





Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
felin pisze:Sorry za ciszę, ale mam zadymę z pracą.
Jest problem techniczny. Brat w tym tygodniu wozi się po Polsce z sądu do sądu. Wraca w nocy albo jutro kolo poludnia. I zaraz po poludniu jedzie do Harrachova na narty. Wraca w niedzielę po poludniu. Wychodzi na to, że przy świetle dziennym nie zdążymy; szczególnie, że w niedzielę moja mama urządza imienimy. Brat nie ma nic przeciwko przejechaniu się na Pawią i zalatwieniu sprawy z klódką. Problem w tym, że przy świetle dziennym raczej nie zdążymy; w tygodniu też nie, bo on raczej późno kończy pracę. Można ją przepilować i zalożyć nową przy czolówce i z tym nie ma sprawy. Będziemy mieć klucz i dostęp do rudery tylko co dalej? Jak z dowozem budy? Bo po niedzieli ma znowu być mróz, a weekend nie da rady ze względu na to co powyżej.
Jeżeli ktoś by ją przywiózl, to ja - po zalożeniu klódki - mogę ostatecznie przejechać się tam drugi raz, żeby pomóc w ustawieniu i dać klucz naszym niezdecydowanym karmicielkom.
Proszę o sugestie.
felin pisze:A jak stoisz z czasem w dni robocze? Bo tak jak powyżej - w niedzielę może się udać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, northh, septicemia i 251 gości