Moderator: Estraven






mejflajek pisze:Wepchnęłam Majeczce tabletkę na odrobaczanie, minęło już pół roku. Wprawdzie odbyło się to przy pomocy TŻa, unieruchamiającego wkurzonego kota, ale i tak poczytuję to sobie za sukces.![]()
Maja obrażona. Ale dała się przekupić nową zabawką, sprytnie skonstruowaną z piłki, dzwoneczka i gumki od tak zwanych gaci. Nakręciłam Majowe uciechy, przerzucę na komputer, to dam.


Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], kasiek1510, Marmotka i 71 gości