ToruńKotyCmentarne. MaciekPiotrekWDomu. KotkiWysterylizowane

Brawo, złapaliscie biedaka, może w dobrym momencie jak taki chory. Czyli na miejscu są 2 kocice no i kocur, wszystko jasne. Ten szarak wydawał się taki dzikawy, a najwidoczniej jest bardziej do ludzi od Mańka u Renaty. Cieszę się, że ma ciepełko i zdrowieje. A jak go złapałaś za skórę się dało?

za złapanie podrostka :piwa:

Ja też mam dobre wieści.Wczoraj udało mi się wziąć czarnego Maniusia-chłopczyka na ręce,obcięliśmy pazurki,jak siedział na kolankach to nawet nie musiałam go trzymać,tak bardzo podobało się Maniusiowi głaskanie.

Dzisiaj było podobnie a nawet lepiej,siedział pod stołem w pokoju w towarzystwie malutkich i rezydentów próbował bawić się wędką a potem robił baranki.Pełnia szczęścia.On jest strasznym pieszczochem.To młody kociak,ma nie więcej jak5-6 miesięcy,ząbki już stałe,uszy do czyszczenia.Sama słodycz.
Michalinka przy głaskach pierwszy raz dzisiaj burczała,to będzie przebojowa dziewczyna.Borysek to taka mała pierdoła ale za to okrutny pieszczoch,wystarczy wyciągnąć do niego rękę a od razu załącza traktorek.Jego oczka raz są ładne a innym razem troszkę ropieją,przemywam świetlikiem i zakraplam Gentamycynkę.We wtorek pójdziemy do weta na szczepienie.

Maniek też już zrobił się małą przytulanką, super, a więc będzie niedługo do adopcji. Renatka kotki tak oswoi, że będą na pewno strasznie milusińskie. Pozdrowienia dla całej Twojej rodzinki.

renatab pisze::piwa: za złapanie podrostka
Ja też mam dobre wieści.Wczoraj udało mi się wziąć czarnego Maniusia-chłopczyka na ręce,obcięliśmy pazurki,jak siedział na kolankach to nawet nie musiałam go trzymać,tak bardzo podobało się Maniusiowi głaskanie.
Dzisiaj było podobnie a nawet lepiej,siedział pod stołem w pokoju w towarzystwie malutkich i rezydentów próbował bawić się wędką a potem robił baranki.Pełnia szczęścia.On jest strasznym pieszczochem.To młody kociak,ma nie więcej jak5-6 miesięcy,ząbki już stałe,uszy do czyszczenia.Sama słodycz.
Michalinka przy głaskach pierwszy raz dzisiaj burczała,to będzie przebojowa dziewczyna.Borysek to taka mała pierdoła ale za to okrutny pieszczoch,wystarczy wyciągnąć do niego rękę a od razu załącza traktorek.Jego oczka raz są ładne a innym razem troszkę ropieją,przemywam świetlikiem i zakraplam Gentamycynkę.We wtorek pójdziemy do weta na szczepienie.

Uważaj z Gentamycyną. Jeśli stosujesz ją już ponad 7 dni to już odstaw bo nie działa i na dodatek może spowodować, że pojawią się jakieś bakterie odporne na ten antybiotyk.
Może nie trzeba stosować antybiotyku do oczu tylko je przemywać. Nie wiem, tak tylko gdybam :wink:

Po Michalinie było widać, że to agentka.
Cieszę się, że Maniek ( wiemy już, na 100%, że to kocur? ) się oswaja.

Bury podrostek dzisiaj wylądował u weta, bo nic nie zjadł ani nie wypił od wczoraj. Ma zapalenie oskrzeli. Dostał antybiotyk i wit. B12. Waży 1,80 Mało trochę. To chłopak.
Do tej pory nadal nic nie tknął, ale nie wygląda na takiego, który wybiera się na tamten świat. On chyba tak ma ze stresu. Na dodatek nie daje spokoju mojej mamie, bo ciągle domaga się pieszczot. U weta też się pieścił na stole. Pcha się na kolana, do twarzy. Otwiera mordkę i wciera się dziąsłami w człowieka .

Kocica też jest chora. Trzeba ją leczyć. Muszę skombinować doxycyklinę, ale nie wiem jak dam radę jeździć na cmentarz codziennie, żeby podać antybiotyk.
Szkoda mi tych kocic. One są oswojone zupełnie.

Dzisiaj to mi się nawet śniły.

Borysek dostał Gentamycynkę nie więcej niż 5-6 razy ,przemywam kilka razy dziennie świetlikiem.Odkąd jest u mnie troszkę pocieka mu z noska ,wygląda to tak jakby miał zmoczone wodą przy nosku,ale zachowuje się normalnie,stosownie do swojego wieku,jada,pije wodę i mleko dla kociąt,bawi się.

Mańka też trzeba dokarmiać i poić ,bo moim zdaniem za mało zjada i pije,waży nie więcej niż 1,50 kg,troche za mało,liczę że jak robale z niego wyjdą to i apetyt wróci

renatab pisze:Borysek dostał Gentamycynkę nie więcej niż 5-6 razy ,przemywam kilka razy dziennie świetlikiem.Odkąd jest u mnie troszkę pocieka mu z noska ,wygląda to tak jakby miał zmoczone wodą przy nosku,ale zachowuje się normalnie,stosownie do swojego wieku,jada,pije wodę i mleko dla kociąt,bawi się.

Mańka też trzeba dokarmiać i poić ,bo moim zdaniem za mało zjada i pije,waży nie więcej niż 1,50 kg,troche za mało,liczę że jak robale z niego wyjdą to i apetyt wróci

To normalne, że ma trochę mokry nos i oczy. Powinno się to uspokoić po szczepieniu kiedy nabierze odporności. Być może, gdyby nie Zylexis, to by się Borysek rozłożył.
Z gentamycyną ok, myślałam, że dajesz mu regularnie od tygodnia.

Co do Mańka i jego brata. Wydawało się, że dobrze wyglądają a to takie malizny wagowe. Chyba w miarę ładna sierść dawała złudzenie, że ważą więcej.

Maniuś jest tylko puchaty a ciałka na nim niewiele ale nie mogę powiedzieć,że jest chudy,on jest po prostu mały jak na swój wiek.
Moja Lusia ma 1,3 miesiące a wygląda na 7 miesięcy,jest wyjątkowo mała i szczupła.

Właśnie wróciłam z maluszkami od weta.Borysek ma zapalenie górnych dróg oddechowych,w oskrzelach czysto,temp.38 stopni,napiszę co dostał tylko nie wiem czy dobrze odczytam pismo Pani doktor:
-Sylox
-Catosal
-Tolfine
-Duphalyte
-Glukoza i Na Cl
-Tobrosopt krople do oczu
Michasia miała 40,8 stopni temp. i dostała taki sam zestaw leków.
Jutro idziemy na powtórkę.

Będę obserwować Maniusia czy z nim też nic się nie dzieje,oczka ma czyste i nie kicha.Wczoraj rano był odrobaczony to wieczorem nie trzeba było go karmić tylko zjadł sam.W nocy biegał za rezydentami,urządziły sobie wyścigi.Mieszkanie w bloku na parterze ma swój urok,bo przynajmniej to stado tuptających kotów nikomu nie przeszkadza :mrgreen:

wrociłam z Agatą z cmentarza, przyszły do michy 3 kotki i pojawił się czarny kocur, jedna kotka kicha, jedna wyraźnie starsza kocica chyba w ciązy :cry:

koty były dzisiaj głodne, kocur dzikawy, choć diabli go wiedzą, po chwili przyszedł jeść, koteczki są miziaste bardzo oswojone, aż szkoda ich :cry:

za moment jak się obrobię wstawię dzisiejsze zdjęcia.

wielki czarny kocur na zdjęciu nie wygląda na takiego jednak z bliska olbrzymie kocisko

poniżej 3 burasie koteczki - sprawdzone :wink:

wszystkie miziaste oswojone - może ktoś przygarnie?

renatab pisze:Właśnie wróciłam z maluszkami od weta.Borysek ma zapalenie górnych dróg oddechowych,w oskrzelach czysto,temp.38 stopni,napiszę co dostał tylko nie wiem czy dobrze odczytam pismo Pani doktor:
-Sylox
-Catosal
-Tolfine
-Duphalyte
-Glukoza i Na Cl
-Tobrosopt krople do oczu
Michasia miała 40,8 stopni temp. i dostała taki sam zestaw leków.
Jutro idziemy na powtórkę.
Będę obserwować Maniusia czy z nim też nic się nie dzieje,oczka ma czyste i nie kicha.Wczoraj rano był odrobaczony to wieczorem nie trzeba było go karmić tylko zjadł sam.W nocy biegał za rezydentami,urządziły sobie wyścigi.Mieszkanie w bloku na parterze ma swój urok,bo przynajmniej to stado tuptających kotów nikomu nie przeszkadza

Boże, jaki zestaw leków. Weci szaleją widzę.
Sylox to pewnie Synulox-antybiotyk.
Po tolfine Michasia pewnie ożyła, bo to lek przeciwzapalny, przeciwbólowy i gorączkowy. Ale nie wiem po co dawali go Boryskowi skoro nie miał gorączki. No, ale weci chyba wiedzą :wink:

Obserwuj kupy, bo po lekach przeciwzapalnych biegunka może się zwiększyć i lepiej tych leków nie dawać długo.
Jak kociaki się czują w tym momencie, lepiej jest, jedzą coś?

PearlRain pisze:wielki czarny kocur na zdjęciu nie wygląda na takiego jednak z bliska olbrzymie kocisko

poniżej 3 burasie koteczki - sprawdzone wszystkie miziaste oswojone - może ktoś przygarnie?

O matulko kochana, człowiek w ciepełku siedzi w domu na kompie a te bidulki kolacja na takim mrozie :cry:

trzeba im będzie budkę zrobić żeby miały schronienie, dzisiaj były bardzo głodne jedna kotka aż odpychała inne od jedzenia :cry:

Borysek ma bardzo zainfekowane gardło i obydwa kichają ,leci z noska i oczu,Borysek dodatkowo ma powiększone węzły chłonne na pysiu i może dlatego dostał przecizapalne.

renatab pisze:Borysek ma bardzo zainfekowane gardło i obydwa kichają ,leci z noska i oczu,Borysek dodatkowo ma powiększone węzły chłonne na pysiu i może dlatego dostał przecizapalne.

ech dom na cmentarzu zrobił swoje :cry:

ToruńKotyCmentarne. MaciekPiotrekWDomu. KotkiWysterylizowane

Kto przegląda forum