Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 10, 2010 13:30 Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

Witam
Bezdomniak, bez tylnej łąpki - łapkę uciął mu jakiś skur... ( już nie żyje), kota chciał zabić nie trafił, uciął mu łąpkę do połowy chyba w stawie.
Kocio jest bezdomny,nie wiem jakim cudem to przeżył :cry:
Ciągle o nim myśle i nie daje mi to spokoju.
Kot oswojony ale nie ufny, wcale sie nie dziwie, po tym co przeżył :(
A teraz pytanie i dylemat- zostawić sprawę jak jest?Dać mu żyć jak do tej pory?
Z drugiej strony nie widze żadny szans na dom i jakichkolwiek perspektyw na odmianę jego losu :(
Kocio jest czarno-biały.
Może jakby znalazł sie tymczas jakiś???
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro lis 10, 2010 13:40 Re: Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

8O :strach:
Kiedy to się wydarzyło? Jak kotek radził sobie do tej pory z raną po łapce?
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 10, 2010 13:43 Re: Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

nie wiem, lapka jest zagojona, choc nie oglądałam jej dokladnie, nie wiem w jakim jest stanie
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro lis 10, 2010 14:30 Re: Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

O kurcze straszne :( , myślisz, że sam gdzieś tej łapki nie włożył i mu jej coś nie ucięło?, bo moja przygarnięta kotka miała mechanicznie obcięte ucho, też wyglądało jakby ktoś jej równo je obciął, ale mogła przecież gdzieś je sobie urwać? A jak on chodzi i która to łapka?, może jednak ktoś by go wziął na tymczas, takie koty też się adoptuje.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 10, 2010 14:32 Re: Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

On da się złapać bez klatki?
Obejrzyj, w miarę możliwości tę łapkę... Jak on przeżył?

mrr

 
Posty: 2353
Od: Czw gru 11, 2008 17:48

Post » Wto lis 16, 2010 3:49 Re: Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

Choc podniose biedaka, bo wszyscy o nim juz zapomnieli :cry:

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Wto lis 23, 2010 8:00 Re: Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

Co z kocurkiem?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto lis 23, 2010 10:01 Re: Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

kotem jest na ulicy
nie wiem jak przeżył, ma ok 5 lat, łapką ucięta siekierą, tyle się dowiedziałam
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie gru 05, 2010 9:56 Re: Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

Jak on sobie radzi w te mrozy? :(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie gru 05, 2010 11:00 Re: Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

Co z tym kotkiem?
Czasem niepełnosprawne koty radzą sobie dobrze same na wolności i dobrze im z tym, ale skoro ten jest oswojony to może i w domu byłby szczęśliwy i żyłby wtedy dłużej?

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 05, 2010 11:05 Re: Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

kotek żyje, ma budke, w niej mieszka, jakoś sobie radzi, choć łatwo na pewno nie jest
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie gru 05, 2010 11:18 Re: Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

Dobrze, że ma gdzie sie schować, w budce na pewno cieplej...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie gru 05, 2010 11:18 Re: Kocurek bez łapki-ucięta siekierą, bezdomny-coś robić?

Anna Rylska pisze:kotek żyje, ma budke, w niej mieszka, jakoś sobie radzi, choć łatwo na pewno nie jest


Musisz chyba sama zadecydować(bo go znasz i obserwujesz) co dla niego najlepsze i gdzie będzie najszczęśliwszy.

Bo chyba dom dla niego dałoby się jednak jakoś znaleźć, jeżeli nie jest dziki.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości