasadnić-Twoje decyzje są nie do obronienia.A skutki spadną na Twoje sumienie, o ile je posiadasz.


Zofia a czego oczekujesz od osoby,ktora pisze o tym jak kastrat uzywa sobie na niewysterylizowanej kotce-to wlasnie poziom Mirki_t.Ją bawi to co się u niej dzieje,szkoda ,ze koty nie maja takiego ubawu jak Mirka.

[anulka111]

E tam jakiś Matrix. Mam lepsze kino, bo Wella ma rujkę i bzykaja ją kastraty. Jak na razie prym w tej sztuce wiedzie Zdzior. Nawet Smyk się do Welli przymierza, ale za duży jest, niekompatybilny.

O proszę-to poziom Mirki_t

[mirka_t]

Mnie zniesmaczyła uchachana emotka przy zdjęciu. ...

Emotka nie była przy zdjęciu tylko przy dedykacji pod nim. Z Twojego świętego oburzenia wynika, że nie wolno z uśmiechem dawać komuś zdjęcia mimo, że o nie prosił a już skandalem jest dawać na Mikołajki i się przy tym uśmiechać.

Kto jest mistrzem absurdu, ręka do góry?

[mirka_t]

E tam jakiś Matrix. Mam lepsze kino, bo Wella ma rujkę i bzykaja ją kastraty. Jak na razie prym w tej sztuce wiedzie Zdzior. Nawet Smyk się do Welli przymierza, ale za duży jest, niekompatybilny.

O proszę-to poziom Mirki_t

To nie jest mój poziom tylko poziom instynktów kocich. W tym wypadku chodzi o kopulację gdybyś nie wiedziała a możesz nie wiedzieć, bo pewnie w Twoim środowisku słowo "bzykać" nie jest znane.

[Zofia.Sasza]

Mnie zniesmaczyła uchachana emotka przy zdjęciu. ...

Emotka nie była przy zdjęciu tylko przy dedykacji pod nim. Z Twojego świętego oburzenia wynika, że nie wolno z uśmiechem dawać komuś zdjęcia mimo, że o nie prosił a już skandalem jest dawać na Mikołajki i się przy tym uśmiechać.

Kto jest mistrzem absurdu, ręka do góry?

Nie wiem jak piszesz z ta ręką do góry.
Jakiekolwiek żarty wokół zdjęcia ciężko chorego kota uważam za obrzydliwe. Misza ma - jak piszesz - pnn i być może zmiany nowotworowe... A Ty sobie z jego fotek robisz złośliwe "kartki świąteczne"?
Wierze, że nie rozumiesz o co mi chodzi. Deficyt emocjonalny jak mniemam.
A to że kol. mirka_t NIE WIE, że kocia kopulacja jest dla kotki niezbyt przyjemna (tak twierdzą weci i badacze kocich zachowań) to już deficyt wiedzy po prostu.

[PearlRain]

druga zmiana wpadła, ech jak mi się marzy taka robota

[mirka_t]

No i kończymy tym co zazwyczaj. O co chodzi? O to jak i do kogo piszę, o czym i w jaki sposób piszę.

Na dzisiaj dziękuję szanownym paniom i włączam ignor, bo szkoda czasu na takie pitolenie.

[anulka111]

Mnie zniesmaczyła uchachana emotka przy zdjęciu. ...

Emotka nie była przy zdjęciu tylko przy dedykacji pod nim. Z Twojego świętego oburzenia wynika, że nie wolno z uśmiechem dawać komuś zdjęcia mimo, że o nie prosił a już skandalem jest dawać na Mikołajki i się przy tym uśmiechać.

Kto jest mistrzem absurdu, ręka do góry?

Nie wiem jak piszesz z ta ręką do góry.
Jakiekolwiek żarty wokół zdjęcia ciężko chorego kota uważam za obrzydliwe. Misza ma - jak piszesz - pnn i być może zmiany nowotworowe... A Ty sobie z jego fotek robisz złośliwe "kartki świąteczne"?
Wierze, że nie rozumiesz o co mi chodzi. Deficyt emocjonalny jak mniemam.
A to że kol. mirka_t NIE WIE, że kocia kopulacja jest dla kotki niezbyt przyjemna (tak twierdzą weci i badacze kocich zachowań) to już deficyt wiedzy po prostu.

Liczy się ,by Mirka miała ubaw ,a nie to co czuja zwierzęta-kino było

Poprzednie kino było jak kotka świeżo po sterylizacji nie miała chwili spokoju. A Mirka miała o czym pisać-bo przecież o chodzeniu do weta, skanów badań wklejać nie będzie (wszak diagnozuje i leczy sama)-lepiej "kino" opisac.

A wulgaryzmy Mirka włacza,gdy nie ma żadnego argumentu na racjonalne wytłumaczenie swego postępowania.

[Fredziolina]

o tak, szkoda czasu

Mirka, Gucio chodzi na niskich poziomach
Bez insuliny nie daje rady, ale wystarczy że zasilę go co 4 godz. po ok. 0,1 j insuliny i chłopak hula jak ta lala